Skocz do zawartości

NNNdanuta

Społeczność
  • Postów

    3231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez NNNdanuta

  1. Jest tu topik, w którym na temat związków zawodowych było sporo powiedziane ... Może ktoś mądry to znajdzie. Ja uważam, że powiedziane zostało wszystko i póki co temat jest wyczerpany, chyba że jakieś nowe możliwości się otworzą
  2. O to się cieszę Baw się dobrze
  3. Choć nie rozumiem zamiłowania do tego typu produkcji, edukację w tym kierunku zakończyłam chyba na "Zapałka na zakręcie" K. Siesickiej chyba , może coś jeszcze łykłam w międzyczasie, acha serię kryminałów z wątkiem miłosnym.., ale cieszę się niezmiernie że Cię widzę
  4. Polecam te z Biedronki, tak przy okazji i kresowa kiełbaska, taka grubości typowej krakowskiej, też bardzo smaczna Nie będę mówiła ile tej wędliny przeszło przez mój układ przemiany materii bo nasze wegetarianki może by mnie całkiem znielubiły Dla usprawiedliwienia dodam, że istniej podział w przyrodzie na roślinożerne i mięsożerne gatunki, więc ja należę do mięsożerców choć pewnie drapieżnikiem jeszcze nie jestem bo jem tylko to co upoluję w sklepie Sama z chęcią spróbuję frankfurterek z grilla bo w takim wydaniu ich jeszcze nie konsumowałam
  5. Też posmakowałam mnóstwo, teraz już nawet nie próbuję bo smaczne są tylko z w/wymienionego sklepu
  6. Oj to coś zaniedbałaś Bo ja się z ręką na sercu przyznaję, że swego czasu brałam udział (i to z pełnym zaangażowaniem) w tych czarach-marach i wznosiłam prośby: - biedroneczko, biedroneczko fruń do nieba przynieś mi kawałek chleba I przynosi, a że grzeczna byłam to frankfuterki mam w gratisie tudzież kresową, którą też polecam
  7. Moje ulubione kiełbaski... Wstyd się przyznać, ale najbardziej smakują mi te z Biedronki
  8. Witam Zaczynam czuć się jak ptak na parapecie, który szykuje się aby zerwać się do lotu ... We mnie już poważne odliczanie, a i busik zarezerwowany. Waliza też już otwarta czeka na zapełnienie, jak jeszcze nigdy z dekadowym wyprzedzeniem Oj ! Miłego dzionka i buziaki
  9. Schrobenhausen 86529. Na szczęście jeszcze tylko do końca miesiąca
  10. Witam też z Bawarii, ale niestety jestem spory kawałek od Ciebie
  11. Pewnie też bym poszła, ale wtedy to był Waligórski
  12. Byłas kiedyś na jego występie? Mnie się zdarzyło
  13. To był ogród syna mojej drugiej pdp, istne dzieło sztuki ... i te kamienie też nie były byle jak i "na brudno". Roślin tam było od zatrzęsienia i zwiedzający nie musieli chodzić i pytać; - a co to?, a co to? Bardzo mi się to podobało
  14. Kamienie też widziałam w niemieckim ogrodzie, nie takie zdobne jak Twoje i były dość spore, leżały sobie przed każdą kępom roślin i miały jakimś markerem wypisaną nazwę danej rośliny. Ten ogród bardzo mi się podobał, był taki robiony na dziki a pismo na kamieniach bardzo ładne i męskie
  15. Witam. Nie ważny jaki dzień dzisiaj, ważne aby kolejny ... U mnie też przeszła burza w nocy. Z wczorajszych 31 stopni zostało kilkanaście, ale jest dość ciepło. Wlecze mi się to zlecenie, że flaki z olejem to dosłownie sprinterzy Mam jak @Teresadd, że chciałabym albo do domu albo gdzie indziej, na szczęście u mnie to już rzut beretem Miłego dzionka i buziaki
  16. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Na pewno grzecznie czekał .., przynajmniej tą pierwszą noc , a później to pewnie się domyślił... Ja tez z tym gehen i kommen miałam wsypę. Mój pdp ,właśnie koło Coburga, jak mnie wołał to ja z kolei mówiłam - ich schon gehe !!!, ale on mnie dość szybko poprawił
  17. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Na pewno czekał Bo przecież to normalna w Niemczech informacja, u nas może by się choć trochę zdziwili
  18. Jak pojechał za ratuszem w górę to powinniście to zobaczyć, czyli już tego tam nie ma)))
  19. @Alina 1 z Coburga. Coś się nam nie odzywa. Pewnie zajęta nowym mieszkaniem
  20. Fajny bardzo i to Ahorn 5 km od Coburga też fajne )))
  21. A wypytywałaś się kogoś w Ahorn gdzie można kupić starocie ? Acha, właściciel tego "biznesu" nie był może tak stary, ale wyglądał na schorowanego...)))
  22. To nie był jeden dom tylko trzy, lub nawet cztery w kupie. Ale to było ze 4 lata temu, a sama wioska (mieszkańcy Ahorn) nie byli tym handlem zachwycona bo szczerze powiedziawszy wyglądało to okropnie bo bajzel nie do opisania był nie tylko w tych domach, ale i na zewnątrz. Może pozbyli się jakoś tego problemu ?
  23. Tomas, za starych czasów, jak jeszcze siedziałam z wędką nad wodą, a nałowiło nam się leszczy to zwyczajnie je mieliliśmy i robiliśmy rybne kotlety mielone, bywało dla całego wczasowego ośrodka. Też ponoć były pyszne

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...