Rozmowa przy kawie (1)

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Takie rady to wszyscy mogą sobie.....no właśnie.... Dla 99,99% użytkowników klejów wszelakich działają, tam gdzie powinny i jak powinny...za wyjątkiem cuda mego porcelanowego, pancernego...skarbu po przodkach... Mnie potrzebny klej wynaleziony na potrzeby tego forum...ono łamie wszystkie kanony...

to ma łamać czy kleić ?

15 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ty jesteś jak pies ogrodnika... Masz, ale nie dasz... A już dawno miałabyś obie z głowy...ja biorę gdańską córcię, a @violka wrocławska...i pozamiatane...

Tylko wiecie.... one wolą chłopców.

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Po tatusiu nóżki do samej ziemi odziedziczyłam...to gdzie je w tym maleństwie pomieszczę...przez okno maja mi kolanka kształtne wystawać?  

jak kolana tak wysoko to wiatr we włosach 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Po tatusiu nóżki do samej ziemi odziedziczyłam...to gdzie je w tym maleństwie pomieszczę...przez okno maja mi kolanka kształtne wystawać?  

A Ty jestes pewna  tych nòzek widziałaś tatusia?

Teraz, ORIM napisał:

to ma łamać czy kleić ?

Żeby nie zniszczyć lapka mego ulubionego, dziur w ścianach nie czynić, gresu sprasowanego nie rozbijać.....ma kleić...

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Tylko wiecie.... one wolą chłopców.

A niech one sobie wolą co chcą...przyszła teściowa ma też coś do powiedzenia w kwestii wyboru synowej....

3 godziny temu, lucyna.beata napisał:

kochana afryko...nie nerwuj sie..ja odstawilam leki od ponad dwoch miesiecy nie biore lekow na cisnienie bo..no wlasnie

jakies late temu bedzie z...6,,,7 zglosilam sie do rodzinnego cudotworcy ze mnie cos nie tego i dostalam amlozek 5mg...po jakims czasie z racji peselu odczuwac zaczelam takie jakby nadymanie calego ciala i dostalam imdapanine1,5mg no i bralam...bralam ...bralam...ale po ostataniej wizycie jak mi zrobila na moja prosbe PO 6 LATACH!!!! badania krew itd wyszlo ze chlesterol mam ponad norme i zapisala mi statyne..wykupilam a moja kolezanka z ogolniaka co apteke prowadzi mowi do mnie zebym sie zastanowila...bo to lek na cale zycie .koniec kocow udalam sie do sklepu zielarskiego o dobrej bardzo renomie pani wyklad mi zrobila o skutkach ubocznych tegoz leku oraz jakie badania tenze cudotworca powinien mi zlecic a czego nie zrobil...potem pogadalam z mirelka, moja fryzjerka itd...i zakupilam suplement, zmienilam diete diametralnie...a ostatnio tu gdzie jestem zauwazylam...ze pije kawe zeby sie obudzic potem biore leki na cisnienie i wtedy leb mi wariuje...wiec..skoro podnosze sobie cisnienie kawa a potem je zbijal prochami to gdzie sens??? no i sobie pomyslalam ze trzeba jednak zmienic swoje przyzwyczajenia...bez lekow cisnienie mam ksiazkowe ..mozna? mozna..

moja rodzina to rakowcy i cisnieniowcy wiec tez grupa ryzyka..ale nie dam sie..wiec i ty poszukaj opcji ktora zminimalizuje chemie w lekach...bedzie dobrze

Ten amlozek ,też mam zapisany...ale badania wszystkie do zrobienia ,z wszystkimi frakcjami ,co się ze krwi da zrobić ,plus różniste usg , EKG dzisiaj zrobiłam i jest super...noo,moja lekarka ma rozmach i nie żałuję skierowań , prześwietlenie płuc też mam ,bo robiłam dwa lata temu i trza.

Obaczym co wyjdzie .... jakby , co to jesteśmy w gniazdku... znaczy się w kontakcie.

2 minuty temu, ORIM napisał:

jak kolana tak wysoko to wiatr we włosach 

Pod warunkiem, że tatko na depilację pożałuje...

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A niech one sobie wolą co chcą...przyszła teściowa ma też coś do powiedzenia w kwestii wyboru synowej....

ja mysle ze synowa w kwesti wyboru teściowej

2 minuty temu, 1bozka napisał:

A Ty jestes pewna  tych nòzek widziałaś tatusia?

Tiaaaaa...obraz jestem i podobieństwo...wysoka, szczupła, zgrabna...dziewiąty cud świata to tatko i ja....

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Żeby nie zniszczyć lapka mego ulubionego, dziur w ścianach nie czynić, gresu sprasowanego nie rozbijać.....ma kleić...

juz mieszam takowy

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Pod warunkiem, że tatko na depilację pożałuje...

ksiarka stoi w ogrodzie  ogarnij sie troszkę i pojdziemy do kosmetyczki 

2 minuty temu, Afryka napisał:

Ten amlozek ,też mam zapisany...ale badania wszystkie do zrobienia ,z wszystkimi frakcjami ,co się ze krwi da zrobić ,plus różniste usg , EKG dzisiaj zrobiłam i jest super...noo,moja lekarka ma rozmach i nie żałuję skierowań , prześwietlenie płuc też mam ,bo robiłam dwa lata temu i trza.

Obaczym co wyjdzie .... jakby , co to jesteśmy w gniazdku... znaczy się w kontakcie.

Ty tego gniazdka się trzymaj... @lucyna.beata medycynę studiowała i choć dyplomu nie ma, leniwiec jeden, to tabletkowe klocki ma opanowane do perfekcji...no prawie....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Tiaaaaa...obraz jestem i podobieństwo...wysoka, szczupła, zgrabna...dziewiąty cud świata to tatko i ja....

dziesiaty i jedenasty 

2 minuty temu, ORIM napisał:

juz mieszam takowy

A filmik tatko załączy? 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

A filmik tatko załączy? 

z nakładania kleju 

1 minutę temu, ORIM napisał:

ksiarka stoi w ogrodzie  ogarnij sie troszkę i pojdziemy do kosmetyczki 

Daddy niech mnie nie straszy....grosza nie żałuje....brazylijskiej ten sprzęt nie robi....

Teraz, ORIM napisał:

z nakładania kleju 

To chyba jakieś doświadczenie w klejoróbstwie tatuś posiada...pamiętam coś było o schabowym na mur przyklejonym....

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Daddy niech mnie nie straszy....grosza nie żałuje....brazylijskiej ten sprzęt nie robi....

ten sprzęt to ma chaszcze ogarnąć  pozniej brazylijska .Inaczej to lata by trwało 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

To chyba jakieś doświadczenie w klejoróbstwie tatuś posiada...pamiętam coś było o schabowym na mur przyklejonym....

na suficie

3 minuty temu, ORIM napisał:

dziesiaty i jedenasty 

Niechaj i tak będzie....grunt, że jest co podziwiać....

Nie nadążam, no nie nadążam więc idę

Teraz, ORIM napisał:

ten sprzęt to ma chaszcze ogarnąć  pozniej brazylijska .Inaczej to lata by trwało 

Jakie chaszcze...za kogo mnie tatko uważa.... Toć ja w genach schludność po tatku dostałam...  Laserek raz-dwa i lala ze mnie jak marzenie....

1 minutę temu, geronimo napisał:

Nie nadążam, no nie nadążam więc idę

dobranoc

Teraz, geronimo napisał:

Nie nadążam, no nie nadążam więc idę

Chca ziencia badz synowa w cabrio,przyklejonych mocno do siebie i wycinac jakąś puszczę brazylijska To tak w skrócie