Serenity

@Łukasz Berlin wiosną ? to w sam raz dla nas, ale...chyba ukryta oferta dla dwójki, bo cytuję : przy domu pacjentów ? no i od razu 3 miesiące ? Nie, tego wymogu nie lubię. Jadę na miesiąc , z ewentualną opcją, że przedłużę i nigdy inaczej.

@Betty Obiecuję Ci przesłać tą książkę.

@LENA_57 Jesteś nie do zdarcia....

@Betty skseruję Ci ją i prześlę jak wrócę do kraju. A początek niedobry, bo opiekunkę z Polski nauczono... "rozumieć " traumę wojenną agresywnego Pdp i praaacowała tak oświecona. Ale potem jest tam parę sensowniejszych kawałków. a autorka to redaktorka z niemieckiej telewizji. To Ingeborg Haffert.

Mi znajomi w Niemczech zamówili, Zapłacili 5 euro, bo tu tanie przesyłki książek są. I będzie dobrze, Betty, teraz myśl o odpoczynku.

@LENA_57 kapitalne : dziadzio się skasztanił, obsiusiał wszystko, powywalał, a wieczorem uciekał - co jest nawet logiczne. @Opiekunka Ania ma słuszność, że nie ma sensu za wiele tłumaczyć naszym chorym, trzeba iść po ich linii i próbować ich zmęczyć, a jeszcze lepiej odciągnąć uwagę innym zdarzeniem : o, dziś przyjedzie pani z Krankenkasse i musimy czekać, albo kominiarz dzwonił... Ale czasem to wszystko znaczy nic i chory się wyrywa na ulicę. Oczywiście, niektóre rodziny zostawiają silniejsze leki na taką okoliczność... Ale jeśli brak leków, a chora czy chory jeszcze silny i przychodzi nam ganiać za wariatem po ulicy ...bo co innego ? to... musimy rezygnować Z biegiem czasu jednak każdy pdp z demencją oklapnie, ta choroba zjada energię chorych dość szybko, ale też w początkach może szybciej zjeść opiekunkę.

Mnie też mierzi to do szpiku kości : opisy rzekomych działań i rzekomych walorów agencji, których cała praca polega na znalezieniu przypadkowej oferty i później pobieraniu stałego haraczu, nawet 50 procent zarobku i bez udzielania opiekunce jakiejkolwiek pomocy. Ale jaka jest alternatywa ? Delegowanie to było nie było praca w 40 godzinnym tygodniu, choćby teoretycznie I NIERAZ MOŻNA TO WYKORZYSTAĆ, a przecież niedelegujące agencje niemieckie żądają 24h i ich Internet puchnie od zachwalania RUND UM DIE UHR, a ich biura wypełniają dyplomy dla etycznych firm. Myślę, że możemy walczyć jedynie same zakładając swoje działalności i wspierając się wzajemnie, marzyłaby się spółdzielnia pracy.... Musimy dorosnąć. I podnosić kwalifikacje. Z agencjami też można póki co jeszcze sporo ugrać lub sporo stracić...

@Betty Przeczytaj tą książkę Haffert : Eine Polin fur Oma. Tam jako pierwszy jest opisany przypadek pacjenta- terroryzującego polską opiekunkę za "nasze winy" wojenne. Zaskoczy Cię " rozwiążanie " tego problemu. Ale teraz po prostu musisz odpocząć i wziąć nowy kurs ! Możę właśnie własna działalność ? Ja czekam tylko gdy mi się zlecenie skończy i zacznę działać na własny rachunek. Ty na pewno byłabyś w tym lepsza ode mnie !

@Betty czytając tą opinię twojej agencji czemu to niby dziadowi się pogorszyło to...zaczynam rozumieć różnych terrorystów. Nie, moralny i profesjonalny poziom tych ludzi to DNO. Tego jest pewnie wszędzie pełno, ale wychodzi na jaw w trudnych sytuacjach

@LENA_57 faktycznie masz bardzo ładną buźkę.

@Blondi to może być oferta warta zaryzykowania, ale...na dwoje babka wróżyła.

@jolantapl. Szczęśliwej drogi !

Na Paniusię to szkoda czasu. Ale mam nadzieję, że Gość nie Paniusia się zaloguje i będzie wnosić swoje interesujące przemyślenia do naszego forum. Pozdrawiam serdecznie.

@Betty Podziwiam Cię cały czas ! Jeszcze jeden dzień i wolność odzyskasz. Straszny przypadek i niepojęte, że agencja na bogatym zachodzie do takich przypadków jeszcze kogoś wysyła, przerażoną Rumunkę z nożem na gardle pewnie.... A wiszą u nich na pewno dyplomy z ministerstwa zdrowia i wyróznienia dla etycznych pracodawców... A ile kobiet zniszczą ?, Ci prawdziwi starzy wariaci to powinni do domów opieki trafić i tam generować miejsca pracy, ale liczone na godziny i w zespole. W niemieckim normalnym altersheimie jest to półtora etatu na pacjenta, a w psychiatryku ? dwa minimum. Ech, na szczęście bywają normalne miejsca w domowej opiece i tego Ci Betty życzę z całego serca !

@LENA_57 Ten numer mógłby przejść ... Zwłaszcza z winkiem ! A Niemcy nieraz pamiętają, że woda z kapusty to dobry środek na zatwardzenia.

Zresztą dodam, że akurat nie każda starsza osoba żle reaguje na wszelkie porady żywieniowe. Zatwardzenia męczą okropnie, a biegunka jest obrzydliwa dla starszych też i np moi klienci to czasem oczekiwali, że im coś poradzę. Moj Dziadek teraz ogranicza sól. Uparci są bardziej jeśli chodzi o alkohol.

@Blondi jasne, że agresję tylko by taka próba wywołała, co już napisałam, że daremne. Ale złe nawyki żywieniowe są szkodliwe dla różnych starszych ludzi i nas ich opiekunów. Mam koleżankę, która już praktycznie wiedzę dietetyczki posiadła i ona dyskretnie podsuwa po trochu odpowiedniejsze jedzenie, np trochę otrąb do ciasta, sama też ze smakiem je to co dana babcia powinna i to powolutku pomaga. Dietetyka to cały dział wiedzy. Szkoda, że agencje nie zatrudniają takich fachowców na telefon. A @Moderator może wyodrębni z tego tematu powyższy wątek ? Złe nawyki żywieniowe naszych Pdp

@Blondi Jasne, że nie jesteśmy w stanie zabronić, a potem musimy... sprzątać. Ale ta babcia niemądra i łakoma. Nie wiem czy bym miała ochotę na obżarstwo po nocnej biegunce. Inam się tu nowy temat skroił : szkodliwe nawyki żywieniowe naszych Pdp. Może założysz jako inspiratorka tego wątku ?

a może właśnie tak ? i pan chorób żadnych nie ma, tylko stary jest... Niedziela... Na mszy niektórzy z nas nie byli...

Moi drodzy, zupełnie nie w bieżących wątkach, ale ciekawe: sukces polskiej piosenki śpiewanej przez Armeńczyków. Ale się wyuczyli polskiego ! @Blondi a zmiana diety, nawet małe zmiany, zawsze drażni starych ludzi - jak ja to widuje. No bo jedzenie to prawie całe ich życie.

@Betty również życzę Ci wielu sił, a najlepiej, żeby Dziada już zostawili w szpitalu, bo prawdopodobnie agencje przyśle kolejną opiekunkę ? a mało kto jest tak wytrwały jak Ty. Ja samej siebie nie umiem wyobrazić w podobnych opałach. Cóż...wszystkimi nami rządzi przypadek. @A.NN.A szczęśliwej drogi do domu i udanego wypoczynku ! Nudę to odczuwam tu zawsze, ale to raczej taka niezdrowa monotonia starośći i taka jałowość. Nudę widzę tu wszędzie wokół , nawet ulice, sklepy, parki... Tylko w samej sobie mam życie i jakieś myśli sensowne. Może tylko pierwszy wyjazd jakoś mnie ciekawiły Niemcy, ale to było dawno. Jasne, że każdy odbiera to w swój sposób. Zresztą tą niemiecką pustkę uważam za najmniejszy problem ze wszystkich W Polsce wszystko wydaje mi się ciekawsze i bardziej interesujące i jest jakaś adrenalina, walka, dzieje się ! życie, prawdziwe problemy i prawdziwe radości i rozmaitość na każdym rogu, i to właśnie lubię ! Udanego pobytu w kraju jeszcze raz ! @Blondi a wracając do rzeczywistości naszej ; czy duża zmiana diety nie zaszkodzi twojej Babci ? Ja zawsze jestem ostrożna. Miałam raz Babcię karmiącą się zupą z puszek, miewiała rozwolnienia, ale gdy zaczęłam normalne jedzenie gotować to zatwardzenie przyszło, że hej !

@Blondi @jolantapl. @LENA_57 @Łukasz Moi drodzy, dobrej nocy wszystkim życzę i zasyłam bardzo bieżącą piosenkę

@erika Niezła strona ! Pomagają osobom zadłużonym i okradanym przez windykacje, które z 3000 zł umieją natrzepać dłużnikowi kilkanaście tysięcy i to w rok. Dobrze, że taka fundacja istnieje i oby powstały jakieś wspierające również opiekunki eksploatowane nadmiernie przez agencje.Choć i tak większość pracuje na czarno...

@Betty Ty po prostu musisz odpocząć. I na spokojnie przeanalizować sobie całą sytuację i tę bzdurną agencję. Wiem, że znajdziesz dobre rozwiązanie. Zbieraj dowody i rozmawiaj z ludźmi dookoła. W Niemczech np trafiają się wręcz ludzie którzy oburzają się na niegodne traktowanie opiekunek. Bywają i tacy. Agencje na prawie to nie są.

z ważnych powodów możesz wypowiedzieć umowę zlecenie ze skutkiem natychmiastowym i tego prawa nie można się zrzec. Zasadą jest, że zlecenie może wypowiedzieć każda ze stron, bowiem jest to stosunek oparty na wzajemnym zaufaniu i dlatego strony nie mogą z góry zrzec się skutecznie uprawnienia do wypowiedzenia umowy z ważnych powodów (art. 746 § 3 Kodeksu cywilnego). Nie wiem po co twoja agencja przedłuża ten okres wypowiedzenia, ale w takiej sytuacji masz prawo żądać od nich wypłaty utraconych zarobków. Rozmowa twojego prawnika z agencją zakończyła by tą sprawę. Brak nam bardzo stowarzyszenia, które w takich sytuacjach oferowałoby pomoc prawną. Właściwie to zresztą tym zajmują się związki zawodowe, których też nie mamy. @A.NN.A bieg wypowiedzenia zaczyna się w momencie dostarczenia go do biura twojej agencji i tego agencja nie może zmienić, jeśli od 16 to od 16. http://www.kodekscywilny.pl/artykul,1690,4936,obliczanie-terminu-wypowiedzenia-zlecenia.html