Alina 1

Czy ten plan globalny to remont kapitalny domu, o którym kiedyś i gdzie indziej pisałeś? Pochwaliłbyś się co nowego, fajnego zrobiłeś. Ostatnio podziwiałam kominek ale to było wieki temu.

Jaki piękny! Widać, że to Pan Kot z charakterem, a nie jakieś ni to, ni tamto.

Wczoraj wieczorem. Pięknie jest. Aż się wierzyć nie chce, że to listopad. Veste Coburg o zmroku

Widzę, że Ty już jedną nogą na Kubie jesteś

A co to się stało, że tak króciutko? Zazwyczaj miałes jakieś kosmiczne terminy, zresztą tak jak ja.

Piękna.

"Lepiej późno niż później" widziałam. Świetny, jak chyba wszystkie filmy z Diane Keaton. Do tego fantastycznie jej partnerujący Jack Nicholson. Nie na darmo dostała za rolę w tym filmie Złotego Globa. Natomiast co do talentu Dakoty Johnson mam niestety inne zdanie. Nie podobała mi się absolutnie, ani ona, ani film. Beznadziejne dialogi, dziecinnie wyglądający partner, całość sztuczna, monotonna i nudna. Trudno tam dostrzec jakieś pożądanie, fascynację pomiędzy partnerami,a przecież właśnie wielkie emocje są tematem przewodnim Grey'a. O perwersyjnym seksie nie wspominając.

I jeszcze jedna komedia z Diane Keaton w roli głównej " A właśnie, że tak". Obydwa filmy nie są wybitnymi arcydziełami ale są dobrze zrobione i naprawdę zabawne, a to przecież jest głównym zadaniem komedii. http://ekino-tv.pl/movie/show/a-wlasnie-ze-tak-because-i-said-so-2007-lektor/4187

Polecam do obejrzenia bardzo sympatyczną komedię w gwiazdorskiej obsadzie z Diane Keaton, Jane Fondą oraz nie widzianym przeze mnie od bardzo dawna Donem Johnsonem ( chyba od czasów "Policjantów z Miami") " Pozycja obowiązkowa". Patrząc na nich aż nie chce się wierzyć, że Jana Fonda to pani już po osiemdziesiątce, a Don Johnson to prawie siedemdziesięciolatek, o Diane Keaton nie wspominając. Ta aktorka jest prawie zawsze gwarancją jakości. Film będzie jeszcze bardziej śmieszyć tych, którzy przeczytali ( nie widzieli) "50 twarzy Grey'a" oraz pozostałe części. http://ekino-tv.pl/movie/show/pozycja-obowiazkowa-hd-book-club-2018-lektor/23529

No wiem. Nawet mam w tych planach udział ale faktycznie nigdy jeszczez z takim wyprzedzeniem jak w tym roku wakacji nie kupowałam. Ledwo wróciłyśmy, a już znów siedziałam w biurze i kupowałam wczasy, i to z rocznym wyprzedzeniem. Szczerze mówiąc gdyby nie Ty to na pewno bym tego nie zrobiła tylko się wahała, a potem marudziła, że wszystko co fajne to już jest sprzedane. A tak to tylko się zastanawiam nad lotem balonem nad Kapadocją. Odważę się czy nie?

Dodziu! Nie tak szybko. Ja jeszcze nie dojrzałam do tej decyzji. Porozmawiamy w Turcji ok. Czy Ty musisz już teraz podjąć decyzję?

Zazdroszczę. Muzyka mojej młodości. Wspaniały zespół. Cudowny wokalista. Słucham tej muzy do dziś ciągle z tą samą satysfakcją.

No Dodzieńko Kochana! Dałaś po calaku tak, że aż mi łezki ze śmiechu poleciały.

Świetne.

Ha, ha, ha......ja bym powiedziała, że kto rano wstaje ten cały dzień chodzi śpiący .

Górna Frankonia- Coburg.

A gdzie pracujesz?

I ja się cieszę, że udało nam się zobaczyć, choć dałam plamę. Mam nadzieję, że było to nasze pierwsze ale nie ostatnie spotkanie. Dzieli nas co prawda 90 km ale jeśli udało się raz to może i uda się drugi. Ja mam często wolny cały dzień. Bardziej ograniczają mnie fundusze. Poza tym czuję ciągle niedostyt zwiedzania Bambergu.

Bardzo Ci współczuję Michasiu. Wiem jak to jest i wierz mi, że choć od śmierci mojej mamy minęło w tym roku równo dzisięć lat to ciągle nie mogę odżałować, że tak szybko odeszła. Miała zaledwie 73 lata. Mogła jeszcze żyć. Była pozornie zdrowa, nic jej nie dolegało. Rak pokonał ją w pół roku. Dzisiaj siedząc na peronie wypadło mi jej zdięcie z portfela, zrobione krótko przed śmiercią. Rozryczałam się jak wół.

Wyjście z Unii nie jest takie proste. Dzisiaj czytałam, że jest propozycja aby ostateczny termin wyjścia Anglii przesunąć na 2021 rok. Nie panikujmy aczkolwiek sytuacja jest poważna. Na pewno.

I to jak.

To samo pomyślałam. Świetny awatarek.

Dzięki wielkie. Tak wysiadłabym przy Talavera i dwa przystanki niepotrzebnie dyrdoliła. Patrzyłam na rozkład jazdy nr 4 ale nie mogłam się połapać o co chodzi. To pewnie dlatego, że z tego samego przystanku można jechać w dwa różne kierunki. Nie wiem czy uda mi się mój zamysł zrealizować ale kto wie? Narazie się przymierzam i opracowuję strategię działania.

Fioletka ! Wybacz, że nie na temat ale podobno byłaś albo może nawet jesteś w Wurzburgu? Czy możesz mi podpowiedzieć jakim środkiem lokomocji najlepiej przemieścić się z dworca kolejowego do Marienberg? Taksówka mnie nie interesuje. Za drogo. Czy ewentualnie piesza wycieczka jest opcjonalnie możliwa i nie będzie trwać godziny?

Też taką opinię słyszałam więc sama byłam zaskoczona. Prawdopodobnie masz rację. Też o tym pomyślałam. Zależy, którą część się zobaczy jako pierwszą,