Skocz do zawartości

Prawo jazdy


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do szczęścia ? nie .. zdecydowanie - nie.. Prawko to dziś jak nauka czytania. Konieczność . Moi synowie przechodzili to w nieodległym czasie - i spostrzeżenia moje na dziś dzień - powalone sa pewne reguly ... Np. jeden z moich synow robil jednocześnie prawko na motorek... I błąd , ktory leży i czeka na Was - tzw.. pólkowiec to ósemeczka ... zwrot glówki - nie w tym stopniu , nie pod tym kątem ... Nawet kamerką niczego nie udowodnisz... Trzeba opracować jakieś urządzonko do kasku kątomiernicze ... niech cyferki wskażą rzeczywistosc . Szczyt głupoty. Na szczęście zdał za drugim razem . I jeszcze dodam trzeba uzbroić się w ogromniastą dozę wytrzymalości nerwowej... Albo optymizm.. Widzialam pod WORD-em.. twarze płacżacych , buziole kpiących , mordki kpiące z tego ..jak nie teraz to następnym razem .. Podobno Bialystok jest w czolówce niezdanych prawek . Masa ludzi przenosi egzamin do Lomży ..Niektorzy wracają ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotrek

Zdałem za 3 razem. 2 razy poległem na UWAGA łuku. Egzamin to nic. Wielu płaci i zdaje. Potem na drodze walczysz o życie. Uważam, że prawo jazdy powinno być tylko dla ludzi, którzy mają auto. Tak. Najierw kupujesz samochód i dopiero robisz prawo jazdy. I bez względu na wiek przez rok musisz jeździć w towarzystwie osoby posiadającej prawko. W przeciwnym raze tej głupoty na polskich drogach będzie jeżdzić coraz więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A wiecie, ze od lipca zmieniają sie przepisy na otrzymanie prawka ... Zupełnie inne reguly . Moj bratanek speieszy wyrobić na motor ... tu chyba największa zmiana .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

W dzisiejszym świecie trudno jest żyć bez prawa jazdy i samochodu, choć wiem że się da... Jednak uważam, że w każdej rodzinie powinna być chociaż jedna osoba z prawem jazdy i oczywiście samochód do tego. To na prawdę ułatwia życie.

Jeśli o mnie chodzi to zdałem za trzecim podejściem. Po nauce przed egzaminami jeździłem całkiem dobrze, ale niestety nie miałem wprawy na górce i dwa egzaminy tam poległem. A gdy tylko wyjechałem na miasto to nie było już problemu :)

Najlepszym lekarstwem na zdanie egzaminu jest opanowanie nerwów - wtedy ma sie większe szanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...