NNNdanuta

Dokładnie Blondi, ja tu mam super stellę bo włsnie niczego nie zaburzam, nie przestawiam i robię za obserwatora

Miałam tęgą pdp (90 kg) na wózku, też w górzystym terenie, ale to był wózek elektryczny Tu na spacery z nią na wózku bym się nie pisała ...)))

Moja gimnastykuje się ok 3 godzin dziennie Pół godziny jeździ na rowerze + spacery po domu lub na tarasie po każdym posiłku + 1 godzina gimnastyki przy rollatorze. Co drugi dzień (jak mamy pogodę) wychodzimy na spacer, ale wybieramy drogi krótsze i łatwiejsze niż ta dzisiejsza do kościoła

Kierując się rozsądkiem ...to ja bym jej tego zabroniła (mojej pdp). Droga do kościoła trudna, przy samym kościele nawet kocie łby i to bardzo stromo, ja mam 155 i z 50 kg, a ona z185 i co najmniej 100 kg. Jak się wywali (a ma duże problemy z poruszaniem) to będę łapać jej głowę a na resztę nie będę zwracała uwagi I ona o tym wie, ale ma w sobie już taki dementyczny upór, więc pozwalam jej się skonfrontować z tym co chce, zresztą za przyzwoleniem jej córy i teraz albo nabrała apetytu na częstsze wychodzenie, albo jej przeszło bo droga do i z kościoła naprawdę nie była dziś dla niej łatwa

Byłam dziś z pdp w kościele, choć już kawał czasu nie próbowała aż tak daleko iść, jakies 500 m, ale tu też chodzenie tylko po skosie, równo ma tylko w mieszkaniu. Spóźniliśmy się na mszę pół godziny, bo w między czasie przeniesiono mszę z 10 na 9,30 ., ja się ucieszyłam , choć nieładnie to z mojej strony, ale wyszlo dobrze: pół godziny do kościoła, pół godziny w kościele (pdp odpoczęła) i pół godziny z kościoła Sama jestem ciekawa czy po dzisiejszym wyczynie jeszcze zdobędzie się na taki wysiłek , ale widać już dobrze się czuje jak nabrała az takiej odwagi Zabrało nam to mniej czasu niż oczekiwałam, z obiadkiem już dobrze podszykowanym nie musiałam się śpieszyć bo niestety te wyjścia do kościoła bardzo mi dezorganizują kuchnię

Pamiętam

To jest urynoterapia, sama znałam w Polsce kobietę (po udarze), która tą metodę stosowała Okazuje się, że ludzie mają skłonności do wysikania lepszego, a to gorsze pozostawiają w organizmie Mocz faktycznie był wykorzystywany też na frontach, ponoc sikało się na rany

Też dzień dobry Dziś niedziela z atrakcjami.., idziemy do kościoła trochę nam to zajmie, więc muszę obiadek podszykować przed wyjściem. Miłego dzionka i buziaki

Ta dziergana też fajowa, ale do niej trzeba mieć figurę jak modelka, która ją prezentuje

Do celu pruj jak strzała i nie umęcz kierowcy gadaniem za mocno...tylko tyle co by nie zasnął za kierownica

A my tu znowu córkę pdp z tortem wielkości koła młyńskiego mieliśmy Zjadłam dwa kawały i już nie wiem czym to popić i jak kalorie spalić Za chwilę pójde podoginać na stacjonarnym rowerze, ale dłużej niż 15 min. nie mam zamiaru się katować, a pewnie po tej ilości powinnam kręcić z 1,5 godziny Na zewnątrz wiosna, ale i księżyc cały dzień widoczny , jak byłam piękna i młoda to chyba tak nie było ... Próbuję sobie przypomnieć tak ciepły luty, ale coś nie mogę i nie wiem czy go nie było, czy już demencja mnie dopadła

Witam Faktycznie dziś na forum taki tłok z rana jak w tramwaju w godzinach szczytu Słońce świeci całą gębą Nie ma to tamto.., to będzie fajny dzień... , czego i Wam życzę... Buziaki serdeczne

Piątek to rybka pdp, do niej puree... Jeszcze była mizeria i kalarepka na ciepło. Jutro zamierzam zrobić bratkartoffeln, ale takie z ogóreczkiem konserwowym, pomidorkami koktajlowymi i tym grubym szczypiorem. Kiedys robiłam w wersji wegetariańskiej, a jutro będą z krojonym boczkiem

Witaj Dopiero siadłam przed lapkiem, ja dzisiaj mam roboczy piątek, a później to już prawie weekend do kolejnego piątku

Ja też nie mam gdzie kupić, choć kurtkę kupiłam w tym sklepie Caritasu Brat mój ma przyjechać do De i postanowiłam mu wysłać moje zimowe ciuchy na stellę bo on będzie samochodem. Myślę, że to taniej wyjdzie Będę tu do 29 kwietnia to nie wiem czy mi jeszcze odzież letnia nie będzie potrzebna ??? Cholera wie co to w tej pogodzie się dzieje

Witam Wreszcie dotarłam do końca, dobrze, że nie było jakiejś nadprodukcji Ja dzisiaj święto mopa miałam i dodatkowo pdp godzinę wcześniej wstawała w związku z wizytą u lekarza. Też widzę wiosnę, a nawet o mało pierwszej pszczole () nie dostałoby się bo coś mnie się czepiła Na spacerze z pdp dwa klucze gęgaczy cięły niebo .., nie ...to już zimy nie będzie Zmeczona, padnięta jestem i tym dniem i tą zwariowaną pogodą, że nawet do sklepu Caritasu dziś nie poszłam, głowy na pauzie nie mogłam oderwać od poduszki Serdeczne buziaki na dalszą część dnia, mnie zaraz pdp będzie wołać do wspólnego oglądania telewizji dla mnie to będzie

Musze zapamiętać nazwisko, żebym na ten "teatr" więcej nie trafiła Makijaż, interpretacja .., bosze...

Też pierwszy raz widzę i chyba ostatni, ale ja mało w życiu widziałam a Ty to światowy człowiek, a czegos takiego jeszcze nie widziałeś

Mój świat na świni stoi , innych gatunków nie spożywam., jeszcze trochę drobiu

Świniny nie jadają z tego co pamiętam, a ja preferuję świninę może ciekawe i nieskomplikowane, ale sama żywic się koszernie nie zamierzam

Ja byłam taka głupia, że nie umiałam niczego dla siebie zostawić... I skończyło się kiedyś. Teraz jak do mnie ktoś podchodzi to mówię, że na czole mam napisane, że nie daje !!! Moją pomoc dla innych ograniczam do swojej grzędy. Lubię też jak ktoś umie sprowadzić na ziemie trzeźwym osądem, takie uziemienie czasami jest potrzebne... Nie ma takiej osoby to trzeba miskę wody dobrze ciepłej i kilogram do niej soli i wsadzić stopy i trzymać. Też uziemia. Nie mam nic do osób, które chcą pomagać, ale mogą się dorobić armii żebraków wokół siebie...))))

Ja wiem, że prawie z każdej reguły są wyjątki, ale ja jakoś na nie nie trafiłam Ze skąpstwem często , skrajnym tez

Byłam w miejscu, gdzie w niedzielę jeździliśmy do restauracji i to różnych .., czasami oddalonych nawet 40 km od miejsca zamieszkania . Nie była to kazda niedziela, ale zdarzało się to dość często, dopóki pdp mógł w miarę samodzielnie jeść w tych restauracjach. Dlatego wiem, ze niemiecka kuchnia jest.., różna, czasami bardzo nieciekawa Za to nie spotkałam się, przez okres mojej pracy, z hojnością niemiecka Dlatego trochę to miedzy bajki wkładam...

Szczerze Powinniśmy jednak zrobić wszystko żeby wskrzesić te dinozaury.., bo może faktycznie wykończył je człowiek, a nie zwykły boski porządek ewolucyjny ??? Dlaczego uważacie, że wyginięcie pewnych gatunków nie jest powiązane z ewolucją, lecz tylko (i wyłącznie) z destrukcyjną działalnością istoty ludzie ???