Skocz do zawartości

Jak sobie poradzić z podopiecznym, który nie chce współpracować?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że praca z podopiecznymi demencyjnymi i cierpiacymi na Alzheimera jest bardzo wyczerpującą psychicznie ale pierwszy raz miałam podopiecznego, który nie chciał współpracować jeżeli chodzi o wyjścia na spacer czy na taras oraz że wstaniem z łóżka. Na szczęście z ubieraniem, zmiana pieluchomajtek, przyjmowaniem tabletek, posiłków oraz korzystaniem z toalety nie było problemu. Próbowałam różnymi sposobami przekonywać do wstania z łóżka o odpowiedniej porze czy wyjścia na spacer ale bywało z tym różnie. 

Jestem bardzo cierpliwa ale przyznam, że sytuacja była dla mnie bardzo stresująca, może dlatego, że miałam na głowie a raczej na dole rodzinę podopiecznego i ciągle były pytania typu o której dziadek dzisiaj wstał? O której jedliście śniadanie? I uwagi typu dzisiaj nie byliście na spacerze. 

Sami widzieli, że starałam się mobilizować podopiecznego a aktywności (poruszał się samodzielnie, na spacery rolator) ale jak oni próbowali go zmobilizować do tego czego dziadek nie chciał zrobić to było to samo co przy mnie. W ostatnim dniu im powiedziałam a właściwie synowej, że ja nie mam czasu stan nad nim i prosić go przez godzinę, żeby poszedł siedzieć na taraz jak on chce siedzieć w pokoju, nie mogę też robić nic siłowo bo jak nie chce wstać z łóżka to ja go nie mogę podnosić bo niby jak? 

Jak Wy sobie radzicie w takiej sytuacji? 

PS 

Moja zmienniczka już po pierwszym dniu powiedziała, że dziadek jest bardziej uparty niż przypuszczała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nijak. Podopieczny robi co chce a jak rodzina ma pretensje to mówię by oni spróbowali inaczej. Miałam tak w Berlinie podopueczny głównie spał w fotelu. Jak córka przyjeżdżał to krzyczała na niego on na nią były kłótnie Pod miał zaraz kłopoty z sercem po wyjeździe wszystko się uspokajało. I wracał do normy spał ile chciał jadł kiedy chciał i robił co chciał 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, elf napisał:

Nijak. Podopieczny robi co chce a jak rodzina ma pretensje to mówię by oni spróbowali inaczej. Miałam tak w Berlinie podopueczny głównie spał w fotelu. Jak córka przyjeżdżał to krzyczała na niego on na nią były kłótnie Pod miał zaraz kłopoty z sercem po wyjeździe wszystko się uspokajało. I wracał do normy spał ile chciał jadł kiedy chciał i robił co chciał 

Moim zdaniem tak ma być, tylko.... jak podopieczny mobilny to również dla swojego dobra jak i dla dobra podopiecznego oraz przyszłych opiekunów powinno się dbać o to, żeby taki stan utrzymywał się jak najdłużej. Tak źle i tak niedobrze. Co innego jak podopieczny zdrowy no umyśle. Robi co chce bo zmuszanie go do pewnych rzeczy to by było ograniczanie jego wolności i swobody  ale jak chory to robi się problem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...