sayonara 52

@Mirelka1965 Bylam na zakuoach z corka pop, zapodalam obiadek w postaci plackow kartoflanych (kupionych) Tera siedze i czytam. Bijac sie z myslami-bo trza glowe umyc

Makutra

Dzien dobry,spoznione.

@MisiekFfm

Elipsa

siedziec

Krupnik dopieszczam. Zeby bylo swojsko dla pop, wkroilam 2 wienerwurszty. Nie znosze ichnich zup na kielbaskach, Wybiore je dla pop na talerz. A sobie wsypie na talerz wiadro natki. Dla pop natka i koper jest bee

Seksmisja

Dzien dobry! Dzis wypad do Arkad. Polaze ,odwiedze Mueller, powacham , zajrze wdo roznych sklepow. Moze loda? Zjem.;)))

@Maria Jolanta wrocila, Po 23.00 Nawet bez sprzeciwu dala sie rozebrac, i wpakowac do lozka, A na koniecPODZIEKOWALA!ze czekalam, A mialam inne wyjscie? Ale milo,ze okazala czlowieczenstwo, co sie rzadko u niej zdarza.

@Joyna co .albo od czego masz te specjaly ?

Noooo, to mnie sie nie podoba.. pop pojechala do kina z kumpelami. I nie ma jej do tej pory. A ja bym lulu chciala isc, Wroci pewnie zasikana po uszy,mowilam ze wlozymy papmek. nie! To bedzie konfuzja jak bedzie wysiadac z taxi i zostawi mokra plame na siedzeniu. I tak pojechaka w wilgotnych na rzyci spodniach, Chcialam przebrac, ale tak sie jej spieszylo, ze stwierdzila,ze nie wie kto i jak (!) zamoczyl recznik, ktory lezy na siedzeniu rolsztura P_rzygotowalam kolacje, ale pewnie panie poszly cos przetracic. Coz czekam,byle nie dlugo .

marazm

zimna lala

@Grzegorz B slodycze? winko? zestaw dobrych mydelek? wiem! Talon do jakiegos sklepu,sama se kupi

@Grzegorz B moze kup jej eirlikor Oni wszyscy tu na swieta to sacza.

Bialostockie

nowicjat

@Patrycja781 jaka kolezanka, taka odpowiedz. Z ulga pozbyla sie przyslugi. Nie moze byc tobie glupio, to jej powinno byc,

Dzien dobry! slonce wrocilo! A kiedy wraca @Tomas1965?

@fioletowa.mysz masz racje! Ten test taki po lebkach Ja naleze do tych zazerajacych smutki. I pytanie o sen.... ee

@Mirelka1965bo to nowy ,,desajn,, kaczki . My to raczej musimy miec basenik,,

Nie wiem,moze w pochwalijkach powinnam? Drugi raz w zyciu zniszczylam w praniu cudza rzecz Corka pop prosila abym wrzucila do pralki jej welniane rzeczy, tylko osobno ,aby sie nie pofarbowaly (ostantio sama ufarbowala sobie mase ciuchow na rozowo) No i upralam w programie ,,fein-seide. 30 stopni. Ostala sie kurteczko mantylka jadowicie zielona,wiec upralam osobno. Wyjmuje i nogi ugiely sie. Z duzego mantyla zrobila sie marynareczka . Nie wiem,jakim cudem, moze trza bylo wlaczyc na ,,wolle,,?????? Glupio mi strasznie. Niby bury nie zebralam,ale obciach jest.