B.... ............ ..ę

Ręce opadają ...brak słów

Już się nie będę śmiać , tylko papugować ....tutaj listeczek ...tutaj kwiatuszek ...tam jeszcze janiołka na talerku się wyj...bie i będzie jak w niebie No i niebo w gębie

No tak . Musiała nieźle podpaść

Brawo ...za dobre gotowanie . Też nieskromnie powiem , że wszystkim moim PDP smakowało to , co ugotowałam . Słonko ...co ułatwiłaś zmienniczkom ? Z tego co napisałaś odczytałam jakbyś narzuciła im swoją wolę a nie ułatwiła . Sorki , ale ja bym ci z marszu odpowiednio podziękowała . Raz zmienniczka próbowała / z naciskiem na próbowała / narzucić mi swoje przepisy , bo PDP to uwielbiała . Owszem , zawsze pytam co chętnie jadają , ale robię po swojemu a jak ktoś próbuje zmuszać mnie , uczyć po swojemu no ...to lekko się wk...denerwuję

Aż tak ? Kurde ...niedoczekanie , żebym fotki robiła tego co ugotowałam i jak podaję . Zawsze staram się , że by na talerzu było estetycznie , ale bez przesady . W jednym , jedynym miejscu planowałam dzień wcześniej z PDP-ną , ale tam była inna bajka ,dla tamtej Pani-Frau bardziej odpowiedni byłby twój przydomek - Hexa W innych miejscach coś sobie umyśliłam i planowanie wyglądało mniej , więcej tak " dziś na obiad to i tamto ....może być ? " - zawsze była twierdząca odpowiedź . Czasem coś mi podpowiedziano , ale ogólnie nie było specjalnych wymagań .

@Hexa mogłabyś jaśniej " dobrą , polską kuchnię elegancko podaną " ? Co z tą elegancją ? Wydaje mi się , że każdy z nas ładnie podaje przygotowane posiłki . Byle jak wyglądają wtedy , kiedy musimy je zmiksować ...no bo wiadomo , że zmielone wygląda jak wygląda . Czy może chodzi o jakieś ekstra przystrojenie ?

Piątek jest tutaj dniem zakupów ....Hela ma wolny dzień . Chciałam wymigać się z zakupów , dałam kartkę z zamówieniami , ale guzik , nie wymigałam się ...musiałam z nią jechać , bo mogłabym o czymś zapomnieć , na coś mieć ochotę ...Obłaziłyśmy Aldika , Rewe , podprowadziła mnie pod naszą , polską budkę z kiełbasami i innymi ...w Rewe też wskazała polskie stoisko . Dzisiaj ochoty na nic nie miałam , ale w przyszły piątek może mnie najdzie ....do rzeczy : w związku z brakiem czasu na pichcenie dziś na obiad kuchnia wydała ( na życzenie PDP)ziemniaki w mundurkach i poprawionego smakowo śledzia w majonezie ...i gitarra ...bez specjalnego wysiłku , ale obiad był

Zależy , czy dużo młodszy . Jeśli kilka miesięcy to dla mnie za starawy trochę . Ostatnio gustuję w młodzieńcach

Zresztą ...czemu nie . Nawet buziaki możemy sobie przy ludziach dawać , ale bez języczka ...no !

Ochu ...oczipiałaś do reszty ?! Pomyśl tylko , jeśli Pan Młody () ma jeszcze jakiegoś wujka to ...ile kuźwa on lat będzie mógł mieć ??? Z PDP mam walce posuwać ?

Wiedziałam , że mogę na ciebie liczyć Powiem ci w sekrecie ...wolałabym z @awe59z tobą ...ale jak tu wolne bez przytulenia się tańczyć ?

Głowa to nie doopa ...niech se boli

Skoro takie fluidy między nami to ....pojedziesz ze mną na ślub i wesele , bo @awe59nie udzieliła mi konkretnej odpowiedzi a czas goni . Do 16 czerwca muszę dać odpowiedź ....albo wiesz cooo...lepiej zagadaj ze swoim manem , czy nie miałby ochoty powalcować ( tańczyć walce ...tudzież oberki wywijać ) z jedną taką , nieszkodliwą , starszą panią ? Nieszkodliwą dlatego , że tyle nie dałby rady wypić ...nie ma takiej opcji

@@@@@...to samo miałam napisać

Na dobrego koguta ból głowy nie działa . Dobry kogut nawet glapie nie przepuści . Pomału wymyślaj coś innego i ...żadne tam trudne dni , bo dobry marynarz Morze Czerwone przepłynie

par

Nie . Co będę o głupotach pisała . Nic mądrego do powiedzenia nie mam

Dzień dobry .... Miłego dnia

Ady @Grzegorz Bma też chłopczyka

Ten mój tutaj to nie kiciuś , tylko podła menda Ja mu puszeczki otwieram ...do miski nakładam ...a ta cholera bawiąc się ze mną ugryźć mnie chciała . Lepiej niech nie podskakuje , bo powiem Jadzi , że ciekus nie będzie jak go się wykastruje . On nie wie z kim pogrywa , bo może za impotenta do końca życia popitalać

wspomnienia

Sorry Aniu , ale ty jak zwykle " bo w tematach o dupie Maryni " itd. Proszę cię , pisz na poważne tematy ...chętnie poczytamy . Najlepiej jest tak " ja się nie odzywam , bo mi nie pasują pierdoły " a później wytknąć je ...ot ...przy okazji . Co do posta @Magdziezgadzam się z nią w 100% , bo też zawsze mnie wkurzało , kiedy ktoś napisał coś , bo zwyczajnie chciał się zwierzyć a już zaraz dziesięciu doradców dopytywało , doradzało . Nie chce mi się wymieniać na jakie tematy to było @Michasia 1959jeździ z siostrą na roboty , chce jej pomóc w jakiś sposób i według mnie jest świństwem doradzanie " odetnij pępowinę ...teraz chyba pojedziesz solo " i inne duperele . Według mnie to jest takie , jakby nastawianie Michasi przeciw własnej , rodzonej siostrze .... Zajmijcie się swoją robotą i nie wchodźcie z butami w czyjąś . Guzik was powinno obchodzić , czy Michasia trzeci , czy dziesiąty raz jedzie z siostrą na sztelę . A w ogóle to mnie to bardzo bawi , takie pilnowanie , liczenie ...to tak jak ten kum trochę " jedzcie , jedzcie ...jo wom nie liczę ....zjedliście trzy miski zupy ...zjedzta i czwartą " .

Coś ty ...z niego to stary rwiarz . Połazi , powłóczy się a później siedzi pod drzwiami wejściowymi i miauczy . Jakaś miłosierna dusza naciska na dzwonek ...drzwi otwieramy i jeszcze prawie prosić trzeba , żeby włóczykij do domu wlazł ....Mnie Jadzia nie wysyła , ale jak podawałam obiad poprosiła , żebym Helę zawołała . Hela miała " okienko " i wpadła do domu , żeby się zdrzemnąć . Noo...ja jej drzemkę przerwałam a Jadzia zapytała , czy nie widziała gdzieś jej kota

Bardzo jestem zainspirowana . Uwielbiam niemieckie gadżety ...te ogrodowe ...te przed domem . Tylko pytam gdzie polazł domowy kot , który wczoraj za karę w chacie siedział i miauczeć nie przestawał . Poszedł dzisiaj na żeniaczkę a Jadzia niepokoi się okrutnie , choć wie , że on jak weksel ...zawsze wraca

To sie wie