R.....0

aha,ok Żeby już być w temacie https://www.tvn24.pl/salwa-rakiet-bulawa-z-okretu-typu-borej,839459,s.html

Ale to chyba nie moderator pisał ?

Wieczorem zadzwonił do mnie sąsiad. Zaliczył już debiut na zleceniu. Przeczytawszy umowę, pojechał do dziadka. A że jest i gaduła, zaczął się udzielać na"fejsbuku" . No i się zaczęło . Na jednej z grup tak mu namieszano w głowie, dano mu do zrozumienia, żeby się nie dał, gotował tylko dla dziadka, nie sprzątał domu. Za gotowanie dla mobilnej babci i raz w tygodniu standardowe sprzątnięcie niewielkiego mieszkania ma żądać dodatkowej zapłaty. I tak zrobił. Dodam jeszcze, że sztela lekka, bez transferu, bez nocnego wstawania. Po tygodniu wrócił, bo ani rodzina, ani agencja nie chciały spełnić jego "żądań". Jeszcze ma pretensje, że nie dali mu 75 euro na powrót do kraju. Na szczęście nie polecałem mu żadnej agencji, sam sobie znalazł, więc nie muszę oczami świecić. Teraz chce, żebym znalazł mu fajną agencję. Niech zapomni. Hmm, nie wiem, czy jest co komentować.To tyle, wyrzuciłem to z siebie.

tradycyjnie witam na świeżej,choć wirtualnej, kawie lucynie dziękuję za malutką kawusię Spokojnego, słonecznego dnia Wam życzę

zaraz będzie dzwonił kolega opiekun,sąsiad, ma coś ważnego do przekazania...aż się boję. Dobranoc forumowicze , śpijcie i śnijcie, jak w piosence . Dobranoc

Heidi, lucyna.beata, przepraszam, biję się w ...piersi

a kuku INEZ, tutaj jestem

foczka63 , a dlaczego ? Nie rozwijałem myśli, ale teraz ją rozwinę. Otóż nieraz zaglądałem na opiekunki24. Niestety, nie pasowała mi atmosfera tam, co nie znaczy wcale, że nie podobały mi się wszyscy piszący. Tego nie powiedziałem. A więc bądź spokojna, Ciebie oceniam pozytywnie. A tu, gdzie teraz jesteśmy, było całkiem inaczej, fajna atmosfera Ale starajmy się trzymać tematu, chociaż wystąpienie jednej osoby spowodowało taką, a nie inną reakcję z mojej strony.

INEZ

Szanowny opiekunie, Po pierwsze .... Wiele osób tutaj popełnia błędy, niemniej nie zdarzyło się jeszcze, żeby ktoś kogoś krytykował za ortografię. Nie było tutaj tego, gdy jeszcze byłeś na poprzednim forum. Jestem na tym forum 8 miesięcy, najpierw jako gość, tylko czytający, a teraz z nickiem. Dużo czytałem, nie pamiętam, żeby ktoś z kogoś kpił z powodów błędów. Jakie maniery z poprzedniego forum tutaj przynosisz ? obrażanie, naśmiewanie się z ludzi? używanie często wulgarnych słów ? Za kogo się uważasz ? A jeżeli chcesz zwracać komuś uwagę, to wbij sobie do głowy pewną regułę...https://sjp.pwn.pl/szukaj/donikąd.html P.S. Uff, jak dobrze, że mając do wyboru dwa fora opiekunów, wybrałem właśnie forum opiekunkaradzi.pl

oj Baśka, Baśka, popraw się Serdecznie witam Panie i Panów ,życzę spokojnego dnia Zapraszam na kawę

jak można babcine majtki zajumać ? koniec świata

na moim Banhofie jajek też nie uświadczysz, za to kawę tak. Akurat kawę piję tutaj, chętnie i Was poczęstuję . Sprawdzam, czy jest pociąg do Kudowy, ale nie ma Jest jedynie do Dusznik Zdroju

Heidi , Ty moje, tak mam czas zorganizowany, że rzadko tu piszę. Dużo czasu poświęcam podopiecznemu, dużo terapii zajęciowej, spacery i tak dalej. A wieczorem czas na pocztę, sms-y, telefon, oglądanie TV. Już nie wystarcza czasu na przekopywanie się w dużej ilości tematów i postów i dołączenie do dyskusji. Pozdrowionka

Dzień dobry Państwu. Zapraszam na , życząc wielu miłych chwil dzisiejszego dnia. Gwoli przypomnienia, to mamy dziś wtorek, dwudziesty drugi dzień maja 2018 roku Pozdrawiam

Witam w niedzielę, życzę Wszystkim spokojnego i miłego dnia

Dzień dobry Lisa_Ona,dziękuję za kawę Jeszcze poczekamy na trzecią osobę, żeby było raźniej

to załatwię wcześniej powrót i wrócimy razem,ha ha

Szczeliniec Wielki

*** 8 ***

powiew pesymizmu lucyna z beatą tu wpuściły ale nie damy się, prawda ? Póki co, życzę Wam miłego,spokojnego i pięknego dnia. Jeszcze 12 dni i będzie czerwiec. Dziękuję lucyno za kawusię. Następnym forumowiczom zaparzę gorącej kawusi Pozdrawiam

na cycusie ciapciólki

A teraz wiem już o następnym zleceniu. Jest babcia 97 lat, leżąca. Wg informacji od kolegi, który mi zdał relację stamtąd, wnioskuję, że szykuję się następna przyjazna sztela. Pielęgnacja w łóżku, w nocy śpi,jak niemowlę, kolega zadbał o właściwą terapię antidekubitus-ową. Media są, samochód też, pauzy są, i co najważniejsze dla mnie....przyjazna rodzina,hojna.Żyć,nie umierać A okolice ciekawe...przedmieścia Konstanz.

zgadza się.Ja też po latach zawarcia znajomości z manualem, troszkę miałem obawy przed jazdą automatem. I jak mówi Maria Jolanta, często odruchowo noga leciała na sprzęgło.

Teresadd i Andreaa tyle tylko, że mi leżący podopieczny nie przeszkadza