Mirelka1965

Gospodyni tyle czasu nie było, to myszki bały się, że śmiercią głodową umrą i wyniosły się na pole Ciekawe, czy za czynsz zostawiły....

Nie, takiego nie....widziałabym prędzej coś w tym stylu.....z krwi i kości....

Mów natychmiast jaką restauracje reklamujesz!!! I kolejne pytanie....wolny, czy zajęty jest Główny Kucharz w tym wyszynku? Są tutaj wyposzczone kobitki i jakąś kolejkę społeczną trzeba zorganizować, jakby co....

Skoro taka śliczna i apetyczna jesteś, to może zrezygnuję z deseru dzisiaj i zjem ciebie? Dawaj fotę...szukamy Księciunia dla ciebie

Co ty się przejmujesz gaciami Irlandki? Lepiej powspółczuj @makaroni że musi zlew dezynfekować

Nie internet, tylko @admin wymyślił łączenie postów i robią się z tego sztuki alpejskie

Podejrzyj może na plan leków...w każdym domu powinien być...i zapytaj w aptece o takie specjalne tampony do nosa...

Intrygująco brzmi... Ale ja kocham sernik, jako sernik... Szykuję się na niedzielę upiec....Bezy uwielbiam, jednakże aktualnie walczę z miłością do czystego cukru Póki co...przegrywam...

Zapytaj pdp. Generalnie znają ryż z jabłkami, tak mi mówili Niemcy. Teoretycznie wszystko zjedzą, co im na talerz położysz. Trzeba tylko zapytać. Ja robię sałatki i mizerie z jogurtem na słodko. Nie jedli, a teraz wcinają. I nie tylko ci obecni, wcześniejsi również wcinali....Ohne Frage, keine Antwort

Testowałam kopytka, podsmażane z szyneczka i cebulką.... U mnie dzisiaj królował sandacz z koperkiem w folii upieczony i szparagi do tego. Bez ziemniaków. Babka wsunęła porcję dla dorosłego faceta

No właśnie.... @blondi...ty kociejesz, czy łysiejesz? Nie dziw się...mnie też by bulion śmierdział...o pardon.....rosołek klarowny.... Przestań @Blondi nosem kręcić...tylko brudasy się myją Braw dzieweczka

Pamiętam tę zimę....budowaliśmy tunele pod śniegiem Dzisiaj bachory już nie potrafią tak się cieszyć Śnieg to widzą tylko w Alpach, jak na nartach zjeżdżają....a gdzie saneczki, gdzie karadeje na polskich górkach osiedlowych i w lasach? A za zdjątko mojego oblicza o poranku, bardzo ci @lucyna.beata dziękuję

Profesor pyta studentke. -Proszę wymienić wszystkich wicemarszałków Sejmu RP. -... -Proszę się zastanowić. -... -A o wicemarszałku Terleckim pani nie słyszała?! -... -Nie mam słów...A może o prezydencie Dudzie też pani nie słyszała?! -... -A skąd pani w ogóle pochodzi, proszę pani?! -Z Kościerzyny. Profesor wstał zza biurka,poszedł do okna i zamyslił się: -A może rzucić to wszystko w diabły i też pojechać do Kościerzyny?

Spojrzyj do wątku Opinie o agencjach. Tam coś znajdziesz. Ja nie byłam, ale stawki maja niskie i z opiniami jest nie halo....

Prawidłowe rozumowanie, wnioski trafne, czyli życie jest piękne @Maria Jolanta wyciągnęła prawidłowe wnioski na podstawie postawionych tez Znaczy się, że praca w opiece nie odebrała jej możliwości korzystania z szarych komórek Ale też chciałabym wiedzieć, co jara No to się załapałam na gorącą kawusię Witajcie moje Rozkoszniaki-łobuziaki-klepaki

i nic tego nie zmieni.... Pożegnam was piosenką.....życzę wszystkim różowych snów i dobrej nocy....do jutra, pa....

Monsieur

Jest tu na wątku...gdzieś na początku

Pod warunkiem, że jest niskotemperaturowe

Przywiozłam sobie z Prenzlau tacę kuchenną, różową, z flamingami Jest tak brzydka, że aż piękna.... Generalnie, to ja uwielbiam sowy, ale te flamingi są tak rozkoszne.... No i różowe na dodatek

A teraz idę na ostatniego w dniu dzisiejszym.....Ktoś chętny? Oczywiście....może nie w różu majtkowym, ale różowe, bezapelacyjnie

A masz praktykę, że takie rady dajesz?

Dziadek na razie nie wraca....Podobno naświetlania przynoszą doskonały efekt Ale nie wierzę synkowi za nic....dzisiaj dziadek znowu był bez świadomości....i zamiast pozwolić mu wrócić do domu, zgodnie z jego życzeniem, postanowił zostawić ojca na "dalszą kurację" Ale dosyć o tym....A w temacie, gdzie to się pańcia podziewała, to odpowiem, że wędrowała, ciasteczko piekła, zakupy robiła, przez telefon gadała, koło babci pochodziła, poprała, w między czasie trzy posiłki przygotowała, a lapuś na pietrze stał Muszę go jutro zabrać na dół.... i nie kwiatki, tylko flamingi.....

Umiesz czytać? Już wyjaśniłam @Maria Jolanta w kawusiowym wątku um was geht's....

A zrealizowałam i zła jestem niemożebnie..... Miałam jagody z kompotu, wydawało mi się, że jest ok, a warstwa jest cieniutka Mogłam jabłko wkroić No cóż....następnym razem postaram się coś lepszego zaprezentować..... A teraz proszę się częstować