aga1

Żeby nie było, jedną przeczytałam . Wisłockiej , nie pamiętam tytułu, ale treść mam wyrytą w pamięci .:) .

Tylko współczuć . Nic z takimi oryginałami nie zrobisz. Jeśli są sprawni na tyle i nie obawiasz się, że w nocy coś wywiną stopery do uszu i śpi. Ja bym powiadomiła rodzinę ,podopiecznym wywiesiła duża kartkę na lodówce z informacją . Babcia dobrze wie co robi w danej chwili tylko zapomina po wykonanej czynności. To objawy typowe.Ja imałam się różnych metod , oczywiście nie szkodząc podopiecznym . Jednego to nawet straszyłam nadużywał pewnej maści więc powiedziałam " smaruj , smaruj a potem będziesz miła otwartą ranę " .He , he jak ręką odjął

To kto po tobie ? . Królowa angielska ?

Słabo, słabo z gotowaniem . Widzę, że tylko na urlopach można cudować przy garach reszta jakoś nie dogadza Ja mam dzisiaj zupkę brokułowo-kalafiorową i zrobię parę placków z jabłkami . To będzie i danie i deser . Takie 2 in 1 .

Dzień dobry - co tu grane, tłok jak na molo w Sopocie latem . Chcę powiedzieć dzień dobry i ciągle mnie ktoś wyprzedza. Więc jeszcze raz - dzień dobry .

Dobranoc . Za marzenia chyba mnie nie eksmitują z forum .

Ja pierniczę. Pracownica tej agencji pewnie też .

75 € ? to pewnie spychacz zamawiali do usunięcia tej góry . Myślę, że dałaś im odpór ? a prościej bobu

"Jak nie, jak tak " .

a potem będzie tak ....

he, he oczko poszło w pończosze . Mogę tak ?

albo tu ...

Już wiem dlaczego tak cicho na forum . Tu dziewczyny przesiadują ..

Jednak wole sztele, gdzie jest praca a nie zbijanie bąków . Od " rzucania wzrokiem" zegar spadnie ze sciany. Wskazówki jak zaczarowane. Pełzają. Wyjść nie mam ochoty, plucha na dworze . Idę chyba w baty.

niestety , nie da sie zmniejszyć . Juz jest malutka , no miniaturka .

i uroda

Może masz taki "Ja chcę wiele ...."

Słabo się do sprawy zabiera .

Gdzie jest kontakt do moderatora . Szukam i szukam ...... .

Jak mało empatii i pokory . Wszystkie ( no prawie wszystkie) jedziemy w tym samym celu . Jedne ratują budżet domowy inne spłacają kredyty, jeszcze inne zarabiają na luksusy . Przecież pracując w kraju robimy to samo, tylko dłużej to trwa, bo wiadomo, mniejsza kasa wpływa na konto. Nikt nie zna osoby o której mowa w reportażu a przypisuje się jej wszelkie negatywne cechy . Zasranym obowiązkiem rodziców jest dbać o dzieci, kształcić , łożyć na ich utrzymanie i tak powinno być w drugą stronę. Czytanie bez zrozumienia i wypowiadanie się na temat w publicznym miejscu powinno być rzetelne, żeby nie powielać bzdur i nie wprowadzać w błąd. A tu już mamy mieszkanie w centrum Warszawy, to kto przeniósł Milanówek ? Pisałam i to nie raz , że grupa zawodowa opiekunek jest specyficzna . A przecież w grupie siła.

https://www.wprost.pl/zycie/10098507/widzial-jak-13-dzieci-maszeruje-noca-po-domu-byly-jak-sklonowani-kultysci-gadaly-jak-roboty.html . To się w głowie nie mieści .