Rozmowa przy kawie (1)

[Mirelka1965]

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Jestem w domciu.

Rano nie zdążyłam się przywitać ale jutro ( jak nie zaśpię, bo mogę ) to się przywitam.

Fajny przepis w busiku usłyszałam. Szpinak z fetą wymieszać, nałożyć na blaszkę takie "placki", zrobić gniazdko, wbić jajo i podpiec do ścięcia jajka.

Muszę wypróbować.

@Heidi, nie czytaj bo zaczniesz zjadać tynk ze ścian, albo co gorsza, rzucisz się na krokodyla żeby go zjeść, zamiast wykorzystać w wiadomym i niecnym celu.

Cieszymy się, że    z powrotem orlico w gnieździe naszym..... A spróbuj jutro kawy nie zrobić  Dyżurna @lucyna.beata ma wylot, to ty przejmujesz pałeczkę  I nie licz na taryfę ulgową... Urlop, nie urlop Ordnung musi być i basta 

[Mirelka1965]

I tak Aschermittwoch kończy się radośnie....i....

 

[Mirelka1965]

@lucyna.beata  wszyscy życzymy tobie  

[karolina145]

8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Cieszymy się, że    z powrotem orlico w gnieździe naszym..... A spróbuj jutro kawy nie zrobić  Dyżurna @lucyna.beata ma wylot, to ty przejmujesz pałeczkę  I nie licz na taryfę ulgową... Urlop, nie urlop Ordnung musi być i basta 

Ja sobie pozwolilam poprosic kawe do lozka,a co niech mi bedzie moge pomarzyc

[Mirelka1965]

      Wszystkim słodkich i kolorowych snów życzę  Do jutra.... 

[Alicja09]

Ja też idę spać,dobrej nocy.

[Blondi]

A ja jeszcze będę okupować łazienki,,toalety,itd.. jak zwykle ,,ale spać też pojdę,,jak się nie będę śmiać,,bo gębucha się non stop cieszy,,, aż za dużo,,a teraz idę popalić jeszcze,,bo mam za duży zapas fajek,, nie muszę się martwić o fajki,,,co jeszcze? jak narazie nie usłyszalam ani jednego zdania  ,słowa ,że palę za dużo czy coś w tym stylu, nie daj boże,,bo to mój kochany nawyk ,,

[Blondi]

6 godzin temu, Ł....z napisał:

jakoś mnie moderator nie usunął z Opiekunkowa, o co prosiłem trzykrotnie...Więc korzystając z okazji życzę Wam w tym szczególnym dniu pełnym miłości serdecznego oparcia w ramionach partnera, wiele, wiele miłości,wzajemnej akceptacji i zrozumienia, a dla samotnych opiekunek...znalezienia miłości, której doświadcza teraz Blondi  znajdziecie, znajdziecie, tylko tego trzeba chcieć pozdrowienia ze szteli marzeń w Berlinie

No nie wytrzymiem  ,,,Tobie specjalne ,,,no takie super koleżeńskie i szczere,,,a teraz do tematu wracam,,jakie usunął??? no jakie,,,Ja Ciebie tutaj trzymam na smyczy,,,żartowałam ,,

i tak głośno nie rozpowiadaj co ja teraz doświadczam,,,życia po niemiecku -przecież,,a to jest nie do zaakceptowania,,ja muszę po swojemu ,,wiesz przecież,,,,,Także uśmiechnij się ,,przespij i mi nie waż się z tej smyczy zerwać,,bo wszędzie znajdę i przytargam spowrotem,,no!! a wydawałoby się ,że ja taka spokojna,,, nie mam czasu na tą łazienkę,,bo zawsze coś musze dopisac tutaj,,,,pa

[v.....a]

Dobranoc Kochani , spokojnej nocy 

[Maria Jolanta]

Tak się bojam że już kawkę stawiam i idę spać.

Normalnie mam radochę bo jutro dzień piżamowy i NIE mam zamiaru nic robić alni nigdzie wychodzić.

[Alicja09]

Dzień dobry,pozdrawiam.

[Alicja09]

[Mirelka1965]

Witajcie pracusie i nicnierobiacze   Po tych filozoficznych rozważaniach mogę siorbnąć co nieco i poczytać wczorajsze klepanka  Witajcie moi mili 

[sayonara 52]

11 godzin temu, Blondi napisał:

Ja dzisiaj bylam na takich ośmiorniczkach ,,muszlach czy co tam jeszcze żyje i pływa,,,wywiezli mnie do restauracji,,a ja jak popatrzylam na to wszystko to bym nogę stamtąd dała,,ale nie dało rady zwiać,,wziełam coś małego w panierce,,i miskę sałat z tunczykiem na górze,,nie byłam glodna więc ok!

ale nigdy więcej mnie nikt tam nie zaciągnie,,,dziękuję,,moj slodziak to taki trochę za towarzyski,,znajomi zachwalali i jechali to my też razem z nimi,,,do tej restauracji,,,ja po tej salacie i pomidorku i ogorku i po tym czymś w panierce się dobrze czuje,,ale słodziakowi się sardynki odbijają,, więc zapowiedzialam ,,nigdy więcej do tej restauracji,,,a teraz trzeba się  leczyć,,, spanische jedzenie,,,ale piwo mają bardzo dobre,,,,

Oj biedulek!

Niech se golnie Orujo ,bedzie ok

[sayonara 52]

Cud nad cudami, na urlopie nie moge soac.

Zaraz druga filizanka kawy zostanie wypita.

Dzis rece i nogi beda ,,zrobione,,przez fachowca.

Patrze za okno..bialo i sypie dalej

A tu plan dnia napiety

jak zyc? no jak zyc?

W Kolonii karmilam sojki i wiewiorki, a tu mi wrony dra sie pod oknem, 

Trza by cos im dac w te cudne dziobasy,

Uwielbiam wrony i kawki.

Widzialam program w niem,TV o dziewczynce, ktora ma mnostwo roznych rzeczy, ktore znosily jej wrony,

Szkielka, kamyki, zawieszki do kluczy, cale duze pudelko suwenirow od wron!

Dziecko karmilo wrony regularnie w swoim ogrodku, a te madre ptaki (podobno inteligence maja na poziomie czlekoksztaltnych)znosily jej prezenty.

Slodkie, prawda?

[sayonara 52]

11 godzin temu, Blondi napisał:

@sayonara 52 bo bym zapomniała,,,a nie da się już nic zrobić z tego Twojego przyjaciela czy miłości lat młodzieńczych? coś tam uciać ,,czy coś doszyc? posmutniałam,,amant a tu nic,,,idz na tą drugą randkę i ubierz ciemne okulary ,,a nuż inaczej spojrzysz na niego,,,ale mam pomysl ,,zabierz go z soba na te plastyczne poprawki,,,chyba ,że tak jak piszesz,,obleśny? to fujj ,,niech się sam poprawia ,,,na stare lata żadnych obleśniaków,,żadnych,,,jeszcze takich co się śliniaczą-a fujj ,,,głowa do góry ,,zrób się na bóstwo i na forum randkowe śmigiem uderzaj,,,,pa buziaki

Blondi jemu juz Op nie pomoze,,,

charakter mu sie zmienil.

Facet po wielu wielu latach, myslal ze jestem ,,jego,, i lap mnie za tylek w tancu.

No to mu powiedzialam, ze nie jestesmy w kowboiskim burdelu.

Gdzie sie podziala delikatnosc, romantyzm?Wrazliwosc?

Nie wiem,czy pojde na drugie spotkanie,

Mam zadre,

A portale nie dla mnie,

Mnie sie juz po prostu nie chce.

Mialam ,,mlodosc durna i chmurna,,

Wyszalalam sie,

Co prawda mowilam, do 3x sztuka,

ale mnie sie juz nie chce, tego 3 razu.

Zabiegac, stroic, a niej Boze potem gotowac ,prac dla kogos,

Cenie sobie moj obecny stan.

,,wolna jak pin pong,,ha ha.

NIC NIE MUSZE

Ty wygralas na loterii zycia i ciesz sie, korzystaj,

Nalezy ci sie.

Ja mam inne plany na przyszlosc

Wiem, ze trudno znalezc odpowiedniego faceta,

A juz takiego, ktory by spelnial moje kryteria ?

Szanse sa prawie zerowe,

 

[sayonara 52]

10 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

Jestem w domciu.

Rano nie zdążyłam się przywitać ale jutro ( jak nie zaśpię, bo mogę ) to się przywitam.

Fajny przepis w busiku usłyszałam. Szpinak z fetą wymieszać, nałożyć na blaszkę takie "placki", zrobić gniazdko, wbić jajo i podpiec do ścięcia jajka.

Muszę wypróbować.

@Heidi, nie czytaj bo zaczniesz zjadać tynk ze ścian, albo co gorsza, rzucisz się na krokodyla żeby go zjeść, zamiast wykorzystać w wiadomym i niecnym celu.

Nareszcie masz urlop!

Ja chyba bede miec dluuugi urlop, bo moja Mama ma miec  2 operacje.

Musze sie nia zajac.

A co do przepisu, to ja robilam szpinak z feta, i zaijalam w Strudelteig i do piekarnika.

Pyszne!

[v.....a]

Witam cieplutko 

[Maria Jolanta]

28 minut temu, violka napisał:

Witam cieplutko 

Taka całuśna że też dam buziaka.

 

[v.....a]

1 godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Taka całuśna że też dam buziaka.

 

Szczęśliwa kobieto  Nadal łazisz w piżamie ? Jak ja Ci zazdroszczę  U nas dzisiaj buro i ponuro . Czekam tylko do obiadu i sama wskakuję do wyrka 

[v.....a]

[makaroni]

Ahhh milosc, czasem bym jej chciala , a czasem mi dobrze samej. Tak jak @sayonara 52 powiedziala, ciezko znalesc kogos kulturalnego i w naszym guscie. Zreszta zycie opiekunek jest raczej monotonne- malo czasu na cokolwiek.

[Maria Jolanta]

Lubię wracać do domu.

Przywitała mnie kartka tarasująca drzwi od pokoju ( przyklejona taśmami i ozdobiona wstążeczkami ) i kilka zdjęć, między innymi takie.

 

 

[Heidi]

15 godzin temu, LACH napisał:

@Heidi Specjalnie dla Ciebie. Wiem, że to o dupę potłuc ale cały Twój. Pokaż tej sknerze, może coś w jej kiepele się odmieni ohhh.

Dziękuję  za empatię , wyróżnienie mojego Nicka i dedykowany  smakołyk . Na pewno jest też pyszny w smaku, delikatny jak chmura,subtelny  jak muśnięcie warg, pachnący jak afrodyzjak ). Moja wyobraźnia pozwala  mi tu przetrwać. Jestem pewna, że  niejedna opiekunka ma podobne warunki do moich,tylko  ludzie nie chcą się przyznać.   Zatem dzielę  się tym dobrem ze wszystkimi katowanymi kulinarnie opiekunami . Idę  do kuchni po nóż, zamykam na chwilę  oczy , brać póki  nie widzę

[karolina145]

ocn,troche ulgi,obiad pozadu, PDP  troche lepiej,mamy nadzieje ze troche pozyje.Dziadek dzisjaj prosil w razie czego zeby jego nie zostawila samego,mowi ze jestem jego dzieckiem i skarbem,.Ja na to ok. Juz dosc dlugo na tej szteli,i jestem piersza opiekunka teraz mam dobrze raz mniej pracy raz wiecej,gorzej z wolnymi teraz,w nastepnym tygodniu mam wypad do fryzierki,dziadek oplaca,