fioletowa.mysz

Okurwieniec

Tyż piknie

Yeti ( o rety! ) =^.^=

U mnie się to nazywa gołąbki po cygańsku

Napity

Pi.eS. Dodam jeszcze, że znam osoby, które w 2019 roku miały propozycję wyjechania do DE z P24 za 650 euro jeśli podpisałyby akces w kursie językowym. Gdzie tu sens? Zresztą darmowe lekcje były nawet u nas na forum. O tu. Tylko jakby chętnych do nabycia wiedzy nie było. A szkoda.

Nie wiem gdzie tu wyczytałaś, reklamę naszych zarobków? Raczej rady aby w ten kursik nie wchodzić, bo się nie opłaca. Chodzi o to, że inne firmy zaproponują większą stawkę za taki sam poziom języka jak P24. Wystarczy poczytać. Czasy się zmieniły przez ostatnie 8 lat. Stawki wzrosły. I jeśli z podstawowym językiem ma się tyrać za 800 euro, to tyle samo można zarobic siedząc na kasie, w niektórych marketach. No i nie tysiąc km od domu i bliskich. Argument, że jest to dobra firma dla początkujących też jest i nie jest prawdziwy. W każdej się nabędzie doświadczenia i podszlifuje język, a na minę tak samo da się trafić wszędzie, jak sama wspomniałaś. I czy ma się podpisane papierzyska odnośnie odbycia kursu językowego, czy sie ich nie ma, świeżynkom będzie sie trudno wymiksować. Bo są pierwszy raz. Bo się boją, że nie znajdą innej pracy. Nie chcą sie skarżyć. Są nieasertywne. Nie znają swoich praw. Tak to wygląda. Ja na miejscu @Agnieszka1972@ poszłabym po info do pośredniaka. Oraz znalazla na youtube darmowy kurs językowy. A do pracy pojechala za 1000 ojro zamiast za 700 czy 800, bo chyba o kasę nam wszystkim chodzi?

Nie jedz jeszcze! Idę do Ciebie

Chyba bede musiała mleko wypić, skoro drgawek mam dostać. W końcu tradycja do czegoś zobowiązuje

To Ty uglaskuj a ja będe obiad konsumować

A to zależy...czy aby się nie zaczniesz wzdrygać od tych basów

Czy ja wiem czy za darmo? Później trzeba z nimi pracować i płacą tyle, że na kasie w Lidlu lepiej się zarobi. To już lepiej w pośredniaku zapytać. Albo w necie coś wyszukać. I to będzie faktycznie za free.

Zawsze Ci wybaczam, nie wiedziałeś?

To posącz ze mną a ja będę spiewać. Basem, gdyż dysponuję niskim głosem niestety. Wypisz wymaluj żul spod Delikatesów

Hej ho! Do beta by się szło I tym optymistycznym akcentem życzę wam samych cudowności i jak tradycja świecka nakazuje, tony love ze wszystkich stron!

Lach? Gdzie Ty pracujesz? Chyba się tam przeniosę U mnie dzisiaj sznycel z indora w pikantnej marynacie oraz brokuł. Na deser kiwi. A później to nie wiem

Ginekolog

Topaz

Apogeum

Matoł

Wiem, że wiesz

Ekumenizm

Zgłupłaś chyba

Ja na szczęscie pomoc domowa i temu z niczym nie walczę. No chyba, że z odgniotami na kuprze

Czasami czemu nie?