Halinawoj

Też tak myślę.

Marzenia osobiste już spełniłam - mam rodzinę. Marzenia materialne- jestem w trakcie :-)

Dobre samopoczucie w pracy to nie wszystko, każdy orze jak może. A przypadki są różne jeśli chodzi o znajomość języka - chyba nie muszę mówić. Każdemu życzę dobrej stelli i dobrych pieniążków za wykonywaną pracę :-) bez wzgledu na jezyk :-)

Witam serdecznie z Polski! U mnie upał 27 stopni. Aż mi się nie chce obiadu gotować. Ale mąż nudzi o domowe, więc co mam począć? :-)

Dlatego ja z tego zamierzam skorzystać.

Wyjeżdżam za godzinę!Trzymajcie się! Obiecuję zajrzeć jak będe w Pl.Zresztą wkrótce wracam.Pa!

Świetny pomysł!Ja bym bardzo chciała,ale mój chłop by mnie zabił

Ja od jutra!

Mnie brakuje domu i mojej okolicy,znajomych twarzy i tego czegoś co jest tylko u nas

Właśnie czuję tutaj tą urlopową odskocznięJutro wyjeżdżam na prawdziwy urlopik do Polski!

Mnie tydzień temu zmoczyło deszczem i zawiało,dobrze że ibuprom miałam,po dwóch dniach przeszło.Wracaj do zdrowia.

No nie wiem jak mi idzie,staram się nie palnąć żadnej gafy,ale jak Was obserwowałam,to wiem czego nie można i będę się pilnować.Mario Jolanto -ja też za pieniążkami jeżdżę.Mąż do norwegii jeździ do roboty,czasami wraca na tydzień po miesiącu i staramy się zjechać w ten sam czas.Na czas letni wyjeżdżamy oboje na długo.Największa rozłąka nas czeka w naszym 20letnim małżeńskim stażu.Jego nie będzie ponad 5 miesięcy,ja się wybieram na ponad 3 miesiące,bo moja agencja oferuje premie za długi wyjazd.Mam nadzieję że się załapię.W domu sama i tak bym nie wysiedziała.Zresztą dopiero parter mamy gotowy-żeby zrobić piętro i poddasze,to jeszcze trzeba zarobić.

Ja tej pokory dopiero się uczę.Miałam jak byłam dzieckiem w domu przez dwa lata wujka mojej mamy-starego i schorowanego.Ale jako podlotek to nie opiekowałam się nim bardzo.Kanapkę zrobiłam,herbatę, jak chciał,ale wtedy mnie trochę to ruszyło.teraz jak już pracuję,to odbieram świat na nowo-zdecydowanie więcej pokory dla życia i zdrowia.

Oj witajcie!Mario Jolanto-pracuję od roku czasu.Powoli zbliżam się do końca stelli i w piątek wracam do Polski.Da tygodnie wolnego i jadę na natępną stellę-przynajmniej taki mam plan.Ale jak będę w Polsce to na pewno też zaglądać tu będę.Czytałam już Was od jakiegoś czasu,trochę żałuję że dopiero dzisiaj postanowiałm dołączyć.

Niklo teraz to tak jest w każdej agencji.Dlaczego to ma być najlepszy wybór?