Skocz do zawartości

Każą mi tankować za swoje


Gość Dagmara
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Koleżanki drogie jestem od 2 dni na stelli z agencji i niby wszystko w porządku było do dzisiaj bo okazało się, że sklep jest ok 6 km od domu. Mam do dyspozycji rower i samochód, ale córka mi dziś zakomunikowała, że jeżeli nie chcę jeździć rowerem to mam sobie sama tankować i gdyby coś się stało to odpowiadam za auto i naprawy. Zdębiałam. Do tego na te zakupy trzeba jeździć codziennie przynajmniej po pieczywo. Jak można w zimnym marcu kazać jeździć rowerem.

Agencja twierdzi, że nie ma na to wpływu i to muszę sama ustalić z rodziną. Ten stary gruchot może w każdej chwili się rozlecieć.

Spotkałyście się z płaceniem za paliwo? Jestem na drugiej ofercie i nie mam doświadczenia i nie wiem jak to załatwić.

daga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, adamos1 napisał:

no wiesz ? poniżej pasa ten numer!---chyba ,że zauważyli ,że masz prywatne wyjazdy.

Prywatne? Ja wolałabym nie jeździć. Nic z tych rzeczy ona twierdzi, że przedemną opiekunka jeździła na rowerze i nie narzekała i nie ma obowiązku zagwarantowania samochodu i że robi przysługę. Agencja też tak uważa.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Gość Dagmara napisał:

Prywatne? Ja wolałabym nie jeździć. Nic z tych rzeczy ona twierdzi, że przedemną opiekunka jeździła na rowerze i nie narzekała i nie ma obowiązku zagwarantowania samochodu i że robi przysługę. Agencja też tak uważa.  

W sumie fakt samochodu mogłoby nie być i wtedy nie byłoby problemu. Ja miałam taką sztelę że jeździłam na rowerze, ale było ciepło i przyjemnie i traktowałam to jako ćwiczenia i nie narzekałam. Jeżeli pozostałe rzeczy są ok to bym odpuściła, bo faktycznie nikt nie zmusza do udostępniania samochodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Gość napisał:

W sumie fakt samochodu mogłoby nie być i wtedy nie byłoby problemu. Ja miałam taką sztelę że jeździłam na rowerze, ale było ciepło i przyjemnie i traktowałam to jako ćwiczenia i nie narzekałam. Jeżeli pozostałe rzeczy są ok to bym odpuściła, bo faktycznie nikt nie zmusza do udostępniania samochodu. 

bzdura ,auto stoi w garażu a ja bym jeżdził rowerem    ha ha ha ....rowerem to ja jeżdze ale dla relaksu!mam pomysł  jedz rowerem i wracaj po paru godzinach,zobaczymy co rodzinka powie?Ostatnie zdanie do Dagmary.

Edytowane przez adamos1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałabym córce, że w takich okolicznościach to właśnie ona musi robić zakupy, bo ja nie mam tutaj takich możliwości. Rowerem nie pojadę ani niezatankowanym samochodem.

Fakt, że tak postępowała zmienniczka, czego nie wiemy dokładnie (?!) niczego nie zmienia, bo Ty to jesteś Ty a zmienniczka to zmienniczka a każdy pracuje inaczej:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż ja bym zrobiła ? Bardzo lubię jeździć rowerem i nie widziałabym problemu, tym bardziej , że ruchu na świeżym powietrzu w tej pracy nigdy za wiele. Ważne czy nie muszę w danym miejscu pracować faktycznie 24 h. Jeśli dzień mojej pracy nie przekracza 10 h i mogę się wyspać to reszta jest drugorzędna.

   W tym przypadku poprosiłabym rodzinę jedynie o robienie cięższych zakupów: woda, ziemniaki itp.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Serenity ja też lubię i jeżdżę rowerem dla rekreacji. Nie jadę 6 km, w obie strony 12 km z zakupami na rowerze, gdy w garażu stoi samochód do dyspozycji. Nie znam nikogo w Niemczech, kto by tankował samochód sąsiadów za własne pieniądze i robił im zakupy. W Polsce i innym kraju też nikogo takiego nie znajdę.

To jakaś niezdrowa oszczędność córki PDP, dlatego uważam, że to córka powinna robić zakupy, powinna spróbować je robić jadąc do sklepu rowerem, z pewnością mózg by się jej dotlenił, bo po jej reakcji widać, że niestety, ale może mieć niedotlenionyO.o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Florcia-   masz plusa u mnie--Pa!

27 minut temu, Serenity napisał:

Cóż ja bym zrobiła ? Bardzo lubię jeździć rowerem i nie widziałabym problemu, tym bardziej , że ruchu na świeżym powietrzu w tej pracy nigdy za wiele. Ważne czy nie muszę w danym miejscu pracować faktycznie 24 h. Jeśli dzień mojej pracy nie przekracza 10 h i mogę się wyspać to reszta jest drugorzędna.

   W tym przypadku poprosiłabym rodzinę jedynie o robienie cięższych zakupów: woda, ziemniaki itp.

 

widze jesteś bardziej ugodowa ,ale czy warto?

hm.....a Zimą  co?   wiem i nie ktorzy  Niemcy nie śpią na pieniądzach,ale czy ty to docenią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, adamos1 napisał:

no dokładnie i pół dnia być poza PDP-Prawda?   tylko są różne sytuacje.

6km to góra pół godziny jazdy rowerkiem i to spacerowo.

Na tej szteli należałoby jednak uczciwie poinformować zmienniczkę, bo nie każdy lubi rowerek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam też rower i jazda tylko rowerem,a auto w garażu,ale miałam blisko ,co za chamowata córka , powiedz jej że to tatusiowi robisz zakupy czy mamusi i wiem sama ,że 6 km to daleko i zapakuj wszystko co kupić na rower,masakra,myślę jak ja bym z tego wyszła !

marzec nie ciepły ale się ciepło ubrac i pedałować, ale nie zawsze pedałowanie jest fajne bo deszcz itd, powiedz córce że gruchota nie chcesz ale chcesz aby ona Ciebie woziła na zakupy bo to dla jej rodziny nie dla Ciebie,powiem krótko ,,to są niemcy" ,chytrośc nie zna granic,niech auto zdechnie w garażu a nie dadzą bo tacy są co niektórzy .

jak pogoda to jedz sobie i pół dnia minie i jeszcze cos objedz i będzie kolacja -rower super ale 6 km co dzień? to trochę dużo,już mi zbrzydł by rower-taka prawda..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...