Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry ...

Wyspana , wypoczęta , pachniejaca ....a co kurde było robić jak przed 6-tą już na nogi wstałam ...nic ...ino się myć , wypachnic ...chociaż już po Wielkanocy :szydera: Złośliwie nie schodziłam na piętro , bo słyszałam , że szersciuch miauczy pod kuchennymi drzwiami ....przetrzymalam dziada ...niech wie , kto tu rządzi  :d Noo ...a poza tym ...Jadzia pochrapuje , zetel zakupowy napisany , czyli można spokojnie szatana siorbac ...cugaskiem przekąsić :d

Miłego , spokojnego dnia Mroweczki .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Magdzie!!!!!

Widzę , że nie śpisz . Zamiast te pieski śpiewające wysyłać ...może by tak dzień dobry napisała , opowiedziała jak podróż minęła ...te kontrole i inne gady ..bo niejedna/y  szykuje się na zjazd nach Polen i na pewno ciekawa/y jest jak to przebiega .Do roboty maleńka ...czasu na kwarantalnej będziesz miała od sosny i ciut  ciut .

Nawet jakbyś nie chciała pisać o podróży to może chociaż dzień dobry ...jak kultura wymaga ...noo , chyba , że z nią , kulturą tą na bakier jesteś . Wtedy nie ma to tamto :szydera:

P.S ...kuźwa jak na telefonie źle się pisze ...

w dalszym ciągu czekam na ładowarkę do lapka >:(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Blondi napisał:

Dzień Dobry,,:cmok: bardzo gorąco dzisiaj było, na szczęscie ,że jeszcze w domu można chodzić bez maski:szydera: dobrze ,że tutaj w De nie ma przymusu.  @emma ja już tutaj jadąc na zakupy,ubierałam maskę, dla mnie masakra też, szybko zakupy i do auta aby zwalić maskę,  a nie był jeszcze takich upałów, ale moda rządowa musi być, aż dojdą do wniosku,że dopiero syfu się zbiera na maskę i to wdychamy,ale najpierw trzeba sprzedać i zarobić na maskach a potem dopiero szajs wyrzucić,,:szydera: cyrk i jeszcze raz cyrk,,także możemy zabawiać się,,sama następne maski poszyłam, ale czy mam ochotę je ubierać? napewno zrobię sobie z serwetki jednorazową :tak2:

Aż maseczki z magazynów zejdą, kasa musi się zwrócić. Zmęczą społeczeństwa, aż sami będą prosić o szczepionkę, chipy.

 

Miłego dnia :) zapowiada się słoneczny 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urlopuje  się!!!:szydera:Padnieta na maksa byłam wczoraj ,nawet szybko ,bo o 14,30.Kąpiel i do łóżka, wstałam wieczorem ,zjadłam i zaś do łóżka, nk jeszcze przed 20ta zadanie musiałam wykonać i pstryknac sobie zdjęcie haha.Na granicy z pół godziny czekania.Troche kierowcą miał problemy, bo przepisy nie jasne i dostał kwarantanne ,nie pomogly tłumaczenia, że on już był 3 razy ,i 3 razy wykreslany później, bo odwołaniu do sanepidu, no był pan służbista i tyle.Smieszne jest to ,że inne chlopaki w tym samym czasie przekraczali granice na innym przejściu (5 km) i im kwarantanny nie dali.Przepisy mówią, że sa zwolnieni kierowcy przewożący towar ,a nie towar i ludzi ,bo my przecież też towary wozimy .Pomysł był taki ,żeby zawrócić, my wysiadamy z busa i na pieszo przekraczamy granice ,a bus x naszymi bagażami swobodnie przekracza granice, ale niestety nawet na to nie chcieli przymknąć oka.Bedzie się chłopczyna powoływał, ale przecież to kilka dni trwa.Dwoje małych dzieci ,gdzie żona nie pracuje, płatności są przecież, każdy dzień to w plecy .Nie chce się nakręcaj od rana ,bo szkoda gadać .

Co do przekroczenia granicy do De,kierowcą kontroli żadnej nie miał,A jednej Pani ,zmienniczka musiała okazać dowód tylko na granicy. To więc tyle z płotów na dziś. Muszę chyba wstać doprowadzić się do porządku, bo może mnie kto pod oknem odwiedzi,a i jakie zdjęcie trzeba będzie sobie pstryknąć.

No to miłego dnia ludziska.

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Magdzie napisał:

Urlopuje  się!!!:szydera:Padnieta na maksa byłam wczoraj ,nawet szybko ,bo o 14,30.Kąpiel i do łóżka, wstałam wieczorem ,zjadłam i zaś do łóżka, nk jeszcze przed 20ta zadanie musiałam wykonać i pstryknac sobie zdjęcie haha.Na granicy z pół godziny czekania.Troche kierowcą miał problemy, bo przepisy nie jasne i dostał kwarantanne ,nie pomogly tłumaczenia, że on już był 3 razy ,i 3 razy wykreslany później, bo odwołaniu do sanepidu, no był pan służbista i tyle.Smieszne jest to ,że inne chlopaki w tym samym czasie przekraczali granice na innym przejściu (5 km) i im kwarantanny nie dali.Przepisy mówią, że sa zwolnieni kierowcy przewożący towar ,a nie towar i ludzi ,bo my przecież też towary wozimy .Pomysł był taki ,żeby zawrócić, my wysiadamy z busa i na pieszo przekraczamy granice ,a bus x naszymi bagażami swobodnie przekracza granice, ale niestety nawet na to nie chcieli przymknąć oka.Bedzie się chłopczyna powoływał, ale przecież to kilka dni trwa.Dwoje małych dzieci ,gdzie żona nie pracuje, płatności są przecież, każdy dzień to w plecy .Nie chce się nakręcaj od rana ,bo szkoda gadać .

Co do przekroczenia granicy do De,kierowcą kontroli żadnej nie miał,A jednej Pani ,zmienniczka musiała okazać dowód tylko na granicy. To więc tyle z płotów na dziś. Muszę chyba wstać doprowadzić się do porządku, bo może mnie kto pod oknem odwiedzi,a i jakie zdjęcie trzeba będzie sobie pstryknąć.

No to miłego dnia ludziska.

Można ?  ...Wykazała się kulturą ...teraz może odpoczywać . Pozwalam :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@Magdzie!!!!!

Widzę , że nie śpisz . Zamiast te pieski śpiewające wysyłać ...może by tak dzień dobry napisała , opowiedziała jak podróż minęła ...te kontrole i inne gady ..bo niejedna/y  szykuje się na zjazd nach Polen i na pewno ciekawa/y jest jak to przebiega .Do roboty maleńka ...czasu na kwarantalnej będziesz miała od sosny i ciut  ciut .

Nawet jakbyś nie chciała pisać o podróży to może chociaż dzień dobry ...jak kultura wymaga ...noo , chyba , że z nią , kulturą tą na bakier jesteś . Wtedy nie ma to tamto :szydera:

P.S ...kuźwa jak na telefonie źle się pisze ...

w dalszym ciągu czekam na ładowarkę do lapka >:(

 

Oj to prawda.....czasu na kwarantalnej jest bardzo dużo......:haha:

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, awe59 napisał:

Oj to prawda.....czasu na kwarantalnej jest bardzo dużo......:haha:

Ewuniu ...kwarantalna nie jest taka straszna . Ja se już czwarty tydzień ( zaczął się ) już na niej siedzę . Jak mi smutno to se luknę przez okno od strony ulicy i ...czasem mam szczęście , że żywego ludzia uwidzę....zdarza się , że faceta ...nawet   :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ewuniu ...kwarantalna nie jest taka straszna . Ja se już czwarty tydzień ( zaczął się ) już na niej siedzę . Jak mi smutno to se luknę przez okno od strony ulicy i ...czasem mam szczęście , że żywego ludzia uwidzę....zdarza się , że faceta ...nawet   :szydera:

Ja już chyba szósty tydzień, bo w de też siedziałam w domu.....:d gorsze rzeczy człowiek musi znieść to taka kwarantalna to pikuś.....:szydera:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, awe59 napisał:

Ja już chyba szósty tydzień, bo w de też siedziałam w domu.....:d gorsze rzeczy człowiek musi znieść to taka kwarantalna to pikuś.....:szydera:

Noo :d

Bardziej drażni mnie Jadzia ...coraz bardziej ...ale wiem doskonale , że przyczyną nie jest siedzenie na kwadratach , tylko ogólnie ....wqrwia mnie za całokształt a to znak , że ile dam radę odsiedziec to odsiedzę a później czas na zmiany :tak2:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Noo :d

Bardziej drażni mnie Jadzia ...coraz bardziej ...ale wiem doskonale , że przyczyną nie jest siedzenie na kwadratach , tylko ogólnie ....wqrwia mnie za całokształt a to znak , że ile dam radę odsiedziec to odsiedzę a później czas na zmiany :tak2:

 

 

Też tak miałam. Bogu ducha winna moja pdp działała na mnie jak płachta na byka....dlatego zjechałam bo czułam, że się uduszę albo dostanę piergolca....dobrze, że instynkt samozachowawczy zadziałał......:szydera:

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, Dzień dobry Mordecki :d

Ja już po porannym joggingu i biegu przełajowym do sklepów, a także po lekuchnym wkurwie (na fejsbuczku jeszcze nie byłam, później będzie większy , bo "ludzie listy piszą, a ucone te ludzie"). Imaginujcie sobie, że podczas spożywania darów Bożych w postaci ciemnej bułeczki z ziarnami różnistymi, tak mi ziarnko siemienia lnianego między zęby wlazło, że ani w te ani wewte . Zęby mam ściśle przylegające i tak się franca zaklinowała, że ani nitką, ani wykałaczką, co się na mordowałam, to moje.

No dobra, ładujemy taczki i do przodu. :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...