Niemiecka oszczędność.

[Mirelka1965]

10 godzin temu, DYNAMIT napisał:

JA MAM TO SAMO MIĘSA WCALE NIE JEDZĄ . RAZ NA OBIAD BYŁY PYRY Z GOTOWANYMI CA ŁYMI JAJAMI I TO POLANE SOSEM MUSDZTARDOWYM MYŚLAŁEM,ŻE SIĘ POŻYGAM . RAZ UMYŁEM SIĘ 2 RAZY DZIENNIE TO BYŁA STRASZNA AWANTURA . RAZ NA TYDZIEŃ I JUŻ . DZIADY.

To dlaczego tam zostałeś?  Należy ci się stawka na wyżywienie i warunki socjalne nieurągające zasadom higieny...Meldować do agencji, a jak nie ma poprawy, to zjazd w trybie natychmiastowym...Roboty jest tyle, że zawsze znajdzie się lepsze miejsce. Dostajemy to, na co sobie pozwalamy...

[Teresadd]

Wytłumaczcie mi to ,czegoś nie rozumiem.Chyba?.Pracują tu opiekunki na czarno.Stawki mają niższe od mojej( pracuję przez polską agencję) i mówią ,że nikt ich nie będzie okradać i na żadną firmę pracować nie będą.Przecież pracując w fabryce ,w szpitalu czy w sklepie też pracujemy dla kogoś .Nikt charytatywnie nie prowadzi działalności.Moje tłumaczenia nic nie dały.W czym jest fenomen pracy na czarno i brak zrozumienia dla osób zatrudnionych inaczej.

[MeryKy]

1 minutę temu, Teresadd napisał:

Wytłumaczcie mi to ,czegoś nie rozumiem.Chyba?.Pracują tu opiekunki na czarno.Stawki mają niższe od mojej( pracuję przez polską agencję) i mówią ,że nikt ich nie będzie okradać i na żadną firmę pracować nie będą.Przecież pracując w fabryce ,w szpitalu czy w sklepie też pracujemy dla kogoś .Nikt charytatywnie nie prowadzi działalności.Moje tłumaczenia nic nie dały.W czym jest fenomen pracy na czarno i brak zrozumienia dla osób zatrudnionych inaczej.

Niektóre opiekunki pracują wiele lat ale bardzo slabo znają język. Przez Agencję miałyby mniej. Inne mają komornika.

Poznałam też kobitkę która ma na czarno 1800 euro. Ciężki przypadek (SM, lift, tlen itp.). Przez żadną agencję by tyle nie dostała.

[Maria Jolanta]

Teraz jadąc spotkałam opiekunkę która pracując na czarno zarabia kilkadziesiąt EUR więcej niż ja. Ale stan ciężki i zarwane nocki. Niestety język słabiutki więc przez agencję zarobiłaby mniej. 

Myślę że czasami w ten sposób myślą by jakoś uzasadnić pracę na czarno. Nie myślą o tym że to rodziny je okradają nie zapewniając ubezpieczenia. Nie myślą o tym że ryzykują.

[a...o]

6 minut temu, Teresadd napisał:

Wytłumaczcie mi to ,czegoś nie rozumiem.Chyba?.Pracują tu opiekunki na czarno.Stawki mają niższe od mojej( pracuję przez polską agencję) i mówią ,że nikt ich nie będzie okradać i na żadną firmę pracować nie będą.Przecież pracując w fabryce ,w szpitalu czy w sklepie też pracujemy dla kogoś .Nikt charytatywnie nie prowadzi działalności.Moje tłumaczenia nic nie dały.W czym jest fenomen pracy na czarno i brak zrozumienia dla osób zatrudnionych inaczej.

Bardzo często wcześniejsza emerytura, komornik albo strach przed zmianą. Mamy koleżanek mojej córki pracowały na czarno żeby nie przekroczyć progu do stypendium socjalnego. Co człowiek to historia. Często też język kiepściutki. A z tym okradaniem też różnie. Koleżanka płaciła 200 euro za adres i trafiła paskudnie. Tak zwane pośredniczki biorą wszystko jak leci, nawet nie zadając sobie trudu żeby cokolwiek sprawdzić. Z agencją można iść do sądu, a z panią Krysią gdzie?

[Teresadd]

No tak . Zapomniałam już ,że może być bariera językowa,komornik i po prostu strach przed nowym.Po raz enty potwierdza się ,żeby omijać temat zarobków i kto przez kogo pracuję.A potem często opowieści o głodowaniu,pracy w nocy ,w ogródkach i wykorzystywaniu przez rodziny Pdp.Sama nie wiem ,co poradzić takiej jednej czy drugiej ,bo pani pośredniczka jest tylko od brania kasy a nie pomocy.

 

[Mirelka1965]

4 godziny temu, MeryKy napisał:

Niektóre opiekunki pracują wiele lat ale bardzo slabo znają język. Przez Agencję miałyby mniej. Inne mają komornika.

Poznałam też kobitkę która ma na czarno 1800 euro. Ciężki przypadek (SM, lift, tlen itp.). Przez żadną agencję by tyle nie dostała.

Taką kwotę da parę agencji, z małym ZUSem, z dobrym językiem, ale na legalu...i nawet nie będą to tak ciężkie przypadki jak wspomniałaś...To nie jest żart, wiem, co piszę....

[MeryKy]

15 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Taką kwotę da parę agencji, z małym ZUSem, z dobrym językiem, ale na legalu...i nawet nie będą to tak ciężkie przypadki jak wspomniałaś...To nie jest żart, wiem, co piszę....

Tak, tak taką kwotę dają za noszenie na rękach (transfer)  i zarwane nocki a kobieta pracuje z liftem i nocki spokojne.

Może dla przykładu rzucisz jakimś ogłoszeniem? Z checią w przyszłości skorzystam.Jednak jakieś nieznane firmy nie bedące w KRAZ mnie nie interesują.

[I..Z]

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Taką kwotę da parę agencji, z małym ZUSem, z dobrym językiem, ale na legalu...i nawet nie będą to tak ciężkie przypadki jak wspomniałaś...To nie jest żart, wiem, co piszę....

Ja Ci wierzę

[Joy]

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Taką kwotę da parę agencji, z małym ZUSem, z dobrym językiem, ale na legalu...i nawet nie będą to tak ciężkie przypadki jak wspomniałaś...To nie jest żart, wiem, co piszę....

Ja też Ci wierzę

[Mirelka1965]

3 minuty temu, Joy napisał:

Ja też Ci wierzę

I wiem warum...

[Joy]

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

I wiem warum...

[MeryKy]

Teraz, Mirelka1965 napisał:

I wiem warum...

Zaznaczę, ze ta osoba ma bardzo slaby niemiecki. Ledwo duka. Nie wierzę, że przez agencję tyle dostanie.

A kółko różańcowe nie sobie bajki pisze  Mnie to nie przeszkadza.

[Mirelka1965]

26 minut temu, INEZ napisał:

Ja Ci wierzę

[Mirelka1965]

3 minuty temu, MeryKy napisał:

Zaznaczę, ze ta osoba ma bardzo slaby niemiecki. Ledwo duka. Nie wierzę, że przez agencję tyle dostanie.

A kółko różańcowe nie sobie bajki pisze  Mnie to nie przeszkadza.

Jako aktywna członkini kółka biorę się za pisanie bajek...

[Basiaim]

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Taką kwotę da parę agencji, z małym ZUSem, z dobrym językiem, ale na legalu...i nawet nie będą to tak ciężkie przypadki jak wspomniałaś...To nie jest żart, wiem, co piszę....

Chętnie też bym skorzystała.

Szukam teraz pracy tzn. zawczasu na niedaleką przyszłość.

Język mam dobry, doświadczenie.

Dzwonią do mnie RÓŻNE agencje. Takiej propozycji nie usłyszałam, tylko sporo tańsze.

[Joy]

57 minut temu, Basiaim napisał:

Chętnie też bym skorzystała.

Szukam teraz pracy tzn. zawczasu na niedaleką przyszłość.

Język mam dobry, doświadczenie.

Dzwonią do mnie RÓŻNE agencje. Takiej propozycji nie usłyszałam, tylko sporo tańsze.

Tak jak napisała kiedyś Blondi,to Ty zaproponuj agencji stawkę za którą będziesz pracowała i ew warunki.A oni niech szukają zlecenia.Ja tak zrobiłam i czekałam niecałe 2 tygodnie.

[Basiaim]

7 minut temu, Joy napisał:

Tak jak napisała kiedyś Blondi,to Ty zaproponuj agencji stawkę za którą będziesz pracowała i ew warunki.A oni niech szukają zlecenia.Ja tak zrobiłam i czekałam niecałe 2 tygodnie.

Tak robię, bo nowe (dla mnie) agencje same pytają, ile chciałabym zarobić.

Skoro nadal szukam, to widać nie zawsze skutkuje.

Aha...nie żądam też stawki z kosmosu, żeby nie było.

[Mirelka1965]

1 godzinę temu, Joy napisał:

Tak jak napisała kiedyś Blondi,to Ty zaproponuj agencji stawkę za którą będziesz pracowała i ew warunki.A oni niech szukają zlecenia.Ja tak zrobiłam i czekałam niecałe 2 tygodnie.

Ja tak robię...i dostaję co chcę...ostatnio w ciągu dwóch dni...

[Mirelka1965]

1 godzinę temu, Basiaim napisał:

Tak robię, bo nowe (dla mnie) agencje same pytają, ile chciałabym zarobić.

Skoro nadal szukam, to widać nie zawsze skutkuje.

Aha...nie żądam też stawki z kosmosu, żeby nie było.

Basiu,agencje są różne. Niektóre jak słyszą moje warunki, to zapowietrzają się... Ale są agenturki, gdzie można zarobić. Gorzej z wyborem regionu. Na Bajerach płacą najwięcej, a ten region który ciebie interesuje płaci mało, bo jest duża konkurencja innych ausladerek...Musisz wybrać...region, czy kasa....Mnie proza życia plany zweryfikowała, czyli kasa...Chciałam na północy DE, a wylądowałam na Bajerach... A w temacie kasy...trzeba żądać...bo jak żądasz, czego żądasz i za ile żądasz, to właśnie to dostajesz. Tego się nauczyłam, a koleżanki, które mnie znają dłużej wiedzą, że w tym akurat temacie, nie bajeruję...

Edytowane 28 Lipca 2018 przez Mirelka1965

[Basiaim]

@Mirelka1965, tak jak piszesz- różne są agencje.

Widocznie ja na nie takie trafiam  

Raz byłam na Bajerach , kilka razy w Szwabii- stawki porównywalne z innymi rejonami (dla mnie).

Nie twierdzę, że  nie można zarobić tyle, ile mówicie, tylko jestem ciekawa, co to za agencje, bo tak jak pisałam- multum ostatnio mam na tapecie.

No i niestety (lub stety), w tym rejonie będę szukać nadal mimo, że z drugiej strony wolałabym bardziej malownicze tereny  

[maras1]

6 minut temu, Basiaim napisał:

@Mirelka1965, tak jak piszesz- różne są agencje.

Widocznie ja na nie takie trafiam  

Raz byłam na Bajerach , kilka razy w Szwabii- stawki porównywalne z innymi rejonami (dla mnie).

Nie twierdzę, że  nie można zarobić tyle, ile mówicie, tylko jestem ciekawa, co to za agencje, bo tak jak pisałam- multum ostatnio mam na tapecie.

No i niestety (lub stety), w tym rejonie będę szukać nadal mimo, że z drugiej strony wolałabym bardziej malownicze tereny  

nawet na działalność ,rzadko sa takie stawki,mam gewerbe i trochę mniej niż pisała koleznka,tez musiałem się postawić bo początkowo proponowali 1550,raz byłem na czarno ,wtedy znacznie,znacznie więcej niz pisano,ale na czarno jesteś pozostawiona sama sobie,nie masz żadnego ,nawet złudnego poparcia,a niemcy boją się urzędów,umów,itp

[I..Z]

23 godzin temu, DYNAMIT napisał:

JA MAM TO SAMO MIĘSA WCALE NIE JEDZĄ . RAZ NA OBIAD BYŁY PYRY Z GOTOWANYMI CA ŁYMI JAJAMI I TO POLANE SOSEM MUSDZTARDOWYM MYŚLAŁEM,ŻE SIĘ POŻYGAM . RAZ UMYŁEM SIĘ 2 RAZY DZIENNIE TO BYŁA STRASZNA AWANTURA . RAZ NA TYDZIEŃ I JUŻ . DZIADY.

 Dziady to mało powiedziane to są Dziady do potęgi entej

@DYNAMIT tu na forum jest kilku fajnych chłopaków opiekunów jak już wyrwiesz się z tego miejsca to zapytaj ,popytaj choćby w rozmowach przy kawie może akurat któryś z forumnowych kolegów zmiennika szuka albo ma fajne miejsce na które mógłbyś pojechać .Na pewno znajdziesz jeszcze fajne zlecenie u normalnych ludzi .Pozdrawiam

[Mirelka1965]

4 godziny temu, MeryKy napisał:

Tak, tak taką kwotę dają za noszenie na rękach (transfer)  i zarwane nocki a kobieta pracuje z liftem i nocki spokojne.

Może dla przykładu rzucisz jakimś ogłoszeniem? Z checią w przyszłości skorzystam.Jednak jakieś nieznane firmy nie bedące w KRAZ mnie nie interesują.

Jeśli interesuje cię ten temat, to napisz konkretnie na priv. Tu nie wstawię, bo nie werbuję nikogo. Chciałabym dodać, że te płacące agencje nie bywają tu, na forum. Trzeba ich gdzie indziej poszukać. Ostatnio dzwoniły do mnie dwie firmy z propozycjami za 1800 na łapkę. Bez nocek. Uwierz mi, że można trafić niezłe pieniądze. A teraz stąd spadam, bo zaśmiecam wątek i boję się dostać ostrzeżenie...

[maras1]

mój pedzio jak myje pdp tylek ,to używa tylko jednej rekawiczki,ręcznik do wycierania jest brudny od zaschnietego gówna,on mówi ,że to nie szkodzi bo jest suchy