Ustalanie jadłospisu dla podopiecznych

[mariaj]

          Witam !!! Gdy podopieczni nie są zdecydowani co im ugotować najlepiej wybrać  to co dotąd jedli, na siłę nie uszczęśliwiać ich  nowościami . W stałym zestawie to oczywiście sałatka kartoflana, pieczona kiełbasa i kapusta kiszona gotowana na wodzie bez żadnych dodatków . mariaj

[INEZ]

18 godzin temu, mariaj napisał:

          Witam !!! Gdy podopieczni nie są zdecydowani co im ugotować najlepiej wybrać  to co dotąd jedli, na siłę nie uszczęśliwiać ich  nowościami . W stałym zestawie to oczywiście sałatka kartoflana, pieczona kiełbasa i kapusta kiszona gotowana na wodzie bez żadnych dodatków . mariaj

Sałatka tak, kiełbasa tak ale kapusty kiszonej na wodzie to nigdy nie robiłam. Za to z dodatkami typu drobniutko pokrojony boczek i przecier pomidorowy zawsze chętnie zjedzą. Nieśmiertelne naleśniki też są mile widziane. Ja często gotuję pod tak zwane możliwości podopiecznego (uwzględniam schorzenia, które on posiada oraz stan wzebienia). 

Może raz albo dwa trafił mi się podopieczny, który sugerował mi co by chętnie zjadł na obiad. Ja nie pytam, jak pytają co na obiad to informuje