lucinda
SpołecznośćTyp zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez lucinda
-
-
-
byloby zaj....scie tak pod berlin trafic..sie kawy moznaby napic jakos w realu...znow marudze....
-
ale jakie to podniecajace a serio ...bedzie ok... a mnie na dzisiaj....OCZKO moja droga OCZKO!!!!
-
Częstotliwość wymiany opiekunek.
lucinda odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
wiem afryko wiem...nawet nasze gory przegrywaja konkurencje ...woda to woda ale nie byle jaka.....moja, nasza, slona, brudna, ale...moja ...i kawa na balkonie z widokiem na ta wode- 63 odpowiedzi
-
- 2
-
- wymiana
- zmienniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Częstotliwość wymiany opiekunek.
lucinda odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
a to fakt...jak sie uczyc to po to zeby we lbie cos sie ostalo- 63 odpowiedzi
-
- 2
-
- wymiana
- zmienniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
brazowy ryz kasza gryczana pieczarki z porem opiekane ziemniaczki brokuly z wody cukinia z grila i oczywscie super zdrowa ryba w panierce...ale to juz dla skandywana..ja zadowole sie roslinnoscia
-
Częstotliwość wymiany opiekunek.
lucinda odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
ale jak sama zauwazylas..kazdy z nas z innego materialu zbudowany...ja dojrzewam od miesiaca ze moge na luzie sobie pobyczyc sie, ...pierwszym waznym korkiem dla mnie bylo powiedzenie NIE dla demencji i alzheimera....i nocek..., potem NIE dla toksycznej atmosfery w rodzinie...kolejnym bylo...MAM URLOP i to cale 6 tygodni....nastepny ....a to sie zastanowic musze....- 63 odpowiedzi
-
- 5
-
- wymiana
- zmienniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Częstotliwość wymiany opiekunek.
lucinda odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
a wiesz ze ja po zleceniach najlepiej odpoczywam u siebie?? rower, moje morze, moje koty..cisza i spokoj....no i dwa syny moje...ja wiem ze trzeba sie zregenerowac itd ale..mi poki co...to odpowiada...czasami we trojke czasami we dwojke uciekamy przed siebie na caly dzien...- 63 odpowiedzi
-
- 3
-
- wymiana
- zmienniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ja mam z regulu problemy ze spaniewm tzw ciaglym...a jak mi trafilo sie zlecenie ze noce byly pelne niespodzianek do domu wracalam rozregulowana... mi pomaga neurodoron i sport..rower albo cos...zeby sie zmeczyc ale i odprezyc...spie wtedy wzglednie dobrze mocno i bez miachania nie wiem ilewiosenek sobie liczysz ale byc moze to nasze durne lata?? one daja ttez czasami popalic magnez, cynk i szklanka zimne wody przed snem
-
a gdzie taka pomadke kupilas??? no ja nie moglam dobrac tego kolorytu
-
Częstotliwość wymiany opiekunek.
lucinda odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
real...- 63 odpowiedzi
-
- 3
-
- wymiana
- zmienniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Częstotliwość wymiany opiekunek.
lucinda odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
no to jezdzimy na tych samych zasadach ...albo wszystko na jednej glowie wiec dlugie urlopy daja po kieszeni albo..pracuja obie strony ale...realizuja inne rzeczy...portfel przemawia bardziej niz niektorym sie wydaje i nawet jezeli czasami sie buntujemy...tupiemy nozkami...i to portfel nami kieruje...w mniej lub bardziej brutalny sposob- 63 odpowiedzi
-
- 8
-
- wymiana
- zmienniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
bardzo dlugo pomadki nie moglam dobrac
-
zapomnalam dodac ze obzarlam sie jak bak warzwa kielbaski i pyszne ciasto marchewkowe z bita smietana....wiec na bogato... a teraz zaparzylam kawusie i zapraszam chetnych....milego poniedzialku moi mili
-
wczoraj zafundowalam sobie sniadanie w wagonie restauracyjnym...czulam sie jak first lady...a kiedy dojechalam powitaniom nie bylo konca...spedzilam cudownie mile popoludnie na polu z grilem, spiekota ....czuje dzisiaj ramionka...pogaduchom nie bylo konca...i znow poczulam sie jak u siebie, znane katy, widoki i zapach powietrza.... ten wypad dobrze mi zrobil...i zycze kazdemu z nas takiej mozliwosci odskoczni na zleceniu .
-
-
-
Częstotliwość wymiany opiekunek.
lucinda odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
swego czasu mialam 3 na 1 i problemy z agencja zeby ktos przyjechal na tan krotki czas...nawet jak przjechala raz pani to ona decydowala co i jak ale ja je powiedzialam ze nie tak i bedzie po mojemu ...koniec koncow...redzina z niej zrezygnowala, na innym zleceniu bylo podobnie...na jeszcze jednym rowniez....takie wyjazdy byly powodowane faktem ze moje platnosci iproza zycia spoczywaja sa zdane na jedna slownie jedna pare rak czyli moja...i tak musialam to ogarniac zeby byla kasa na te 4 tygodnie wolnego, byla .zlosc, wscieklosc i i tesknota...najdluzej bylam 5 miesiecy...i tego nie powtorze...o nie...chociaz nie wiem jak dobre bylo to zlecenie.. potem zaczelam jezdzic 6-7 tygodni na 4-5 wolnego ...nie jesr zle ale irytuje mnie to ciagle siedzenie w busie... irytuja mnie walizki no bo przeciez...nie oplaca sie rozpakowywac... obecnie jestem od konca maja do polowy sierpnia ale za to po raz pierwszy od czasu jak jezdze bede miala 6 tygodni wolnego...i to nie dlatego ze pdp zeszla ale dlatego ze tak chce...w koncu moge pomyslec o urlopie jak o wolnym a nie "o boze...a oplaty?"jezeli bedzie ok to wroce tu 24 wrzesnia i zostane do 20 grudnia...dla niektorych t dlugo i to rozumiem ale zeby potem sie cieszyc luzem musze na to miec pieniadze ...nie lubie obgryzac paznkoci i nerwowo albo i nie czekac co mi sie trafi..ja chyba kiedy pisalam..lubie miec pewne rzecy poukladane.... mam teraz spokoj psychiczny ale....nadal w czasie urlopu nie zarabiam... inna sprawa ze nie kazdy czuje sie na silach nawet psychiczne byc tu na wypadek ewentualnej stalej zmiany...cale powiedzmy 6-7 tygodniu... poki co....ja ustawiam zjazd pod siebie a rola firmy jest poszukac zmiany...- 63 odpowiedzi
-
- 6
-
- wymiana
- zmienniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Do mikrofali sobie wstawi...Lucy na wolnym dzisiaj
-
wiecie kawe parze wiec jakby co zostawie dla spioszkow w termosie ja swoja juz siorbie.. glowa mnie napier...la niech sie ta parowa skonczy bo nie da sie NIE DA SIE! lykne sobie procha....tylko jakiegos banana musze przegryzc bo zemdli kto czuje ten klimat?? ten talerzk niekoniecznie ale ta pluuuuujka to jest to no to ja sie nastawiam na podroz a wam kochani milej pogodniej niedzilei zycze
-
nie wiem co i jak potem w ciagu dnia ale masz ode mnie na polepszenie samopoczucia...czasami ratuje zycie milej reszty doby
-
to jest..takie magiczne...wyciszajace..niesamowite
-
quwa...co ja poje..y..maja jakies swieto albo co..turecka muza daje czadu, a teraz jeszcze ognie sztuczne...huczy pod samym oknem...dra te swoje ryje az mam ochote okno otworzyc i sama sie na nich wydrzec..no jak tu zasnac ...czas ucieka i jak blady swit za pasem????