foczka63

Oj tam,aby sutki były zakryte,żeby się jaki głodomór nie przyssał na sępa:)I będzie:):):)

Nabijam czy nie trzeba uważać,żeby potem nie płakać.Sorki ,ale ja mam wciąż jeszcze "zboczenie zawodowe"

Nie,ale jeśli blizny są duże powinnaś słonca unikać.A na pewno nie smażyć się jak frytka.Ja juz się dośc naoglądałam posłonecznych czerniaków,wiem co mówię.Ale ,oczywiście każdy sam decyduje o sobie.Napisałąm jedynie ,ze słonce to ostatnia rzecz jaką lubia blizny.

Nokt do ciebie nie pije-dyskusja zaczęła się raczej od mojego zakupu stroju:)Nie odbieraj mi palmy pierwszeństwa,:):):)Ha ha ha .Ogólnie dyskutujemy. Więcej dystansu i nie bierz każdego zdania do siebie.Co do niemieckich basenow i ulic to zgadzam się w całości.Chodze tu sobie w krótkich spodenkach i nikt się nie gapi:)Chyba ,ze na moje zgrabne nóżki:)

Nawet nie ze względów estetycznych ,ale czysto medycznych i dla bezpieczeństwa duzych blizn opalać się nie powinno bo mają tendencje do rogowacenia,nawet te stare z dzieciństwa.I oczywiście ciemnieją od słonca,przez co bardziej widoczne zamiast blednąć.

Ale Szwajcarii wtedy nie ruszyli:):):)He he

oplułam monitor:):):)

Moja Barbaro ,przypominam uprzejmie ,że dane mi było widzieć Cię bez makijażu:)Na zawał nie padłam więc już nie wydziwiaj,wygladasz super to raz ,a dwa faceci na brwi i rzęsy nie zwracają uwagi,jak już to na parterowe futerko:):):):):he he he

Zakłady na dzisiejszy mecz z Japonią,o honor wprawdzie tylko, ale zawsze,do godz.16.00. Po meczu ogłoszenie wyników konkursu:)

takie bikini to ja wdziewam ogrodzie, do domowego basenu:)ew.nic nie wdziewam:)

I duże lustro w domu:):):)

Myślę,że makijaż to kwestia przyzwyczajenia.Są kobiety ,które bez makujażu nawet po ziemniaki nie pójdą,a są takie jak np.ja co w ogóle się nie malują.Ostatni raz córka mnie "zrobiła" na ślub mój.Tylko do domu wróciłam zaraz poszłam zmyć.Widać go nie było, tak było fajnie zrobiony ,ale ja wiedziałąm ,że go mam i źle się z tym czułam.Malowałam się b dawno temu i b krótko.Ojciec mi zawsze mówił ,że mam tak piękną oprawę oczu ,że makijaż mi niepotrzebny:)I tego się trzymam całe życie:)

Nigdy w życiu rzęs nie malowałam więc chyba nie jestem kobieca,ha ha ha Zawsze to powinna być czysta bielizna,w razie W rzęsy zespół ratunkowy najmniej obchodzą:):):)

https://www.alablaboratoria.pl/1026-diagnostyka-boreliozy Zobacz tu, te testy ELISA to wstęp do diagnostyki,takie podstawowe.Laboratoria tej firmy są w całej Polsce.

Dzień doberek wsiem:) Pogoda pięknista,ptaszyny rozdarte ,jak zawsze o świcie.Kawki jeszcze nie piję,potem potem ,na spokojnie jak juz Kulencję do przedszkola wyprawię:) Spokojności:)

Raz to w domu robiłam i no....jadalne było ale gorsze jak szpinak ,który uwielbiam.Zielsko na ciepło i już:)

co takie mniamuśne?

WIem:)

Ma trwale uszkodzone stawy stóp,najbardziej.Inne też/nadgarstki,kolana ,łokcie/, ale mniej.Był taki moment ,że auta nie mogła prowadzić bo nie czuła pedałów i stopy bardzo bolały.O resztę ją popytam bo nie wiem dokładnie.Diagnoza i leczenie/chemia jakaś specjalna boreliozowa,b silna bo musiała lezec w szpitalu, gdzieś pod Krakowem/było kilka lat temu.Ale na pewno pamięta bo ma cały segregator z tym.też dr nie wiedzieli aż w końcu chyba okulista przypadkiem na to wpadł.Jak się dowiem to napiszę.Ale tak czy powinnaś skier do zakaźnego dostać ,bo tylko on może testy zlecić,domowy nie-już się dowiadywałąm.

Nie mam stresa ,nie nudzę się sama ze sobą ,mam co robić:)

i najdłuższe:):):):) ***** 9 *****

niszczarka

Ponoć to pierwszy raz od 80 lat, taka sromotna porażka dla Niemców.

Nie piekę w robocie.Raz tu upiekłam, bo za mna chodziło i styknie.W domu rzadko to w pracy mam piec?Eeeeeee,nie ma co rodzinki przyzwyczajać i zmienniczce pod górkę robić,żadne takie.

pracownik