Ranking

Wytapiam się i skwierczę JAK skwarka.. Nie da się żyć. Uważajcie na siebie!

Witam wszystkich o chłodnym poranku (27,2 C) Czego dobrego mogę Wam dzisiaj życzyć? Mówię o tych co są w Demenclandii... Pogody ducha, bo tylko to nam zostało...

To już jutro

@Darekr Tak się składa, że ze sportami wodnymi, a zwłaszcza z żeglarstwem jestem związany od wczesnego dzieciństwa, tj. od ponad pół wieku. Byłem zawodnikiem, trenerem, a teraz sędzią. Odpowiadałem za bezpieczeństwo moich podopiecznych zawodników, a teraz, jako sędzia odpowiadam za m.in. za bezpieczeństwo, czasami ponad setki uczestników regat. Widziałem i przeżyłem sporo groźnych sytuacji na wodzie. Organizację imprez sportowych i turystycznych regulują stosowne przepisy i ich należy przestrzegać. Imprezy towarzyskie również podlegają, przynajmniej w części, tym przepisom. Logika twojego wywodu pozwala mi sądzić, że - przenosząc się na ląd - np. kierując samochodem jadącym powoli, na mało uczęszczanej drodze, można sobie w sześć godzin wypić trzy piwka, nie zapinać pasów itd. Twoja grupa, twoi ludzie

Mają ... ... i grillują

Upalne dzień dobry. Chyba zdechnę,ta temperatura przekracza moje możliwości. Se zrobiłam i tak sobie stoi, chyba piesek zje.

Dzień dobry Robaczki

Ludzie, spokojnie! Mrozy trochę zelżały, to fakt. Ale ciągłe pisanie: "piekło, upał, skwar, żar, smażalnia..."??? Co mają powiedzieć nasi podopieczni?

Dzień dobry się z Wami. Nie wyłamię się i nie napiszę, że u mnie przyjemnie chłodno. Już jestem upocona, a dopiero 28 stopni. Jak żyć...jak żyć...?

Witam kochani w ten już upalny poranek Kawusię ☕ wysączyłam już o 5.30 by szybko zabrać się za obiadek, bo później to ja się będę piekła w swoim sosie Milutkiego i chłodnego dnia życzę Wczoraj we Franku 43' dziś ma być jeszcze więcej, więc idę zapodac se pigułkę bo cosik czuję że łepetynka zaczyna świrować Aaa taką se Eco ' klimę kupiłam nö Co???

Późny dobry wieczór z upalnego, środkowego wybrzeża:)I na węcej sił brakuje:(Wróciłam w sobotę wieczór,podróż męcząca,mozolna taka ,jak określił jeden z pasażerów .Korek na korku ,same objazdy po wioskach,masakra:( Nalot gości zakończył się dopiero wczoraj zostawiając po sobie "zgliszcza"....Jak doprowadzę chatkę do stanu normalnej używalności, to się odezwę , póki co padam na dziób:( Spokojnego wieczoru.

rozkoszuje sie malym oddechem ale ranne wstawanie mam we krwi...wdowiec tez wymaga ode mnie zaangazowania ale raczej na zasadzie mobilizingu itd....koncze przepisowo w polowie sierpnia a potem szukam dalej..oby nie mamrot bo to nie moja bajka

Wczoraj pokazywali w wiadomościach że robotnicy kładli gorący asfalt na autostradzie...

@geronimo a nie zapominaj o koleżankach i kolegach, będąc w domowych pieleszach. Duży szacun za wytrwałość

Serwus kochani. O pogodzie nie napiszę ani słowa. Pochwalę się jeno swoją przezornością: o 6:45 ruszyłam kurcgalopkiem po zakupy. I byłam komitetem powitalnym dla pracowników Edeki W serduchach to życzę nam nieustannie słońca a na głowę deszczu Popatrzyłam wczoraj na pogodę w W-wie:23 stopnie C. Nawet pogodę mamy lepszą, oprócz zarobków i...

witajcie rybecki...Werner w przedszkolu a my z Niną jak poniżej....mimo wszystko miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę..

Dzień dobry Witam milutko i baaarrrdzo cieplutko, pogoda chyba oszalała, słońce świeci od samego rana i dzisiaj ma być 40 gradusków. Nienormalne Życzę wszystkim mało roboty a dużo spokoju i sporo mrożonej kawy lodów

no przeca mowie ze te ranki to we krwi mam i na nic sie zda swiadomosc ze moge se gnic ile wlezie..wstaje u doopa...kawa pachnie chlodem wieje wiec korzystam ...mam wrazenie ze mnie cos z rozkladu dnia umknelo....jakies 6 godzin....i jak te godziny zajac czyms zeby ne bylo ze sie teraz urlopuje?? moze smiesznie brzmi ale...ucze pracowac na wolnych obrotach i wiesz co? meczy mnie to

U mnie dzisiaj w Hanau: Pierwsze zdjęcie w cieniu, drugie zdjęcie położyłem czujnik na słońcu. I zobaczcie, jaka wilgotność powietrza. Coś Wam się na tym forum porąbało! Chcę wstawić 2 zdjęcia w dobrym formacie i razem 401 kB, a wyświetla mi, że nieprawidłowy format a potem że plik ma więcej jak megabajt! Na pierwszym zdjęciu temperatura 41,8 C i wilgotność 20%, na drugim temperatura 63,5 C i wilgotność taka sama.

@Patrycja781 , ja czasami do centrum jeżdżę, jak zatęsknię za ludźmi

Dzieńdoberek forumowiczom Ja swojej wręcz zabrałam koc i odłożyłam daleko Bo narzeka na upał, ale i tak się przykrywa. A my tu wczoraj miałyśmy 41 stopni, choć meteorolodzy w tv podają tylko 40,3 w sąsiednim Saarbrücken jako jeden z wczorajszych rekordów. Miłego lenistwa, bo przy tej pogodzie wskazane jest

@Patrycja781 jesteś już w tym Bielefeld-zie? W której części?

Gdybym miała bliżej, pewnie też bym się ruszyła. W sklepach klimatyzacje, przyjemnie by było... Ale z mojego zadupia w ten upał do przystanku (i z powrotem) nie dojdę (100 razy już opisywałam drogę doń)

O! jak tu już jestem to powiem Wam dzieńdoberek Ja dziś sprzątanie piętra, ale łatwo poszło.., pdp za to przygotowała "obiad", który dał się zjeść po 14-tej chyba pójdę w miasto bo co będę się nudzić w cieniu Miłego dzionka i buziaki

No byś się zadziwił. Dopiero nalot by był.

A ciekawe czy budowlańcy niemieccy mają wolne od pracy w takie niebezpieczne temperatury? Ktoś Coś wie?

Hejka, piesków też się należy a co U mnie też brak apetita

@geronimo wspaniałego, zasłużonego odpoczynku i nie zapomnianych wrażeń z pobytu w ojczyźnie oraz pozytywnego załatwienia wszystkich spraw P. S Chyba za duży nadsluch stąd te zakłócenia na lini

He..he....Jakbyś mnie skontrowała

Wstawać leniuszki. Tylko @lucinda swoim zwyczajem wstaje o nieludzkiej porze Kenny dzień upałów. Przeżyję ale nie lubię i już. Urodziłam się w klimacie umiarkowanymi a nie tropikalnym.

gratulacje i fanfary udanego w pelni zasluzonego wypoczynku koledze zycze

pewnie juz stelomierza zakladac nie bede..malo co do zjazdu zostalo zaczne od nowa w nowym miejscu ...tak na oko jakies...20 dni

kawunia jest..fajecka jest...slonecko jest...chlodek jeszcze tez..... nic tylko sie genisowac cisza milego zycze

A robi w meblach a jakby inaczej, przekochane moje zajęcie, komoda teraz pójdzie w ruch,,,

Jak takie wylakierowane ,to aż szkoda ruszać. ufff nie dla mnie bo ja jestem do takich mebelków z sentymentem, wiemm,że są stanie dobrym albo świetnym,podoba się brąz i tak musi pozostać, więc ten tygrysi pręgi polakieruj lakierem i bedzie jak żywy,,odświeżony i pachnący

Wyobrażam sobie . Brawo

Jeszcze jedno, na 6 kajaków mam swoich 2 zaufanych Komandorów, i wyobraź sobie, że twie osoby i ja, przez 7 lat doprowadzili wszystkich bezpiecznie do przystastni, mimo wywrotek i zatopienia kajaków, Jestem pewny swoich ludzi

Ja jestem odpowiedzialny za grupę, ale każdy jest odpowiedzialny za siebie, Nie mogę ani nikomu nic narzucić, panuję, żeby 6 kajaków nie wpieprzyszło się na mieliznę, albo na ostrogę, mam dwóch swoich kolegów którzy są moimi komanderami spływu, jeden z nas zawsze płynie pierwszy i ostrzega resztę grupy o przeszkodach, a dwóch płynie ostatnich i inie pozwolwi, żeby jakiś kajak został z tyłu, pływamy od 7 lat kajakami, 5 lat jachtami na mazurach, na Nidzie nie wymagałem nawet żeby kamizelki były dopiętę, na Wiśle (pływamy 3 lata) i wswzyscy wiedzą, że jak u kogoś zobaczę rozpiętą kamizelkę - to wysiada na brzeg i dalej idzie pieszo, Ja jestem bardzo tolerancycyjny, ale pewnych zasad nawet Moja, ani ja nie możemy przekroczyć, Pojutrze będziemy płynęli przy bardzo niskim stanie wody, i kamizelka ratunkowa utrudnia manewry Chętnie bym zdjął, ale wtedy innym pokazałbym że mogą zrobić to samo. A na to nie mogę pozwolić. Sorki , Moja grupa, Moi Ludzie,

buziole

Tutaj musze też coś wrzucić, bo wpadło mi wczorajj w ręce opakowanie śliczne białe tekturowe,więc zostało udekorowane

Ludzie trzymajcie mnie bo kogoś zabije, tzn tą drugą babke.Jest 40 graduskow a ta głupia siedzi na tarasie. I Jeszcze przylazi i namawia moja babcie zeby wyszla na dwor. Na szczęście pomimo demencji moja babcia jest mądrzejsza i siedzimy razem w domku

Eeee, to jak wszyscy- daleko ode mnie, po drugiej stronie miasta.

Poszłam sobie do sklepu .., po colę i Haribo Erdbeeren właśnie wróciłam. Iść w upale mogę (to pewnie przystosowanie jakieś w trakcie gdy byłam listonoszem bo za cholerę nie mogę w takim upale stać ani leżeć

Marudziłam nieraz, że sklepy daleko, że zakupy raz w tygodniu.... Teraz to błogosławię. Jak sobie pomyślę, że miałabym w tym upale z siatami zasuwać.... Dziś dla "relaksu", po swoje pierdółki pojechałam o 9 do Lidla....N_I_G_D_Y W_I_Ę_C_E_J

Przesuń dziadka z fotelem w inne miejsce. A usiądź tam gdzie stał przedtem fotel. Chyba że fotel robi za routera lub ma specjalne ukryte antenki.

Jak dorosłam to uznałam, że przed hurra miłością czy sympatią, zwłaszcza w religiach czy krajach mi nieznanych, wolę chłodny dystans. Ja bardzo jestem zdystansowana, a polish jokes pokazuje jak inni nas widzą.., czasami mnie to bawi, a czasami dziwi i daje do myślenia ))))

Ja też się cieszę, że w Polsce żyję, bo u nas to się zoofilia nazywa ...))))

Takie tam mają zwyczaje i jeszcze ten "seks" uprawiają publicznie ... bez jakiejkolwiek żenady. Mawiają, że taka karma ponoć ... tej kozy...))))