awe59

Dzień dobry oraz milego dnia

@Joy szczęśliwej podróży i fajnego urlopu i Mikołaja z duzym worem

Dzień dobry U mnie też pizga ale leciutko... i nie pada ! Jest ciepło. Miłej niedzieli życzę

Karkówka duszona z warzywami, kartofle, buraczki, surówka z marchewki z jablkiem i chrzanem.

@MeryKy mnie też się nie udało....zakaz wjazdu zamiast fotki

@Afryka szczęśliwej podróży ściskaj....ściskaj....bo w domu to raz dwa pojdzieeee....

Bo nad morzem zawsze pizga....W centralnej Polsce póki co cisza

Pamiętacie te czasy, kiedy wszystko trzeba było wystać w kolejkach na Święta ? Jak wtedy wszystko smakowało ? A cwiartkę świni jak się rozebrało to mięso było palce lizać, zupelnie inny smak niz obecnie....sloninke się przetopilo do sloiczkow a pozniej chleb ze smalcem i ogorem wpierniczalo ? Pamiętam jak byłam dzieckiem i moja mama kupiła gdzieś banany i mandarynki....jakie to było pyszne, te zamorskie owoce... A cukierki na choince ? Podkradalo się w nocy cukierki i pierniczki a mama dokladala bo jakiś nocny złodziejaszek się nie bał i zaj.....bał

Dzień dobry Kłaniam się pięknie wszystkim i buziole przesyłam Ja się myszy nie boje....to bardzo miłe, malutkie stworzonka..... za to na widok pająka tracę wszystkie zmysły i walę na oślep A poza tym pogoda jesienna, w Pl jeszcze nie wieje ale prognozy przepowiadają że wiatr będzie się wzmagał. Ale mi to lotto... Miłej soboty.

Boszszsze....wywaliłam się. ....jak pierdyknęlam na jedno kolano a druga noga z tyłu....Z bólu nie mogłam się podnieść. ...dobrze, ze zięć był w domu....na tarasie mokro a ja chcialam szczapkę do kominka wrzucić....qźwa jaka niezdara ze mnie się robi....córka zapytała czy mam zęby i się śmiała....ja później też

Sorry, nie ten wątek....nie zauważyłam.

Ruszyłam cztery litery z domu żeby zapytać w rybnym kiedy można będzie kupić łby i ogony.... facet mówi, że już bo ma zamrożone....nie kupiłam bo może jakieś stare....poczekam jeszcze.....może będą świeże ?

Dawno temu miałam boksera. Wtedy się przycinalo uszy jak był mały. Pamiętam, ile się naszarpalismy z moim tatą po narkozie żeby go w torbie zanieść do samochodu....byl tak potwornie ciezki po tej narkozie chociaż był jeszcze mały.... West miał w tym roku usuwane polipy z odbytu. Zapłaciłam 500 zl. Z małymi pieskami też są koszty chociaż pewnie mniejsze.

@Grzegorz B Grzesiu a jak sobie poradzisz jak nie daj Boże taki kolos zachoruje i trzeba z nim do weterynarza ? Przepraszam, za to pytanie ale tak sie moze zdarzyć. Chodzi mi o to jak pies nie będzie mógł o własnych siłach dojść do lekarza albo lekarz do psa.

Szczęśliwi tak mają....jak sprawni inaczej

Dzień dobry Czwartek wieczór to mój dzień telewizyjny....najpierw Ojciec Mateusz, pozniej sprawa dla reportera Elżbiety Jaworowicz, następnie magazyn śledczy Anity Gargas a na koniec program 997.....nosz mam taką dawkę adrenaliny, że nie mogę usnąć albo jakieś koszmary mi sie śnią..... jak jestem podkurwiona to najlepiej mi sie sprząta.....ale dziś spałam jak osesek..... Miłego dnia wszystkim życzę

Dla mnie Taschengeld to kieszonkowe i mogę wydać na co chce.

They do not like dogs only cat's..brrrrr  Anglicy są zakochani w psach rownieź.

Ojojoj....Hyde Park....? za królową już byś w ciupie siedział

Oooo.....I to długo ! Śmiali się, że wieś robię....to zobaczymy co oni zrobią Od MIKOLAJA dostałam słodycze i książkę pt Matki autorka jakaś zagraniczna Britt Benet chyba.....jakas aluzja czy przypadek ?

Tira niech wypozyczy....

A ja sobie siedzę w pozycji pollezącej.....nóżki w górze....a w ręku kieliszeczek wisnoweczki....I mam wszystko w doopie..... Czekam kiedy zaczną sprzątać i przyozdabiac dom na Święta..... tylko coś mi się wydaje, że Oni czekają na mnie.....

Albo dwie....

Pali się...? Gdzie...?

Kochani....USG wyszło dobrze i nie potwierdziło kamieni....nigdzie...! Prawdopodobnie to rwa kulszowa.....Ale taka nietypowa bo po ścianach nie chodzę....W poniedziałek znowu do lekarza.....A tymczasem choruję i wszyscy mnie żałują....I jest mi z tym dobrze