foczka63

Ksantypa

dyskusja

teza

Pytanie mam.Kulinarne:) Shitake i Krauterseiteitlinge -co robicie z tych grzybów?I jaki mają smak?Porównywalny do boczniaków czy pieczarek?

??? czemu w tej?nie urósł kurczaczek?:)

Chyba Brajan,ha ha ha

Ziemniaki,sznycel indyczy,surówka/papryka,ogórek kons.groszek,jabłko,koperek/-ja a dla Kulki Feldsalat z octem i grzankami,smażone pieczarki

Dzień dobry.

@Magdzie Nic nic,sorry,że się w ogóle ośmieliłam pani mecenas....już mnie nie ma

Mam nadzieję,że nie masz tego w zakresie obowiązków,he he

Chłopa ci trza,ot co.

Ale po co?I tak wszystko co się napisze jest albo obśmiane albo sprowadzone do dyskusji o doopie.Niektórzy mają bardzo wąską specjalizację ,ha ha ha . No ,ale w sumie - forum branżowe jakby nie było,to o doopie musi być.Jednak od rana do wieczora to nawet o doopie się znudzi:( Więc nie zamierzam się bezpotrzebnie produkować.

O doopie to tu na okrągło:(Ileż można o doopie?

https://www.youtube.com/results?search_query=w+kręgu+tajemnicy+odcinek+1 Jeśli ktoś lubi takie klimaty:)12 odcinków.

Będzie ktoś głosował w FnM 26 maja?Komisja wyborcza jest w Herz-Marien -Kirche,auf dem Muhlenberg 14.

Jesteś3,5 mca i nie potrafiłąś wywalczyć sobie przerw????Po tygodniu już by mnie na takiej szteli nie było.Przerwa się nam należy jak psu buda,niezaleznie od sposobu zatrudnienia/przez firmę czy na czarno/ Co znaczy 24 całe???Nie odstępujesz jej na krok?W nocy też? A jak się rodzina na te wizyty w szpitalu określiła-mają życzenie żebyś jeździła?

A co?Przerwy nie masz?Raczej wszędzie jest codziennie te standardowe 2-3 godz. Niektórzy/czyt.ja np. /mają dodatkowo 1-2 wolnegpo ,gdy PDP jedzie do Tagespflege.U mnie np.jest tak,że jak się czasem zdarzy ,że nie mogę mieć przrwy bo coś tam,to sobie godzinki w innym terminie odbieram. Ale Tobie chyba bardziej chodzi o to ,ze nie amsz ochoty jeździć do szpitala- proste wyjście,zawiadamiam firmę i zjeźdźam lub przejeżdżam na inne zlecenie i już.

Powinna,co nie znaczy,ze jest.Mojej PDP 7 lat temu spaprano operację w prywatnej klinice,sądzi się do dziś i mói,ze musi dożyć sprawiedliwości. Zaś wracając do meritum- prywatne ubezpieczenie Twojej PDP chyba ma niewielkie znaczenie w publicznym szpitalu.A odciążenie personelu jest mile widziane pod każdą szerokością geograficzną:)

Czyli?

Najczęściej o tym decyduje rodzina.Bo jak PDP w szpitalu to niby za jaką pracę mają płacić?Co jak co,ale liczyć to oni potrafią:( Agencję poinformuj,że PDP w szpitalu i jeśli zapowiada się dłuższy jego pobyt ,to chyba nie ma sensu ,żebyś siedziała na tej szteli.Już tu były dziewczyny co do szpitala jeździły,z przesiadkami,z komplikacjami:(Jesli w ogóle to pod żadnym pozorem na własny koszt!!!Jednego miałam PDP ,który do szpitala trafił,tydzień jeszcze byłam,ale rodzina nie wymagała mojej obecności w szpitalu.Miałąm czas na zwiedzanie:)

Robię nic:)Czyli zupka z poprzedniej soboty.Odmrożona,w gar włożona:)

Dzień dobry wsiem:) Gdyby można było zapamiętać swoje sny człowiek zbiłby kokosy na scenariuszach:):)A tak:(Końcówkę tylko pamiętam,ha ha ha Pogoda jako tako,słonko śpi,ale ciepło:) Pierwszy tydzień turnusu zleciał migusiem:) Spokojnej soboty:)

Mhm...jak doopa kwitnie, to coś z higieną chyba nie teges:(

@Basiaim ja tam wierze ,jak na koncie leżą

@Basiaim jak wpłyna na konto te dodatkowe to się ciesz,póki co to tylko dziadek ma zapłacić firmie,ha ha ha