Skocz do zawartości

Czy z agencją = bezpiecznie?


Gość balbina
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy jadąc z agencja rzeczywiscie nie musze sie niczego obawiac? Tyle sie slyszy o tym, ze wykorzystyanie, ze na miejscu papuery zabieraja, jakiesz obozy pracy. Przeraża mnie to a chciałabym spróbowac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy jadąc z agencja rzeczywiscie nie musze sie niczego obawiac? Tyle sie slyszy o tym, ze wykorzystyanie, ze na miejscu papuery zabieraja, jakiesz obozy pracy. Przeraża mnie to a chciałabym spróbowac?

balbina to o czym piszeszs ma miejsce wtedy, kiedy jedziesz sama i na miejscu szukasz pracy, albo kiedy szukasz jej z pomoca posrednikówl. Niektórzy są oszustami, zabieraja ci na miejsjcu dokument, zatrzymuja i pracujesz w polu po 15 godzin za marne grosze bez mozliwosci wyjazdu. Dlatego z pośrednikami trzeba uwazac... z agencja, czyli firma nie ma mozliwosci zeby tak sie stalo - o ile praca, ktora ona oferuje jest calkowicie legalna, trzeba to sprawdzac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Opiekunka
Witam, czy jadąc z agencja rzeczywiscie nie musze sie niczego obawiac? Tyle sie slyszy o tym, ze wykorzystyanie, ze na miejscu papuery zabieraja, jakiesz obozy pracy. Przeraża mnie to a chciałabym spróbowac?

Pracowałam i na czarno i w agencji. I o agencjach można wiele powiedzieć złego, ale na pewno są najbezpieczniejsze. Pracujesz na umowie i wszystko masz na papierze. Ja przez pracę na czarno straciłam dwie pensje, bo byłam naiwna i przepracowałam jeszcze jeden miesiąc bez pensji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość moniuszka

Jeśli jedziesz z agencja, masz karte ekuz, a1 to wiesz ze jestes legalnie i masz ubezpieczenie - 2 najwazniejsze rzeczy. Potem pozostaje kestia tego czy agencja z ktora jedziesz placi tyle ile trzeba i na czas, bo tak powina. sprawdz przed wyjazdem te rzeczy i spokojnie jedz z agencja, bo to najbezpieczniejsza forma wyjazdu do de do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość przeciwna

Pojedziecie mnie na pewno teraz, ale ja uważam, że wyjazdy "na czarno" takie na miesiąc czy dwa, są bardziej opłacalne. Wyjeżdżasz i już nie musisz z nimi pracować a tak zgłaszasz się do agencji i oni mają już cię w bazie. Dzwonią, naprzykrzają się i jeszcze wiąże cię umowa i kary za rezygnacje. Wole jeździć na czarno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojedziecie mnie na pewno teraz, ale ja uważam, że wyjazdy "na czarno" takie na miesiąc czy dwa, są bardziej opłacalne. Wyjeżdżasz i już nie musisz z nimi pracować a tak zgłaszasz się do agencji i oni mają już cię w bazie. Dzwonią, naprzykrzają się i jeszcze wiąże cię umowa i kary za rezygnacje. Wole jeździć na czarno.

Niby tak, ale przecież jak sobie nie życzysz to nie będa dzwonic, wystarczy ze im powiesz, ze zerygnujesz i nie chcesz wiecej kontaktu bo cos tam. Poza tym, nikt Cie nie zmusi do wyjazdu. wole juz zaryzykowac, że jakas agencja do mnie zadzwonic i szybko skonczyc z nimi rozmowe niz jechac na czarno. Ale prawdą jest, że każdy ceni sobie cos innego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy jadąc z agencja rzeczywiscie nie musze sie niczego obawiac? Tyle sie slyszy o tym, ze wykorzystyanie, ze na miejscu papuery zabieraja, jakiesz obozy pracy. Przeraża mnie to a chciałabym spróbowac?

Balbino rzeczy o których piszesz nie musisz sie obawiac jesli jedziesz z agencja, która działa legalnie (żadni pośrednicy! - wtedy różnie moze byc).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja pracuję z polską agencją już kilka lat i nigdy nie poczułam się wykorzystywana. Nikt nigdy nigdy nie zabrał mi moich dokumentów. Wiesz...może jest tak jak jedziesz do Niemiec i tam podpisujesz papiery z jakąś pseudoagencją, czy firmą w ogóle nieistniejącą w rejestrze KRS. Jak podpiszesz umowę z legalną firmą to nie musisz się bać. Przynajmniej co tydzień dzwoni do ciebie dziewczyna z agencji, rozmawia z tobą, pyta czy masz jakieś problemy. Wtedy można jej zasugerować jakieś nieprawidłowości. Ja na przykład miałam raz taką ofertę, że nie miałam chwili wolnego. Powiedziałam o tym koordynatorce i zaraz na kolejny weekend przyjechała córka podopiecznej i miałam godzinkę dla siebie. Mogłam spokojnie wyjść na zakupy i trochę odreagować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Ja pracuję z polską agencją już kilka lat i nigdy nie poczułam się wykorzystywana. Nikt nigdy nigdy nie zabrał mi moich dokumentów. Wiesz...może jest tak jak jedziesz do Niemiec i tam podpisujesz papiery z jakąś pseudoagencją, czy firmą w ogóle nieistniejącą w rejestrze KRS. Jak podpiszesz umowę z legalną firmą to nie musisz się bać. Przynajmniej co tydzień dzwoni do ciebie dziewczyna z agencji, rozmawia z tobą, pyta czy masz jakieś problemy. Wtedy można jej zasugerować jakieś nieprawidłowości. Ja na przykład miałam raz taką ofertę, że nie miałam chwili wolnego. Powiedziałam o tym koordynatorce i zaraz na kolejny weekend przyjechała córka podopiecznej i miałam godzinkę dla siebie. Mogłam spokojnie wyjść na zakupy i trochę odreagować.

Godzinka wolnego na cały tydzien? Troche dziwnie mało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

oto jedno z ogłoszeń---cytuje:.....30-11-2014 Praca: dwa miesiące 1050€ na rękę + zwrot kosztów dojazdu (1,2Dzień Świąt i Nowy Rok płatne x2) 53343 Wachtberg (Wieś ok. 3000 mieszkańców, pod Bonn) Praca w domu. Sklepy na miejscu: nie. Odległość do najbliższego supermarketu 5km. Zakwaterowanie: osobne mieszkanie:na parterze, pokój 16m^2, TV, bez aneksu kuchennego. Opieka odbywa się w osobnym mieszkaniu. Darmowe łącze na telefony stacjonarne do Polski. Internet: nie Czas wolny: 3h każdego dnia lub po konsultacji z rodziną 1 dzień w weekend. Praca w nocy: nie Podopieczna 87 lat, 90 kg, 160 cm. Pflegestufe 2 Lekko ograniczona ruchowow, potrzebuje pomocy w chodzeniu, troszkę się chwieje, posiada Rollator Dolegliwości: - otępienie, - inkontynencja częściowa (1), na noc zakłada się jej pieluchy - zapalenie pęcherza moczowego Obowiązki: - podstawowa opieka (pomoc w myciu, toalecie, ubieraniu) - przygotowywanie posiłków, wsparcie w jedzeniu. - spacery - pomaganie w załatwianiu różnych spraw poza domem - towarzyszenie podczas wydarzeń kulturalnych (teatr, koncerty, imprezy rodzinne) - wsparie podczas chodzenia Zakupy w zakresie wyżywienia oraz opieki. WAŻNE: Podopieczna ma: psa, kota, żółwia i rybki. Opiekunka nie musi się zajomować zwierzakami, ale powinna wykazywać się empatią w stosunku do nich (osoby, które nie lubią zwierząt, zachęcamy do skorzystania z innej naszej oferty). Wymagania: -kobieta -wiek od 40 lat - język niemiecki - średni - doświadczenie w opiece - palenie: obojętne, ale na zewnątrz::::: zachęciłem te Panie by osobiscie pojechały na tą sthele za te pieniadze--zaznaczę ,że pracowałem przez tą Agencje i czekałem około 8 tyg. za pieniędzmi -musiałem ich postraszyć ,że zgłosze to na Policje i odpowiednim władzom niemieckim-dopiero mi wysłali)

[ Dodano: Sro 19 Lis, 2014 09:09 ]

Ja pracuję z polską agencją już kilka lat i nigdy nie poczułam się wykorzystywana. Nikt nigdy nigdy nie zabrał mi moich dokumentów. Wiesz...może jest tak jak jedziesz do Niemiec i tam podpisujesz papiery z jakąś pseudoagencją, czy firmą w ogóle nieistniejącą w rejestrze KRS. Jak podpiszesz umowę z legalną firmą to nie musisz się bać. Przynajmniej co tydzień dzwoni do ciebie dziewczyna z agencji, rozmawia z tobą, pyta czy masz jakieś problemy. Wtedy można jej zasugerować jakieś nieprawidłowości. Ja na przykład miałam raz taką ofertę, że nie miałam chwili wolnego. Powiedziałam o tym koordynatorce i zaraz na kolejny weekend przyjechała córka podopiecznej i miałam godzinkę dla siebie. Mogłam spokojnie wyjść na zakupy i trochę odreagować.

Godzinka wolnego na cały tydzien? Troche dziwnie mało ;)

ha ha to i tak dobrze...a co ztą godziną zrobić ??? nie wiem czy się śmiać czy płakać!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ja wcześniej jak zaczęłam myśleć o wyjeżdzie i o pracy jako opiekunka ,to też szukałam wszędzie i też mi było obojętne czy na czarno czy przez agencję .Ale jak trochę poczytałam w internecie o pracy na czarno to doszłam do wniosku ,że na pierwszy mój wyjazd pojadę z agencji.No i tak się stało i jestem.

Ale czasu mam wolnego bardzo dużo ,,,

nie wiem co bym zrobiła mając w ciągu dnia 1 godz. wolnego.nie wyobrażam sobie... normalnie można nazwać to niewolnictwo z 1 godz. wolnego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pracuję z polską agencją już kilka lat i nigdy nie poczułam się wykorzystywana. Nikt nigdy nigdy nie zabrał mi moich dokumentów. Wiesz...może jest tak jak jedziesz do Niemiec i tam podpisujesz papiery z jakąś pseudoagencją, czy firmą w ogóle nieistniejącą w rejestrze KRS. Jak podpiszesz umowę z legalną firmą to nie musisz się bać. Przynajmniej co tydzień dzwoni do ciebie dziewczyna z agencji, rozmawia z tobą, pyta czy masz jakieś problemy. Wtedy można jej zasugerować jakieś nieprawidłowości. Ja na przykład miałam raz taką ofertę, że nie miałam chwili wolnego. Powiedziałam o tym koordynatorce i zaraz na kolejny weekend przyjechała córka podopiecznej i miałam godzinkę dla siebie. Mogłam spokojnie wyjść na zakupy i trochę odreagować.

Godzinka wolnego na cały tydzien? Troche dziwnie mało ;)

Ale to chodziło o takie wolne co mogę wyjść i nie przejmować się co robi babcia. Niby w ciągu dnia wolne było, ale nie takie z prawdziwego zdarzenia ;). No ale tamtej oferty już nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...