Serenity

z pewnością można i tu złożyć wypowiedzenie, a szczególnie gdy praca zaczęłaby zagrażać twojemu zdrowiu, bo nie wyobrażam sobie , żeby prawo austriackie stanowiło inaczej niż polskie czy niemieckie. Niemniej potrzebne jest zasięgnięcie informacji u prawnika. Osoby prowadzace własną działalność są oczywiście w innej sytuacji niż osoby zatrudnione przez inne firmy, generalnie mniej korzystnmie to wygląda dla opiekunki. Dlatego Niemcy np głównie tak chcą zatrudniać opiekunki ( piszę o niemieckich firmach działających bezpośrednio bez polskich partnerów ). Dają niby trochę więcej pieniędzy, ale np wyśmiano moje pytanie o godziny pracy ! to co tu o wypowiedzeniu mówić ? Opiekunka występująca jako firma nie ma takich praw jakie ma pracownik oddelegowany , choćby na tym śmiesznym zleceniu. Chyba , że sama podpisze umowę z rodziną Pdp i pewne rzeczy sama sobie zaznaczy w umowie, ale - jak łatwo się domyśłić - trudno sobie znależć taką rodzinę. Wszyscy wolę mętną wodę.

Rozumiem, że współpraca z tą Pdp układa się niedobrze ? Być może bym jej nie powiedziała, że wyjeżdżam, żeby nie popsuć do końca atmosfery. a zajęcie się Pdp jest obowiązkiem rodziny albo niemieckiej opieki społecznej a nie moim. Nie czułabym się zobowiązana.

a czy Pdp nie ma rodziny ? I jeśliby to była porządna osoba to ja bym ją już dawno poinformowała o moim wyjeździe.

to nawet lepiej. Oslo to coś nowego.

Spokojnej podróży do Polski i udanego wypoczynku w kraju !

Oferta nawet nie najgorsza.... Samolotem to już spokojnie warte 4 dni pracy, czyli tak jak dla mnie 100 euro miesięcznie to wyszacowałabym. 1200 euro to już dobrze. Oczywiście, musiałby być jeszcze Zus od średniej. ale .. ja .i tak nie jeżdżę w Niemczech autem. Ale rzecz do wzięcia jak uważam

@Maria Jolanta To faktycznie najgorsza firma

@Blondi A to widzisz niemieckiego nawet poduczyć się można...Może i to by był dobry sposób na podszlifowanie języka to randkowanie? Ale trzeba by na niemieckie portale skoczyć... Żałuję, że musiałam wykasować swoją skrzynkę z wiadomościami, ale tam też mi się ( na polski portal ) jeden Niemiec zameldował, ale tłumaczył go jakiś dziwny program i tak dobrze jak ten twój to pisać nie umiał. No i prostaczek był, bo wciąż się pytał : magst du Sex ? Ale ja Niemca nie szukałam tylko Polaka na miejscu. No i chyba już 5 dzień rozmawiam z moim znaleziskiem polskim. Wiem już gdzie mieszka i gdzie pracuje. Bardzo miły i inteligentny facet, skromny i zabawny. Kurczę, jest za dobrze.... Po tygodniu miałabym już kogoś znaleźć ? Po tygodniu na portalu dodam.

Pytanie powinno być nawet szersze : czy w ogóle możliwa jest przyjaźń między kobietą a mężczyzną ? Przy czym sama uważam, że samotna kobieta nie da rady się tylko przyjaźnić z księdzem ani z żadnym innym. Polecam książkę: "Zakochana koloratka " księdza w cywilu http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4008505/zakochana-koloratka-10-000-dni Można pobrać na chomikuj.pl Mnie samą ta książka rozdrażniła. Ale lektura ciekawa

Dziękuję. Jest poprawione. Ale wyszukiwarka nadal dziwnie działa tzn w pierwszej kolejności wskazuje zawsze brak wyników wyszukiwania, a dopiero po przewinięciu strony pojawiają się jakieś wyniki, co jest bardzo mylące. Lepiej gdyby najpierw pojawiały się wyniki wyszukiwania, a potem ta rada, że jeśli się nic nie znalazło to trzeba szukać dalej.

Witam serdecznie ! Mam nadzieję, że napiszesz nam o swoich doświadczeniach ? Będę czekać. I masz świetny nick : Wanilia. Pozdrawiam

@Łukasz szok ! Starzec kierowca z cewnikiem ? Ale miałam coś podobnego..... w realu. Pacjent sam przyjechał po mnie autem i wyznał po drodze, że po wylewie jest coraz gorzej.... Już nie pamiętam jego chorób, ale odmówiłam wspólnej jazdy i on zrezygnował ze mnie - na szczęście sam. Prawdą też jest, że jechałam do.... pary, ale pani Babcia czyli żona wariata była cichutką leżącą osobą. A on był tylko dodatkiem. Sam jeździć nie chciał, bo wylew miał właśnie w ...aucie.

@DanutaJL Napisz co to znaczy warunki katastrofalne ? dla każdego z nas to jednak co innego. I oczywiście, że możesz zrezygnować nie mając jeszcze podpisanej umowy, ale rozmowy z Tobą pewnie są nagrane i firma może zażądać zwrotu za bilety i poniesione koszty. W niemieckich firmach umowa ustna - jeśli udowodniona - jest tak samo ważna jak pisemna. Ja przetrwałabym te dwa tygodnie i zakończyła umowę , bo nie traciłabym na bilet powrotny. Chyba, że Pdp nie daje spać albo jest to osoba agresywna.

Znajomość moja internetowa przetrwała kolejny dzień... Istotnie mogę wreszcie z kimś pogadać. Rozmówca mój zlikwidował swoje konto na portalu randkowym, ale i zauważył, że i ja powinnam swoje zlikwidować, co też zrobiłam. No i przepadły mi ciekawe materiały do ewentualnego wklejania tutaj w tym temacie np wyznanie pewnego masochisty, który szukał kobiety która potrafi być naprawdę ordynarna.i mogłaby mu naubliżać ... przed..... Masochista był żonaty, ale nieszczęśliwy w swoim związku... Były i inne smaczki, ale teraz priorytety mam inne . Myślę, że opiekunce warto szukać kogoś przez Internet i trzeba dać takiej sytuacji czas, bo jednak ewentualny partner powinien być osobą komunikatywną na odległość - ten warunek dla mnie jest prawie konieczny. Mój poprzedni partner nie spełniał tego warunku i to mnie obciążało przy wyjeździe. W codziennym życiu był nienaganny , ale na odległość upierdliwy, podejrzliwy, nieufny albo obrażony. @Moderator I proszę o informacje jak poprawić tytuł tego tematu, z którego wypadło NA.

Jolanto, jak mówią : szukajcie a znajdziecie. Ale dużo pracy to kosztowało i ... okaże się jak długo to potrwa. Ja tu jeszcze w Niemczech sobie posiedzę.

Tak, to ten ! I nieźle wygląda... Ech, nie mogę się tak emocjonować.

@jolantapl. @Blondi Dziewczyny, dziś oto ...znajomy zlikwidował swoje konto na portalu randkowym po wczorajszej naszej rozmowie. Jak pisze do mnie : Cały czas słyszę Twój śmiech :-) Chciałoby się powiedzieć chwilo trwaj ... Niech to trwa, niech trwa...

@Blondi tak, skupię się na nim, choć może być młodszy o parę ładnych lat. Tak , z 10 lat sobie dodał, t ak czuję. I tak jestem juz wyciśnięta tym maratonem pisania i randkowania w Internecie, że muszę przerwę sobie zrobić.. Już na nic zupełnie czasu ostatnio nie mialam... Wszystko poszlo w kąt... Nie, randkowanie, to ciężkie zajęcie. Kto dalby radę z miesiąc tak randkować w Internecie to już nie wiem ?

Mój korespondent tak mi uprzejmie napisał w pierwszych zdaniach swojego listu: Nie wiem co będzie, czy mi odpiszesz czy nie ? Chciałbym Ciebie po prostu poznać, może się zaprzyjaźnić ...Bez specjalnych oczekiwań, ciśnienia... Pasuję do dwóch ostatnich zdań z "Twojej układanki".Nie palę, alkohol mógłby nie istnieć (prywatnie nie piję nawet piwa),choć w określonych okolicznościach oczywiście można się ze mną napić. Ale hmmm mam wrażenie, że jest ode mnie młodszy i dodał sobie lat żeby się dopasować.

@Blondi Moja droga , ten twój Steve to może pisać do wielu, ale przyjechać do 10 naraz to i on nie da rady...bo Duchem Św. nie jest... Jakby tak bać się niewierności męskiej to już koniec w przedbiegach. Jak dla mnie to on by odpadł, bo po polsku kiepsko mówi, a lubię pogadać, ale nie każdej to potrzebne Ja od 3 dni jestem oto w internetowym związku, który w międzyczasie przetrwał wiele innych i od dziś staje się właśnie prawie monogamiczny. Obiekt zainteresowania dość wygadany, ale o seks mnie nie zapytał - kultura. Najważniejsze ; nie mieszka daleko ode mnie ( w kraju ), bo pół godziny autobusem.

według wszelkiej logiki istnienie listy jest tylko straszakiem na nieposłuszne opiekunki. Mamy powtarzać o tym ?

@BlondiOch, myślałam, że pęknę ze smiechu . No, boki rwać. Co to komp tłumaczy czy facet polskiego się tak nauczył ? Kapitalny. Mnie dziś nic ciekawego nie wpadło, ale wcześniej był prawdziwy masochista. ale nie umiem tu tekstu wkleić. Jak to się robi ?

@Blondi Nie warto ani pisać już w tak bzdurnym temacie jak czarna lista.

Starość nie jest lekka i w Polsce brak personelu, A już tragicznie wygląda to w Rumunii. Bogate kraje zasysają ludzi do pracy, a w biednych samotni starcy cierpią. System jest chory. My powinniśmy być szkoleni w Polsce i tam odpracowywać pewną ilość godzin, dać się poznać w domach opieki, a potem wyjeżdżać na Zachód, ale nigdy wyłącznie. Nasze państwo powinno zarabiać, a nie kapitaliści, bo tylko państwo kiedyś i nami się być może zaopiekuje.

@Blondi Też mam to za żelazną zasadę : nigdy z klientami źle o zmienniczce ! Co prawda nie mam co akurat narzekać na zmienniczki i nigdy nie zrezygnowałam z uwagi na inną opiekunkę, ale drobne sprawy się zdarzały. No i rodzina lubi podpuszczać opiekunki na siebie ...Oj, lubi. Założyłam kiedyś taki temat: i jest też inny Bo tu jesteśmy nie w temacie.