dorobota

Co robimy po południu, znaczy się pod wieczór ? Ja już mam wolne, może jakąś kawkę, albo składkę na coś słodkiego ? Co Wy na to ?

Każdy swoje szczęście ściska . Oby to prawdziwe .

Obeznany/a jesteś to napisz . Ja usłyszałam część wypowiedzi i dlatego napisałam . Chyba na tym polega sens pisania na forum, żeby się informować . Plotkować można na pudelku, czy jak mu tam . Szoruszoru .

Wszystko zależy od stanu zdrowia podopiecznej .Jeśli demencja mocna i zasiedzi się na klopie to można tylko rękę podać - załapie . Wyręczać to chyba nie, ale pomóc, to czemu nie ? Nigdy sama nie stosuję żadnych ćwiczeń, bo się na tym nie znam .

Nie wiem gdzie to napisać, myślę, że miejsce dobre, bo tu nas jest najwięcej . Jest nowy pomysł i to głęboko drążący . Rząd wpadł na pomysł wprowadzenia podatku " exit tax " . To taki walący po kieszeni tych, którzy przenoszą działalność za granicę. Pewnie dotyczyć to będzie naszych opiekunek pracujących na polskiej działalności . Nie wiem dokładnie, bo włączyłam radio w trakcie prowadzonej dyskusji . Tą część, którą dosłyszałam, to tak sobie zakonotowałam. Pewnie coś będzie w necie na ten temat . Nie chcę wprowadzać w błąd . Ale warto czujnik wyregulować .

Chociaż wiem, że tak długo jak będą nieświadome (bo takich jest jeszcze bardzo dużo) i niezrzeszone opiekunki, tak długi agencje będą profitować naszym kosztem. ( to wpis @zuziam ) Znam takie , jakoś do nieświadomych bym ich nie zaliczyła . A profity zatrzymują dla siebie .

Mnie też . Ciekawa historia z tym obrazem . Leżał za szafą u podopiecznej, po prostu spadł. He he he w tym miejscu, z którego my najczęściej się nabijamy. Takim to sposobem dostałam prezent, którego nikt nie chciał.

ostatnio robiłam z kaszą gryczaną . Smaczne .

A tak zbieram sobie coś nie coś . A to jak Ci się podoba

motłoch, hałastra

To forum nie tylko dla opiekunek . Tu jest miejsce dla pracodawców również . Może jakieś oferty będą, takie na poziomie . Wszak temat " Nie dźwigać "

Dzisiaj dwa obiady . Nie, żebym odrabiała zaległości, tylko dlatego, że każdy ma inne potrzeby . I - zupa gulaszowa na ostro , na bradzo ostro. Ja - ziemniaki okraszone szpyrką z cebulką i kefir .

Pokaz swoje zdjęcie w pozycji kucznej bez majtek i popatrz .

W temacie organizacji to pewnie tylko wycieczki może dotyczyć. Opiekunka jak na razie to zawód "dopełniacz" . Jak brak kasy to na saksy . Rotacja olbrzymia, wiekowo też rozrzut , emerytki, rencistki, wakacyjni pracownicy . Nikt nie zakłada ( tak myślę ) pracy na stałe w tym zawodzie . Kto wstąpi do związku czy stowarzyszenia opiekunek na krótko ? I co to daje ? To jest utopia . Trzeba szukać dobrej szteli ( finansowo ) odbić się i wracać do kraju . Chyba, że ktoś chce pozostać w emigracji a wtedy " to ni pies ni wydra jesteś a jakby cie nie było .."

A co tu strasznego ? To eksponat w muzeum , może to mój pra pra pra........ dziadek a może twój ?

Dzień doberek - czas najwyższy zająć się tym, czym powinnam . A więc "Do roboty, do roboty ...... "

No tak .

Miłego dnia i wesołego ćwierkania na forum . Ja jak zwykle mam zajęcie . Dzisiaj bardzo przyjemne ( tak myślę ), jedziemy na urodziny . Będzie i i i a potem . Taki tu zwyczaj panuje . Jutro będę miała ból głowy i złe samopoczucie . Ale to tylko z rana . .

Da się, da . To czasu wymaga .

A do której grupy się zaliczasz? jak sądzisz ? Jedno jest pewne, nie przejmować się , bo po co sobie głowę zawracać .

Nie mogłaś wkleić z " kórą " .

Dzisiaj zapiekanka z makaronem . Sałata z sosem czosnkowym .

Duchem Świętym to na pewno nie jesteś . To fakt .

Współczesny .

Muzeum archeologiczne . Nie napisze gdzie, bo zaraz wszystkie pojedziecie .................