Skocz do zawartości

Prysznic 3 razy dziennie


Gość Lidka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lidka

Dzień dobry. Mam pytanie od trzech dni jestem na miejscu i okazało się, że seniorka jest NAUCZONA trzykrotnego brania prysznica. Problem jest taki, że trzeba jej mocno pomagać od nowa suszyć głowę i w ogóle. . Czy ja mogę zmieniać takie nawyki i przestawić babcię na prysznic wieczorny? Na teraz podopieczna mnie woła i mówi prysznic, prysznic. Czy to ma tak wyglądać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Gość Lidka napisał(a):

Dzień dobry. Mam pytanie od trzech dni jestem na miejscu i okazało się, że seniorka jest NAUCZONA trzykrotnego brania prysznica. Problem jest taki, że trzeba jej mocno pomagać od nowa suszyć głowę i w ogóle. . Czy ja mogę zmieniać takie nawyki i przestawić babcię na prysznic wieczorny? Na teraz podopieczna mnie woła i mówi prysznic, prysznic. Czy to ma tak wyglądać?

Witaj,

Wg mnie to nie jest normalne i ja bym tego nie robiła. Jeden raz dziennie to rozumiem, ale nie 3!

Każdy pracuje inaczej i akurat ja bym tego nie robiła i szybko ją oduczyła. Porozmawiaj z seniorką-jeśli jest  sprawna umysłowo. Jeśli to nie pomoże, kontaktuj się z rodziną. Jeśli to również nic nie da, dzwoń do firmy! Albo od razu dzwoń do firmy! Niech reagują! 

Powodzenia! 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DamaPik
19 godzin temu, Katleja napisał(a):

Wg mnie to nie jest normalne i ja bym tego nie robiła. Jeden raz dziennie to rozumiem, ale nie 3!

 

No ale właśnie pani nauczona przez inne opiekunki i koniec teraz musi być ta pierwsza która się postawi i się uda lub babcia się obrazi i poprosi o zmianę i tu zacznie się najważniejsze czyli co zrobi następna. Temat rzeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Gość DamaPik napisał(a):

No ale właśnie pani nauczona przez inne opiekunki i koniec teraz musi być ta pierwsza która się postawi i się uda lub babcia się obrazi i poprosi o zmianę i tu zacznie się najważniejsze czyli co zrobi następna. Temat rzeka.

Przede wszystkim to rodzina powinna informować o takiej sprawie agencję, a agencja powinna przekazać taką wiadomość opiekunce w trakcie przedstawiania zlecenia.

Jeśli któraś zdecydowałabym się na  przyjazd, to nie było by teraz problemu.

Nadal jednak uważam, że prysznic 3x dziennie nie jest normalną czy oczywistą rzeczą. Nigdy i nigdzie się z tym jeszcze nie spotkałam i oby tak pozostało. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Małżowina
54 minuty temu, Katleja napisał(a):

Przede wszystkim to rodzina powinna informować o takiej sprawie agencję, a agencja powinna przekazać taką wiadomość opiekunce w trakcie przedstawiania zlecenia.

Jeśli któraś zdecydowałabym się na  przyjazd, to nie było by teraz problemu.

Nadal jednak uważam, że prysznic 3x dziennie nie jest normalną czy oczywistą rzeczą. Nigdy i nigdzie się z tym jeszcze nie spotkałam i oby tak pozostało. 

 

Moja mama ma 74 lata i bierze prysznic 3 razy dziennie latem bo tak o siebie dbała w młodości i to przyzwyczajenie zostało jej do dzisiaj. Latem sama korzystam minimum 2 razy dziennie a w upał właśnie 3. Zimą raz dziennie chociaż mój mąż kąpie się wieczorem i bierze prysznic rano. Chodzi o to, że opiekunki się dostosowały do rytmu dnia a nie że rozpuściły pdp.

Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Gość Małżowina napisał(a):

Moja mama ma 74 lata i bierze prysznic 3 razy dziennie latem bo tak o siebie dbała w młodości i to przyzwyczajenie zostało jej do dzisiaj. Latem sama korzystam minimum 2 razy dziennie a w upał właśnie 3. Zimą raz dziennie chociaż mój mąż kąpie się wieczorem i bierze prysznic rano. Chodzi o to, że opiekunki się dostosowały do rytmu dnia a nie że rozpuściły pdp.

Pozdrawiam wszystkich!

Uważam, że biorąc prysznic 3x dziennie zmywasz naturalna barierę ochronną skóry a także ją dodatkowo wysuszasz.

Jeśli ktoś jest samodzielny, niech bierze prysznic i 5x dziennie. Nic mi do tego. 

Ale moim obowiązkiem nie jest kąpiel podopiecznej 3x dziennie. Pracujemy przeszło 5 godzin dziennie. Gdzie w tym wszystkim zakupy, spacery, przygotowywanie posiłków, sprzątanie, pomoc w ubieraniu itp. 

Jeśli rytm dnia nie jest prawidłowy i jest nie praktyczny to należy go zmienić! 

Trzeba pracować mądrzej, nie ciężej! 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lidka
2 godziny temu, Katleja napisał(a):

Jeśli rytm dnia nie jest prawidłowy i jest nie praktyczny to należy go zmienić! 

 

Dzień dobry. Córką twierdzi, że do teraz nikt o to nie pytał, bo zastany rytm dnia mamy był niezmieniany z powodu jej wieku i ona się nie zgadza na zmiany, bo to nie jest mój rytm tylko jej mamy i straszy agencją. To co ja mam zrobić? Najprościej dla świętego spokoju odbębnić te 2 tygodnie. Tylko 2 bo jestem na zastępstwo świąteczne i zastanawiam się czy warto walczyć jak stawka dobra i do tego świąteczny bonus. L. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Gość Lidka napisał(a):

Dzień dobry. Córką twierdzi, że do teraz nikt o to nie pytał, bo zastany rytm dnia mamy był niezmieniany z powodu jej wieku i ona się nie zgadza na zmiany, bo to nie jest mój rytm tylko jej mamy i straszy agencją. To co ja mam zrobić? Najprościej dla świętego spokoju odbębnić te 2 tygodnie. Tylko 2 bo jestem na zastępstwo świąteczne i zastanawiam się czy warto walczyć jak stawka dobra i do tego świąteczny bonus. L. 

Jak może straszyć agencją? To niedorzeczne! Ty nie jesteś tam za karę. 

Nie ma sensu walczyć z wiatrakami bo jesteś tam tylko 2 tyg. 

Tak z czystej ciekawości zadzwoń do firmy, z pytaniem dlaczego nie przekazali info o tych prysznicach? 

Bo nawet jeśli rodzina o tym nie napisala, to opiekunki taką informację do firmy na pewno przekazały. 

Zrób jak uważasz, ale...

Jeśli na zleceniu, oprócz tych pryszniców, jest wszystko ok, to może warto zostać, bo jak sama pisałaś, finansowo się to opłaca. 

Nabierzesz więcej wprawy to i  prysznice z dnia na dzień sprawniej będą szły. Trochę się też do nich przyzwyczaisz, bo rozumiem, że teraz ta ilość to dla  Ciebie zupełna nowość. 

Powodzenia! 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Katleja napisał(a):

 

Nadal jednak uważam, że prysznic 3x dziennie nie jest normalną czy oczywistą rzeczą. Nigdy i nigdzie się z tym jeszcze nie spotkałam i oby tak pozostało. 

 

Bo to jest bujda na resorach. Dużo można podopiecznym i ich rodzinom zarzucić ale nie są aż takimi durniami . Poza tym są oszczędni i dobrze wiedzą że prysznic trzy razy dziennie  jest niepotrzebny. Wyobrażam sobie ich miny jakby to z inicjatywy opiekunki wyszlo trzykrotne duszowanie babki w ciągu dnia. Hahaha.

Sporo podopiecznych kąpie Pflegedienst a nie opiekunka. Ciekawe  jaka byłaby ich reakcja jakby otrzymali takie zamówienie. Na pewno sprawdziliby czy z tą rodzina wszystko w porządku. Chyba , że babka cierpi na permanentną inkontynencje kałową i co parę godzin jest uwalona po pachy.

Nikt też teraz nie " straszy agencja" bo agencja to nie herszt niewolników. Kompletna bzdura .Zgłaszają agencji problem , mogą żądać zmiany jak im coś nie pasuje bo takie rozwiązanie mają w umowach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość ZXC napisał(a):

Wyobrażam sobie ich miny jakby to z inicjatywy opiekunki wyszlo trzykrotne duszowanie babki w ciągu dnia. Hahaha.

Nie sposób się nie zaśmiać!

Nawet sobie nie potrafię tego wyobrazić. Rodzina pomyślałaby, że mam coś z głową nie tak i od razu by do agencji dzwonili, że wariatkę im przysłali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Katleja napisał(a):

Nie sposób się nie zaśmiać!

Nawet sobie nie potrafię tego wyobrazić. Rodzina pomyślałaby, że mam coś z głową nie tak i od razu by do agencji dzwonili, że wariatkę im przysłali. 

Z pewnością tak by było 😀.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Norka
17 godzin temu, Gość ZXC napisał(a):

Bo to jest bujda na resorach. Dużo można podopiecznym i ich rodzinom zarzucić ale nie są aż takimi durniami . Poza tym są oszczędni i dobrze wiedzą że prysznic trzy razy dziennie  jest niepotrzebny.

Samo życie przecież. Jak starzy i niedemencyjni to nie mogą się myć 3 razy dziennie. Jezu jak czytam to współczuję tym pdpiecznym że taki baran przyjeżdża który nie bierze pod uwagę że to nie on kieruje czyimś życiem i nie jest od narzucania swojego toku myślenia. Zęby też myjesz raz dziennie? Naprawdę nie mieliście świadomych i CZYSTYCH podopiecznych którzy przy NTM brali prysznice więcej niż raz żeby zwyczajnie poczuć się świeżo, bo tak byli nauczeni. Ale nie jak stary to niech śmierdzi, oszczędza i niczego nie chce bo po co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Gość Norka napisał(a):

Samo życie przecież. Jak starzy i niedemencyjni to nie mogą się myć 3 razy dziennie. Jezu jak czytam to współczuję tym pdpiecznym że taki baran przyjeżdża który nie bierze pod uwagę że to nie on kieruje czyimś życiem i nie jest od narzucania swojego toku myślenia. Zęby też myjesz raz dziennie? Naprawdę nie mieliście świadomych i CZYSTYCH podopiecznych którzy przy NTM brali prysznice więcej niż raz żeby zwyczajnie poczuć się świeżo, bo tak byli nauczeni. Ale nie jak stary to niech śmierdzi, oszczędza i niczego nie chce bo po co.

Czy taki baran wie co pisze.?  Podzielam zdanie@Katleja Sa podopieczni którzy biorą prysznic  codziennie , latem w upalne dni czesciej . Nawet ich do tego namawiam ale  tak jak pisze @Katleja prysznic trzy razy dziennie nie zdarza się często albo nawet wcale. .Jakby to było normą bo dużo starszych osób cierpi na NTM to nie byłoby tu tego tematu. Napisane było też o inkontynencji kałowej .Są chorzy którzy mają uporczywe to schorzenie i zmiana pampersa i podmycie myjka nie wystarcza. . Dla każdego opiekuna czy opiekunki chyba lepiej jak od starego nie smierdzi.  Zresztą ludzie ci mają rodzinę lub kogoś kto  ich odwiedza i na pewno ktoś zwróciłby na to uwagę. Nikt nie musi urządzać im życia bo i po co? To praca którą można zmienić tak jak oni mogą zmienić opiekunkę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Baranek wielkanocny
Godzinę temu, Gość LOTEK napisał(a):

Polaków to dziwi nawet to że kros myje zęby więcej niż 3 razy dziennie. 

Po co po każdym jedzeniu jak szkoda pasty i wody. 

No właśnie. Przecież mycie zębów i prysznic to to samo więc w czym problem:))? A tak wynika z postu Gościa Norka , bo pyta czy ZXC zęby też myje raz dziennie.

 

 

  Mycie zębów zalecane po każdym posiłku ( ale nie bezpośrednio według nowych zaleceń stomatologów) to i prysznic też tyle razy. Kto normalny tak sądzi? Bo na pewno nie dermatolodzy. Poza tym w tym konkretnym temacie nie chodzi o higieniczne zwyczaje opiekunów tylko żądania podopiecznej. Zakładając że to prawda to jak można stawiać to na równi z myciem zębów i  duszowaniem się opiekuna czy  samodzielnej sprawnej podopiecznej. Jak już w innym poście napisane - niech bierze prysznic i 5 razy dziennie. W przypadku kiedy wymaga pomocy to już inaczej sprawa wygląda. jak skarży  sie sama autorka postu  -: suszenie włosów itd co każdy wie , kto pracuje jako opiekun. Zdarza się że seniorzy muszą być umyci nie raz  bo sytuacja tego wymaga bezdyskusyjnie ale tu opiekunka ma problem - pdp chce brać prysznic trzy razy bo taki ma zwyczaj jak  oznajmiła rodzina.  I jeszcze ja" straszą " agencją niczym niewolnicę Isaurę .

Pozostaje zostać i się dostosowac albo zjechać i tyle. Broń  Boże nie narzekać bo zaraz się znajdzie taka " świetsza" od papieża czyli agentur i rodzin podopiecznych i wyłoży ci  ,że  jak już przyjechałeś (as) to rób co każą   bez szemrania a pewnie tylko  czekasz  aby im żywot  do góry nogami wywrócić  i swoje zwyczaje wprowadzić .

Ale i tak wygląda to według  mnie ( może się mylę?) na wydumany problem  żeby wywołać goracy " dyskurs"  nie  tyle w konkretnym temacie  ale jak wyżej nawet "socjologiczne "teorie o higienie Polaków. 

Wesołego Śmigusa Dyngusa . Niech się woda leje...

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2024 o 08:52, Gość Baranek wielkanocny napisał(a):

No właśnie. Przecież mycie zębów i prysznic to to samo więc w czym problem:))? A tak wynika z postu Gościa Norka , bo pyta czy ZXC zęby też myje raz dziennie.

 

 

  Mycie zębów zalecane po każdym posiłku ( ale nie bezpośrednio według nowych zaleceń stomatologów) to i prysznic też tyle razy. Kto normalny tak sądzi? Bo na pewno nie dermatolodzy. Poza tym w tym konkretnym temacie nie chodzi o higieniczne zwyczaje opiekunów tylko żądania podopiecznej. Zakładając że to prawda to jak można stawiać to na równi z myciem zębów i  duszowaniem się opiekuna czy  samodzielnej sprawnej podopiecznej. Jak już w innym poście napisane - niech bierze prysznic i 5 razy dziennie. W przypadku kiedy wymaga pomocy to już inaczej sprawa wygląda. jak skarży  sie sama autorka postu  -: suszenie włosów itd co każdy wie , kto pracuje jako opiekun. Zdarza się że seniorzy muszą być umyci nie raz  bo sytuacja tego wymaga bezdyskusyjnie ale tu opiekunka ma problem - pdp chce brać prysznic trzy razy bo taki ma zwyczaj jak  oznajmiła rodzina.  I jeszcze ja" straszą " agencją niczym niewolnicę Isaurę .

Pozostaje zostać i się dostosowac albo zjechać i tyle. Broń  Boże nie narzekać bo zaraz się znajdzie taka " świetsza" od papieża czyli agentur i rodzin podopiecznych i wyłoży ci  ,że  jak już przyjechałeś (as) to rób co każą   bez szemrania a pewnie tylko  czekasz  aby im żywot  do góry nogami wywrócić  i swoje zwyczaje wprowadzić .

Ale i tak wygląda to według  mnie ( może się mylę?) na wydumany problem  żeby wywołać goracy " dyskurs"  nie  tyle w konkretnym temacie  ale jak wyżej nawet "socjologiczne "teorie o higienie Polaków. 

Wesołego Śmigusa Dyngusa . Niech się woda leje...

Czy wy jesteście opiekunami czy żartujecie? O odchylach ludzi starszych można by napisać 100 książek a wy piszecie niemożliwe. Smarowanie ścian kałem też jest niemożliwe, sikaniem po domu też? Uciekanie, agresją, wulgaryzmy czy palenie 3 paczek dziennie tez nie? Odkręcanie kurków z gazem i puszczanie wody? Popracujcie z demencją i alzheimerem to zobaczycie prawdziwe życie z seniorem. 

Branie prysznica 3 razy dziennie biedne polaczki nazywają odchylem.  A może się tylko podmywa i chce być świeża. Ale nie bo Niemcy oszczędzają. Czy wy wiecie że ludzie zarabiają w pl i 3 razy więcej od nas i nie oszczędzają na wodzie i są też tacy co mają wmerytury 7500 miesiąc w miesiac? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, ale żeście się nakręcili! Rozpętała się gówno burza. Tu chodzi o jeden konkretny przypadek czyli o wpis Lidki, w którym ona sama nic nie wspomniała o demencji, chorobie Alzheimera czy inkontynencji kablowej lub moczowej, więc z góry założyłam, że żadne z powyższych nie występują u jej podopiecznej. 

Usiądzcie, złapcie głęboki oddech, meliski wypijcie może...

Cudownego dnia wszystkim życzę! 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2024 o 08:52, Gość Baranek wielkanocny napisał(a):

na wydumany problem  żeby wywołać goracy " dyskurs" 

Te wszystkie wpisy i opinie to ściema. To świetny zawód z jeszcze świetniejszymi ludźmi. Praca, której mogą nam wszyscy zazdrościć, bo nigdzie nie ma takiego spokoju i takiego rozwoju.

Praca z seniorami to pięknie spędzony czas. Człowiek uczy się od nich życia, radości i zazdrości im jak pięknie spędzają swoje ostatnie chwile życia na emeryturze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Gość Diuna napisał(a):

  Człowiek uczy się od nich życia, radości i zazdrości im jak pięknie spędzają swoje ostatnie chwile życia na emeryturze. 

To akurat prawda jeśli chodzi o w miarę mobilnych  i świadomych  seniorów.  W Polsce też już powoli  się to zmienia i starsi ludzie nie siedzą samotnie zamknięci w domu. Są też normalne , sympatyczne rodziny podopiecznych z którymi utrzymuje się kontakt nawet po zakończeniu pracy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tamara
W dniu 2.04.2024 o 11:47, Gość Fiona napisał(a):

To akurat prawda jeśli chodzi o w miarę mobilnych  i świadomych  seniorów.

Takich jest najwięcej i jeszcze z dobrymi stawkami. Ja to mam pecha widać, bo zawsze trafiam na chorych z zapracowanymi dziećmi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zawistbzdura
20 minut temu, Gość Tamara napisał(a):

Takich jest najwięcej i jeszcze z dobrymi stawkami. Ja to mam pecha widać, bo zawsze trafiam na chorych z zapracowanymi dziećmi. 

A co mają do tego dzieci?   To chyba normalne że pracują tak jak i w PL.  Chcą też mieć czas dla siebie dlatego zatrudniają opiekunkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...