Skocz do zawartości

ewamarchewa

Społeczność
  • Postów

    389
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez ewamarchewa

  1. ewamarchewa

    Odliczantus

    Ja też 11. A w domu... pieprzę coranną sałatkę owocową (Robocop jest wegetarianką). O tak se przyrządzę arbuza
  2. ewamarchewa

    Odliczantus

    Boszeeeeeee... ja bym już chora psychicznie wróciła po tak długim okresie tutaj. Szacun dla długodystansowca!
  3. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Ooo tak! Kiedyś trafimy na sztelę, na której założymy koronę . Bo jednak mniej stresu, gdy człowiek jedzie w "obcykane" miejsce.
  4. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Otóż to... ja też od 6 na nogach, a Robocop będzie spał do 10. A poszłam spać o 24, gdy Robocop przeżuł kolację - delektując się każdym kęsem. Ale że mi ciśnienie podniosła, to długo zasnąć nie mogłam. Nie...tak być nie może. Na następnej szteli zasiądę przy stole z PDP oraz zjeżdżającą opiekunką i omówię dokładnie plan dnia oraz "inne usługi" , informując na co się nie zgadzam. Wypytam o przyzwyczajenia etc. i to wszystko zapiszę w notesie. Jakby później babula fikała, to pokażę jej "protokół z ustaleń" . Miłego dnia wszystkim!
  5. Hmmm, wszyscy już śpią. Tylko ja nie. I ROBOCOP przed telewizorem też nie śpi - będzie siedzieć do 2. I dobrze, może jutro pośpi do 10. DOBRANOC, MIŁYCH SNÓW
  6. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    No żesz...się poskarżę. Wq... mnie Robocopka. Nie dość, że o 23 skończyła spożywać kolację, to jeszcze mi "lekcji" udzieliła, że "u nas w Niemczech, to sałatkę je się widelcem, a nie łyżeczką, jak w Polsce". To "u nas w Niemczech, a nie jak w Polsce" zdarzyło się nie po raz pierwszy!!! A żesz Ty ROBOCOPIE pieprz..., Ty demencjo z ADHD, zapomniałaś qrne, że 2 dni temu odłożyłaś widelec i kazałaś mi przynieść z kuchni łyżeczkę??? Oczywiście powiedziałam (a jakże!), że u nas w Polsce też się je sałatkę widelcem. Ona na to: tak? Ja: tak. Całkiem możliwe, że popijała sobie przed wstawieniem rozrusznika. Bo to czepianie się o byle co wygląda mi na nerw alkoholika. Chce wypić, więc szuka pretekstu na usprawiedliwienie. Przecież musi sobie walnąć kielicha, po tym, jak cofnięta w ewolucji baba z PL podała jej nie tego sztućca, którego używa się "u nich w Niemczech". Nie, za Chiny Ludowe nie przyjadę tu więcej.
  7. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    @sayonara 52 nocne pranie zdarzyło się pierwszy raz w czasie mego pobytu. Ale... żeby było śmieszniej, to w protokole z badania, przeprowadzonego w celu ustalenia stopnia niepełnosprawności stoi jak wół: "włączała pralkę w nocy" . Nie wiem, czy poprzedniczka (ta, która miała być 2 mies., ale uciekła po miesiącu) oglądała z nią telewizję, bo niewiele się od niej dowiedziałam. W zasadzie zamiast przekazać mi konkrety, pieprzyła przez parę godzin, jak tu okropnie, jaka babka niewdzięczna, jaka synowa fałszywa, a syn cham... Cóż... musiałam ciągnąć ją za język; dzięki temu dowiedziałam się, gdzie stoi odkurzacz, mop i to, że babka nie śpi po nocach...
  8. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Nie oglądam z nią. Raz, że nie lubię oglądać migawek ze wszystkich kanałów, dwa - mam w kompie polską tv z orange. Widzę jednak, że ona tego oczekuje. No przez cały dzień mam tak dosyć towarzystwa babci z ADHD, że wieczorem nie dałabym rady... Tak o 22.30 mówię, że idę już spać i życzę jej dobrej nocy. Ona siedzi do 1 lub 2 w nocy. Synowa pytała mnie, czy jestem "skowronkiem" czy "sową", bo oni wszyscy chodzą bardzo późno spać. Ale... g. mnie to obchodzi. Dla mnie 22.30, a czasem 23 to i tak jest bardzo późno
  9. A cholera wie? Ja nie kumata w tym temacie. Jeno hasło "sado-macho" brzmi tak światowo.
  10. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    I jeszcze się poskarżę: wieczorami strasznie tnie mi tu internet!!!
  11. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Się poskarżę. Robocop włączyła pralkę. Będzie się mieliło do 24, a potem jeszcze rozwiesić trzeba. Nie cierpię nocnej roboty! I jeszcze kobieta ma nadzieję, że będę z nią siedziała po nocy przed telewizorem. A telewizję to ogląda tak: przeskakuje z kanału na kanał i głośno odczytuje nazwę stacji; nie jest w stanie skoncentrować się na jednym programie. ADHD w czystej postaci. I dowiedziałam się wczoraj, że Robocop ma przerwę w piciu (czyli sobie popijała). Więc jak dziś powiedziała, że weźnie butelkę wina z piwnicy, to... znów zaczęłam się stresować. I radość, że zostały 13 dni prysła.
  12. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    czyli babcia w gruncie rzeczy całkiem do rzeczy
  13. Ech, ślinka cieknie jak czytam te Wasze obiadowe pomysły. Robocop wegetarianka, to przecie nie będę tylko sobie jednej gotować, bo żal mi czasu. Żrę zielsko jak ona. Chociaż...owocowe sałatki na śniadanie bardzo mi odpowiadają. Ale jak za 2 tygodnie wrócę do domu...to będzie się działo, oj będzie!!!
  14. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Weźźźźźźźźźźźź, pracowałam 2 miesiące w domu opieki, takim ekskluzywnym, na który nie każdego stać. Pensjonariusze przeróżni, ale tych wrednych było naprawdę bardzo mało. Zdarzały się zgrzyty z demencyjnymi, ale nie trwały one ciągle. Większość podopiecznych była naprawdę grzeczna i sympatyczna. Zatem jednak wredota nie jest kwestią choroby, tylko charakteru - poprzez chorobę podniesionego do potęgi n-tej. A że te nasze gwiazdy są na swoim terytorium (w swoim domu) to nie hamują się wcale.
  15. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Hmmmm, słuchajcie dziewczyny... czasem jest bardzo przykro, trudno, ciężko. Całe szczęście, że istnieje to forum i można wylać tu swój ból, żal etc. Ja tak robię i mi to bardzo pomaga. Nie chcę opowiadać rodzinie jak niekiedy bywa fatalnie. Po co? I tak nie zrozumieją, bo nie znają specyfiki tej pracy. Reakcja męża byłaby jednoznaczna: NIGDZIE WIĘCEJ NIE POJEDZIESZ!!! Chwała Królowej Steli, która założyła wątek poskarżyjek !!! (a mówię to ja - Skoczek)
  16. Może tak być nie może, jednak tak jest. Przyjeżdżamy zarobić trochę kasy. Choć też uważam, że zarabiamy za mało, bo po pierwsze euro leci na łeb na szyję, po drugie tyle samo można zarobić miesięcznie w PL o ile podejmie się pracę na 2 etaty (tu pracujemy co najmniej 16 godz. dziennie, bo nawet czuwanie też jest pracą). Gdybyśmy tak wszyscy się skrzyknęli, to może udało by się coś wywalczyć. Ale... to niemożliwe...
  17. ewamarchewa

    Odliczantus

    14 dni. Już z górki. Jak ten tydzień minie, to ostatni już zleci jak mgnienie oka. Obym zdążyła zakupy poczynić w tutejszym lumpeksie. Pisałam, że nic do Polski stąd nie wiozę, ale... tym razem będzie inaczej . Tutejszy second hand jest cywilizowany, nie taki jak ten oszukańczy w Schmargendort w Berlinie. Tutaj kupiłam - UWAGA, UWAGA!!! - Angel Muglera za całe 25 ojrasy, T-shirty Tchibo po 1 ojro, tudzież gacie Tchibo mężowi po 50 centów. Oczywiście wszystko fabrycznie zapakowane, nóweczki.
  18. ewamarchewa

    Odliczantus

    Tak i owszem. Dzielnica Dahlem (chyba), a Ty?
  19. Masz rację. Nie pojmuję, jak agencja nie może znaleźć zmienniczki w ciągu 3 miesięcy? Pierwszy raz wyjechałam na 2 miesiące i miałam podobną sytuację. Parę dni przed zjazdem agencja spytała mnie, czy nie zostałabym tydzień dłużej, bo oni nie mogą znaleźć zmienniczki... To ja na to, a co będzie jeśli nie znajdą zmienniczki w ciągu następnego tygodnia? Czy będę tam kiblowała następny i następny tydzień? To była sztela-mina z kilkakrotnym nocnym wstawaniem. A potem, jako skoczek, też nie godziłam się na przedłużenie pobytu. Dla zasady. Mam swoje życie, mam swoje plany. I przed wyjazdem chcę wiedzieć na ile wyjeżdżam. No, są wyjątki. Raz np. stałej opiekunce brat zginął w wypadku samochodowym. To co innego...
  20. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    bo "porządnego domu" nie stać na Niemkę 24h
  21. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    To niech se do porządnego domu zatrudni porządną opiekunkę - Niemkę
  22. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Ooooo i jak dobrze pamiętają! Ci ze sprawniejszym mózgiem potrafią się kryć z poglądami, ale dementycy... Ileż się nasłuchałam jakie to ruskie i angielskie nie dobre, bo ich bombardowali. I to nocą!!! Jak można było nocą bieduli bombardować!? Za to amerykany najlepsze ludzie na świecie, bo im fabryki po wojnie postawili. O Polakach nic... bo... w doopę od nas nie dostali, więc jako naród nie wywołujemy w nich silnych emocji, nawet negatywnych. Ot, takie sobie jakieś pod-człowieczki ze wschodu, aż dziw, że to-to drang nach osten przeżyło... Żeby nie było tu protestów germanofili podkreślam raz jeszcze - piszę o starych Niemcach. Młodzi są już inni.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...