Skocz do zawartości

aga1

Społeczność
  • Postów

    1076
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez aga1

  1. aga1

    DOWCIPY .

    Baca zatrudnił się w kopalni. Już pierwszego dnia miał pecha, bo wpadł do starego, zapomnianego szybu. Zbiegli się koledzy i mówią: - Franek, jesteś tam? - Jo. - Nic ci się nie stało? - Ni. - To wyłaź stamtąd. - Kaj nie moge, bo jesce lece...
  2. aga1

    DOWCIPY .

    Zasapany facet biegnie wzdłuż peronu za odjeżdżającym pociągiem wreszcie zrezygnowany macha ręka . Przechodzący kolejarz pyta złośliwie , co pociąg uciekł ? Nie, odpowiada facet , właśnie wygoniłem go z peronu k....... .
  3. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Moj skyp sie odinstalował . Nie wiem co to go tak zmęczyło. Wczoraj wieczorem nikt do mnie nie zadzwonił, pomysłałam, że wszyscy zajęci. Dzisiaj zobaczyłam ze moj biedaczek uciekł mi z pulpitu .Ale go zwabiłam - jest .I humor mi sie poprawił.
  4. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Dzien doberek w sobote. Pogodnego dnia i dobrego samopoczucia. Moj podopieczny pilnuje czasu nawet jesli wczesniej sie obudzi to i tak z pokoju nie wyjdzie przed ósmą. Zatem, mam czas.
  5. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Ja dopiero zasiadłam, żeby dobrej nocy życzyć. Trzymajcie się . Do jutra .
  6. Ja jeszcze postanawiam nie wydawac kasy w D . I nie wydawać przez cały rok w Pl. Mam cel, ale to juz nie postanowienie a kaprys. Brakuje mi roku, żeby to osiągnąć. A że to moja ostatnia sztela, co tez postanowiłam więc zaszywam kieszeń i zgubię kartę bankomatową. Do banku nie pójdę, bo mnie w domu nie ma . I tak się pomysł zmaterializuje .
  7. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    A ja sie pochwale mam zainstalowana TVN , bo tak chciałam , w laptopie. Odbieram i się cieszę . Odzwyczaiłam sie od telewizji . I niech tak zostanie. Tylko Fakty wieczorem i Fakrt po faktach i cos z polityki jeszcze.
  8. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    A teraz jadę na kawe do miasta i na zakupy . Jak sie obie wybierzemy to przeważnie ściągamy wieczorem do domu . Corka podopiecznego to bardzo serdeczna osoba .
  9. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Ja nie mam takiego szczęścia . Sni mi sie ale po fakcie . He,he i wtedy wiem, że juz sie sprawdził
  10. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Nie wierzę w sny . Zycie byłoby za łatwe. Niech sie dzieje wola nieba
  11. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Zmniejszyłam, poświęciłam się . To firnaka,ktorą sfotografowałam w Austrii w mieście Pochlarn . Tam pracowałam i to było okno w moim pokoju .
  12. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Nie przejmuj sie nam wszystkim to się zdarza
  13. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    No tak, w listopadzie to nawet grzyby juz nie rosną więc pora jechac do D . Tak daleko to ja nie wybiegam . Chciałabym mieć taki sen ..... jest listopad, a ja leżę sobie w swoim pokoju w domu i oglądam przez zamkniete okno cudowna jesień 2018 . Mąż krząta sie przy obiedzie , kot mruczy na poduszce obok a ja ............................planuje wyjazd do D. .
  14. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Jeśli piszecie o snach to zapytam , czy miałyście kiedyś taki sen z pozycji obserwatora. Siedziałam i widziałam siebie bawiąca sie w znanych mi okolicznościach z czasów dzieciństwa.
  15. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    My jadamy tylko z Haidebrot - Backstube Steinecke. Taki chleb podopieczny je całe zycie. Mnie tez smakuje, chociaż mogę sobie kupić taki na jaki mam ochotę. Ten własnie smakuje mi z wszystkim, a ciepły ze smalczykiem albo pasztetem albo na słodko. Na moje nieszczeście jestem fanką chleba i muszę sie ograniczać. Nawet niektore zupy chętnie jadłabym z chlebem - a tu figa z makiem. W domu tez mamy tylko jedna piekarnie na uwadze. Do tej pory pieka chleb na prawdziwym zakwasie. Pachnie i smakuje .
  16. Postanawiam utrzymać wagę ciała na poziomie obecnym . Jestem łakomczuchem i jak sobie coś umysle to potrafie wieczorem ugotować i zjeśc. Mam w rodzinie osobę dla któej słowo "dieta" kojarzy sie raczej z obżarstwem. Jest szczuplutka a zjada porcje dla drwala . Zawsze jej zazdroszę, bo musze sie pilnować . Nie lubię z nia bywać na rodzinnych uroczystościach " bo krew mnie zalewa" jak widzę co ona pochłania. W dodatku je z gracją, że jej wszyscy, wzystko podsuwają. Ja gdybym zjadła takie ilości wylądowałabym w szpitalu z obżarstwem wpisanym w kartę choroby .Ale jej zazdroszczę .
  17. @LENA_57 ja sie czujesz ? . Ucho ma to do siebie , że w nocy tez boli .
  18. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Dzień dobry . U mnie bez zmian . Wczoraj pozno wróciła córka podopiecznego z sylwestrowej zabawy .. Wstrzymane były loty z powodu pogody . No , ale szcześliwie wrócili. Będzie w domu weselej . Siedziałysmy wczoraj trochę obie i dzisiaj zaspałam. Pocieszam się, że coraz bliżej wiosna, juz 5 stycznia . Dobrego dnia .
  19. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    Też żegnam wesoło wszystkich Dobrej nocy
  20. aga1

    Rozmowa przy kawie (1)

    przy antykoncepcyjnych nawet kieliszek wskazany
  21. aga1

    Ulubione dania na obiad

    A sio z zakazem jedzenia w tym watku. Ja mam jutro obiadek piątkowy : Matias w smietance z ogoreczkiem , cebulką, jabłuszkiem i dodam żurawiny . Pyry umundurowane. Pełna mobilizacja.
  22. Nie zniechęcaj koleżanek . Znam osobiście kobiety, ktore nie tylko poznały "chlopaków" ale i za mąż powychodziły . Własnie z ogłoszeń matrymonialnych . Jedna z nich z Ziemi Lubuskiej przeprowadziła sie do miejscowości JANTAR nad samiutkim morzem mieszka. Jeżdżę tam co roku ponieważ prowadzi mały pensjonat. Nie można zakładać z góry, że sami oszuści . Jesli tak to nie ma co wdawać sie w rozmowy i komus tez robić nadzieję. A " Z życia wzięte " to bajki same. Tylko ciekawe kto to wymyśla czesto art. są z pogranicza bajki . Zaglądam w toto jak jestem u fryzjera w każdej chwli mogę przerwac lekturę bez strat.
  23. Napiszę jak ja robiłam .W każdym niemieckim domu jest taki specyfik o nazwie FRANZBRANNTWEIN moczyłam dość obficie tamponiki z waty i zatykałam oba uszy. W dodatku brałam poduszke elektryczna a jak takiej nie było to wlewałam do plastikowej butelki gorącą wodę owijałam ręcznikiem i kładłam na tą butelkę głowę od strony bolącego ucha. Pozniej chodziłam kilka dni z watą w uszach, żeby sie wszystko uspokoiło. Pomagało zawsze. Pracowałam w okolicy Bazylei , córka mojej podopiecznej z zawodu pielęgniarka trudniąca sie akupunkturą i akupresurą wyleczyła mnie z tej przypadłości . Teraz sama sobie robie takie zabiegi jak mnie cos boli . Pracowałam tam 2 lata i pilnie uczyłam sie . To moja metoda na bolące ucho . Mnie pomagało i to szybko . Olejek kamforowy nadaje sie tylko do smarowania okolic ucha. Nie wolno go do środka wkładać. Spróbować zawsze możesz, na pewno nie zaszkodzisz sobie .

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...