Skocz do zawartości

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Joy napisał:

@BabaJagusia to tylko kwestia nazewnictwa:haha:Pomyśl ile osób płaci krocie za wczasy odchudzające .Sama się nad takimi zastanawiam,bo coś  mnie za dużo  :( :szydera:

Wydawało mi się że schudłam ale dopiero reakcja w domu sprawiła że się zważyłam. Minus sześć kilogramów to stanowczo za dużo. Więc teraz się będę tyczyła jak....świnka :szydera:

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Wydawało mi się że schudłam ale dopiero reakcja w domu sprawiła że się zważyłam. Minus sześć kilogramów to stanowczo za dużo. Więc teraz się będę tyczyła jak....świnka :szydera:

Koniecznie musisz wk....denerwować z samego rana ?! :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Wydawało mi się że schudłam ale dopiero reakcja w domu sprawiła że się zważyłam. Minus sześć kilogramów to stanowczo za dużo. Więc teraz się będę tyczyła jak....świnka :szydera:

Ja nie jestem wredna jak te @-y...jedz...jedz i nie żałuj....szybko nadrobisz, może nawet podwójnie :szydera:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ewamarchewa napisał:

Oj, oj, co do oszczędności w wywalonej szafce - to może być płonna nadzieja. Pisałam w czerwcu, że o mały włos nie przemieliłam kasy "skitranej" przez Robocopa w kosiarce :szydera:

@ewamarchewano coz, wiadomo tylko,ze poszlo sie gwizdac wiele pamiatkowych ozdob choinkowych  

i

pistolet meza nieboszczyka pop:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ale mi się pdp zamotał :( Wróciłam ze spaceru przed 15,30 podopieczny leży w łóżku jak ja wychodzę, więc leżał dalej.., ale po chwili wstał … poszedł do toalety, wrócił i chce do łóżka... pyta się która godzina bo nagle przestał rozumieć wszystkie zegarki jakie są w domu :szok: Jeszcze do południa znał się na każdym zegarku... :szok: Ciągle zadaje mi to samo pytanie o godzinę, ja odpowiadam ale on i tak nie rozumie, która to godzina … Pierwszy raz tak mam i nie wiem czy to wina plastrów czy też w głowie mu się coś poprzestawiało :(

Edytowane przez NNNdanuta
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minut temu, NNNdanuta napisał:

Ale mi się pdp zamotał :( Wróciłam ze spaceru przed 15,30 podopieczny leży w łóżku jak ja wychodzę, więc leżał dalej.., ale po chwili wstał … poszedł do toalety, wrócił i chce do łóżka... pyta się która godzina bo nagle przestał rozumieć wszystkie zegarki jakie są w domu :szok: Jeszcze do południa znał się na każdym zegarku... :szok: Ciągle zadaje mi to samo pytanie o godzinę, ja odpowiadam ale on i tak nie rozumie, która to godzina … Pierwszy raz tak mam i nie wiem czy to wina plastrów czy też w głowie mu się coś poprzestawiało :(

Z tego co pamiętam to jego jakieś raczysko toczy? A ile wiosenek sobie liczy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NNNdanuta Od kiedy są plastry?Jeśli od niedawna to może byc taka reakcja w postaci"zamotania" Ale jeśli już dłuższy czas to być może coś sięw głowie "odezwało"Guz ,który uciska na zakonczenia nerwowe,krwiak ,torbiel jakaś.Poinformuj osobę decyzyjną o sytuacji.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, NNNdanuta napisał:

Ale mi się pdp zamotał :( Wróciłam ze spaceru przed 15,30 podopieczny leży w łóżku jak ja wychodzę, więc leżał dalej.., ale po chwili wstał … poszedł do toalety, wrócił i chce do łóżka... pyta się która godzina bo nagle przestał rozumieć wszystkie zegarki jakie są w domu :szok: Jeszcze do południa znał się na każdym zegarku... :szok: Ciągle zadaje mi to samo pytanie o godzinę, ja odpowiadam ale on i tak nie rozumie, która to godzina … Pierwszy raz tak mam i nie wiem czy to wina plastrów czy też w głowie mu się coś poprzestawiało :(

Mo ja pdp cierpiała na demencję i też tak miała, co chwila pytała która godzina, chociaż zegar wisiał nad jej głową w kuchni. W porze obiadowej mówiła: a to już godzina 12:00  no to czas zjeść obiad, za 5 minut znowu się pyta która godzina, plastry dostała w dniu w którym zmarła, więc to chyba nie ich wina, że pdp Ci się zamotał czasowo.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Afryka @Maria Jolanta @foczka63 @Janeczka1963 Pdp (86 l)nie ma demencji, ma bardzo zaawansowaną artrozę i ponoć słabe serce (o tym dziś się dowiedziałam). Coś jest nie halo bo jest bardzo spowolniony, kolację jadł 1,5 godziny, w rozmowie z córką przez telefon nie umiał się precyzyjnie  wysłowić i musiałam mu pomagać bo starał się sam powiedzieć co z nim się dzieje. Przysypiał mi co chwilę... Plastry ma około miesiąca... Córka pielęgniarka.., rozmawiała z nim to chyba rozumie jego stan O.o Na pewno będzie jutro i mam nadzieję, że do jutra nic się więcej nie wydarzy O.o

Edytowane przez NNNdanuta
  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

To dość czasu,żeby się organizm przyzwyczaił .Mhm...a RR ?Niskie?To ,że córka pielęgniarka ,to nie znaczy że rozumie.U mnie syn doktor i nic nie kumał:(

Tu się nie mierzy ciśnienia, ale sądzę że podwyższone bo pija wszystko bezkofeinowe i bezteinowe (herbata bez teiny). Jakie bierze leki oprócz plastrów i na sikanie to nie wiem... ja to mam w pudełku i tylko kładę na stół przy posiłkach...Pdp nie ma nawet ciśnieniomierza choć ogólnie to ma wszystko i to w nadmiarze )))

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Tu się nie mierzy ciśnienia, ale sądzę że podwyższone bo pija wszystko bezkofeinowe i bezteinowe (herbata bez teiny). Jakie bierze leki oprócz plastrów i na sikanie to nie wiem... ja to mam w pudełku i tylko kładę na stół przy posiłkach...Pdp nie ma nawet ciśnieniomierza choć ogólnie to ma wszystko i to w nadmiarze )))

Niemiecki dom bez ciśnieniomierza!Szok normalnie.Przeciezto ukochane zajęcie niemeickich seniorów,nieustanny pomiar ciśnienia..Trudno.Leki to nie nasza działak,córka słuzba zdrowia,niech działą jak trzeba będzie.

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, NNNdanuta napisał:

@Afryka @Maria Jolanta @foczka63 @Janeczka1963 Pdp (86 l)nie ma demencji, ma bardzo zaawansowaną artrozę i ponoć słabe serce (o tym dziś się dowiedziałam). Coś jest nie halo bo jest bardzo spowolniony, kolację jadł 1,5 godziny, w rozmowie z córką przez telefon nie umiał się precyzyjnie  wysłowić i musiałam mu pomagać bo starał się sam powiedzieć co z nim się dzieje. Przysypiał mi co chwilę... Plastry ma około miesiąca... Córka pielęgniarka.., rozmawiała z nim to chyba rozumie jego stan O.o Na pewno będzie jutro i mam nadzieję, że do jutra nic się więcej nie wydarzy O.o

To mogą być objawy udaru nawet, rodzina poinformowana, nic więcej na razie nie zrobisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

A może być nic. Tylko starość. Moja babka tak ma. Wszystko super i nagle przychodzi dzień, że jest splątana. I mija. Od pogody. Od odwodnienia. Z niczego.

Mówta co chceta , ale my - polskie opiekunki najlepsze jesteśmy w tym fachu :d

@NNNdanuta...martwisz się , zgłosiłaś swoje spostrzeżenia i idź spokojnie spać , wyśpij się porządnie , jutro córka zajrzy i zadecyduje . Nie masz wyraźnej zgody na wezwanie karetki , czy domowego lekarza to nic nie poradzisz . Jedynie u Katieńki , która była pod opieką paliatywną to miałam nawet zapowiedziane przez córkę , że najpierw powiadamiać mam ich -paliatywnych  , gdyby coś się z Katią bardziej niepokojącego działo . Taka ta nasza rola ....smutne .

Edytowane przez Baśka powtarzająca się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, fioletowa.mysz napisał:

A może być nic. Tylko starość. Moja babka tak ma. Wszystko super i nagle przychodzi dzień, że jest splątana. I mija. Od pogody. Od odwodnienia. Z niczego.

Dzięki.., bo to wygląda na takie właśnie nic :o Szurał do toalety w nocy jak zwykle (a to dla niego wyprawa), a nikt mu nie każe bo ma pieluchomajtki … widać ciągle ma siłę :)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...