Skocz do zawartości

aga1

Społeczność
  • Postów

    1076
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez aga1

  1. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Trzymałam kciuki za Twoja podróz i za resztę. Miło, ze jestes.
  2. Nic sie nie czepiam, gdzie ? cytuję wtedy jak komus odpowiadam albo wyjaśniam . Tak jak teraz @Blondi
  3. ja uszczyplia ? no przestań, zażartowałam sobie. A tu jak na stypie, wszyscy na powaznie .
  4. a no, nawet Pan Bóg w pewnych kwestach popełnił błąd. Nie powiem Ci co to jest. Ty wiesz wszystko a jak nie to poszukaj w necie.
  5. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Dopiero dzisiaj zdałam sobie sprawę co nasza Pani Premier przeżywała w czasie gdy młodzi lekarze ogłosili straik głodowy . Schudłam dzisiaj na wiór . Tak sie przejęłam. Podopieczny wczoraj posiłkował sie pewnym specyfikiem i pewnie przedobrzył . Noc spedził w toalecie i odsypia cały dzień. Pytam czy cos extra do wrzutki na ząb zrobić .......... nie , nie , nie . No to nie. Mam nadzieję, że jakoś dojdzie do siebie po tak poważnej chorobie. Twardziela udaje a jak zobaczy kropelke krwi do krzyczy ze strachu. Mowię mu , żołnierzem byłes a teraz kropelki krwi sie boisz ? Zaraz panika przechodzi. Taki to honorowy facet. Toć facet zawsze zostaje męski , sprawny, honorowy, opiekuńczy, prawdomówny i wierny .
  6. Jak piszesz ogolnie to nie cytuj . Chyba, że Ci sie mój awarat podoba .
  7. aga1

    Leczył się! Jest zły!

    To wielki problem Nie miałam depresji ( a może mam ale niezdiagnozowaną) napiszę tylko na podstawie zachowania osoby z depresją. To moja juz niezyjąca sasiadka przemiła i cudna kobieta, ktora po smierci męza wpadła w ten stan psychiczny. Wszyscy z bliskiego otoczenia takiego codziennego, sąsiedzi , znajomi , kolezanki starali się jej pomoc Oczywiscie była pod opieka lekarzy ( syna i synowej ) . Nic nie mozna było zdziałać, tak to wyglądało jakby w jej mózgu zainstalowano płytę CD . Nie mozna było zmienic tematu rozmowy, bo był tylko jeden. Gnębiła sie przez parę lat. Po smierci męża tyrana starciła siłę , werwę, chęć do życia . A on urósł do rangi bohatera . To okropna smiertelna choroba ..
  8. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Moj podopieczny jeszcze leżakuje. Bez sniadania !!!!!!!!!! Wstał tylko pipi i do łóżeczka grzecznie pomszerował. To efekt wczorajszego meczu . Późnym wieczorem mecz sie zaczyna to i późno kończy a trzeba jeszcze mecz przetrawić jak na rasowego kibica przystało .Teraz udaje, że spi. Corka podopiecznego zadzwoniła, że kupiła mi polska książke . Powiedziałam, że nie potrzebuje, bo w domu mam teatr . Przyłapałam podopiecznego na konfabulacji . Cwaniak jeden . Przyswaja sobie fakty i opisy z ksiązek a czyta bardzo duzo potem przedstawia jakby to przezył. Teraz czytaliśmy "Kain i Abel " Jeffeya Archera ( oboje ) i połapałam sie. Do tej pory rżnął bohatera . Nie bedę tego prostowała, niech tak zostanie.
  9. Nie gtuje polskich posiłków nie będę wprowadzała czegoś nowego w jego menu . Bo widzę co lubi , siedzimy naprzeciw siebie przy stole. W wieku 96 lat ( za półtora mca ) i nie ma co wprowadzać nowych dań, bo juz tego nie akceptuje. Lubi quark z ziemniakmi , śledzia w smietanie z ziemniakami , makkaroni z sosem pomidorowym . Pieczonego kurczaka zjada z chęcią i filety drobiowe mieciutkie jak puch. Uwielbia wszelkie zupy, jesli jest w nich mięso czy boczek to spodziewam sie wianuszka na obrębie talerza . Miksuje mieso z odrobina wywaru i wlewam do garnka - takie zjada, bo nie widzi kawałków. Kolacja natomiast jest zawsze wystawna i składa sie z kilku gatunków sera, wędlin, miodu czy konfitur. Sniadanie to płatki wciąż te same i nic sie nie zmienia od kiedy tu jestem. Przestałam sie dziwić juz dawno gustom i smakom podopicznych . Dla mnie to obojetne czy dolewa octu do zupy czy innych przypraw. Robi to na swoim talerzu . Po kolacji ustalamy co ugotuję w nastepnym dniu. Zawsze rozmowa konczy sie " co ugotujesz to bedziemy jedli " . I zjadamy Ostatnio przestał jeść sałate zielona i wszelkie inne przystawki obiadowe , a na deser czeka . Łasuch jeden
  10. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    U nas dzisiaj lekutki szronik i z tej okazji słoneczko w pełnej krasie a niebo błękitne. Aż samopoczucie lepsze . Podopieczny jeszcze spi , siedzę sobie i podczytuje co w moim kraju sie wyprawia. Zastanawiam sie czy wracać czy zostać na obcej ziemi . Nic innego dodać nie mogę ...
  11. aga1

    Domowe wypieki...

    Zrob rogale, bo sam przepis to jeszcze nie wszystko. Chyba, że po otwarciu flaszki z rumem bedziesz go czytała wielokrotnie .
  12. Nigdy nie zastanawiałam sie nad tym jakie nawyki maja moi podopieczni. Obserwuje i pytam . Robie tak, żeby nie burzyć tego co przez lata tworzyli i do czego się przyzwyczaili . Myje na mokro, nawet jeden dywan zwinełam, bo podopieczny zahaczał protezą o niego . Nie przykładałam jakos wagi do tego, bo w nastepnym domu będzie inaczej. Nie jestem też taka wyrywna wolę czas spędzić z podopiecznym na gadaniu o drobnostkach albo słuchać jego opowieści wojennych. Bo on tak lubi . Mogłabym napisać o swoich nawykach, bo je mam jak każdy człowiek . Ale nie będe pisała, bo to nie ten temat .
  13. aga1

    Domowe wypieki...

    Ja dodaje jeszcze sporą łyżke rumu do wyrabianego ciasta.
  14. aga1

    Domowe wypieki...

    Wklejam linka . Jes tu przedstawine obrazowo jak robić . Przepis dobry . Ja mam przepis przwieziony z Austrii . Zastanawiam się tylko kto tych wszelkiego rodzaju knedli i rogali robi więcej Czesi czy Austryjacy ? Kto od kogo zapozyczył przepisy ? Moi Austryjaccy pracodawcy mówili, że to oni od Czechów . Rogaliki są pyszne i nie ma co sie obawiać, że cos nie wyjdzie. Robcie i częstujcie. Ja dzisiaj pieke ciasteczka przekladane marmoladą . Tez przepis przywieziony z Austrii .http://kotlet.tv/vanilkove-rohlicky-waniliowe-rogaliki/
  15. Czepiasz sie mnie marianek jak zwykle. Czytaj to co napisałam a nie to to chcesz, Gdzie napiałam, że refundacja przy zakupie ?
  16. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/alina-janowska-nie-zyje,789770.html
  17. Ważne, że wszyscy sie oglądają jak statecznie do busa zmierzam a o to przeciez chodzi
  18. aga1

    Ulubione dania na obiad

    Nie wydziwiam . Zielone to ja lubie ........... dolary Moj podopieczny lubie moje gotowanie, bo robie tak jak on jadał u Mutti
  19. Skłaniam się do tego pierwszego stwierdzenia. Tu przepisy sa bardzo zawiłe kazda kasa ma inne. Tak samo z jakościa pieluch czy innych niezbędnych rzeczy do pielęgnacji . Przyznają grupę nie ma z tym problemów przepisy ścisle okreslają kiedy i jaka Stufe sie należy. Niemcy nie sa sklonni darować kasy, ktora im sie nalezy. Wiem tez, bo miałam taki przypadek, że płaciłam w aptece a rachunek póżniej był refundowany.
  20. Ja to na ten temat nic nie myśle, bo jeszcze wszystko jest przede mną.
  21. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Napisze , napisze. Na wypiekach . Jutro z samego rana. Teraz chcę się trochę rozerwać . A nie wiem gdzie trotyl mozna kupić

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...