foczka63

Wycieczka rowerowa udana:)Słonka nie było ,ale ciepło i fajnie się jechało.Trochę zajrzeliśmy w las ,ale grzybów ani śladu:( Za to jelonka spotkaliśmy ale zanim telefon wyciągnęłam,zwiał:(

Obudziłam się 4.30 i po spaniu:( Witaski dla przecierających zaspane oczy,którzy wstają do pracy.Spokojności.

Pokaz "Płonących ptaków" Hasiora - nagłośnienie i oświetlenie tragedia,sam pokaz nic ciekawego.Ogólnie rzecz biorąc widywałam lepsze.Tyle,że się przejechaliśmy w te i nazad.Jutro na rowerki jeśli nie będzie padało, bo właśnie siąpi.

@geronimoPoczytalam komentarze i nie moge uwierzyć,że tak świetny fotograf może jednocześnie być tak ślepy:( Ogladałam relacje z marszów w stolicy i we Wrocławiu i jestem przerażona patrząc na to ,co z tak ważnego polskiego święta zrobili rządzący do spółki z ONR:( Płakać się chce z bezsilności:( A co o dzisiejszych wydarzeniach myślą żyjący jeszcze uczestnicy II wojny światowej,więźniowe obozów koncentracyjnych,powstańcy warszawscy.....bałabym się ze wstydu zapytać:(

@Joy O TO TO:)Poza tym to co mi się podoba jest najczęściej w rozmiarze 32-34:(Buuuuuuuuu

@geronimo Taaaaa....szczególnie dla ONR ,który właśnie ruszył we wspólnym z Dudą marszu niosąc z "dumą" faszystowskie falangi,towarzysza im koledzy faszyści z Włoch....Dziś to jest standardem patriotyzmu w naszym kraju:( Hańba i wstyd na cały świat:(

Popołudniowe dzień dobry:)Ładny dzień dziś ,przegoniliśmy psa i siebie przy okazji po polach a wieczorem wybieramy się do Koszalina na instalację zapalenia pomnika Władysława Hasiora „Płonące Ptaki” z okazji dzisiejszego święta. Sympatycznej reszty dnia:)

Barszcz biały i naleśniki z resztą ruskiego farszu pierogowego

Rzeczy, których nie ma na Allegro, nie istnieją. Piotr Bałtroczyk.

Marzenie grzybiarza: trafić na otwarte zebranie prawdziwków-Jerzy Bilewicz ps.na czasie:):):)

10 duzych jabłek ścieram.

CIASTO Z JABŁKAMI /duża blacha!/ 1,5 szkl.cukru 1 margaryna nietopiona 4 całe jaja Cukier ucierać z margaryna dodając po 1 jaju,Następnie dodać: 3 szkl.mąki 6-12 łyżek mleka/w zal. od gęstości ciasta- jak ciasto zbyt gęste mleka można więcej dodać/ 1 płaską łyżeczke proszku do piecz. Ciasto powinno mieć konsystencję b.gęstej śmietany. Pół ciasta na blachę,na to starte jabłka wymieszane z cynamonem i na to pozostałe ciasto.Można do jabłek dodać mielone orzechy,migdały lub wiórki kokosowe,Jak kto lubi Ciasto wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę na średnim gazie ok.1,5 godz.Nie napisze w ilu stopniach bo moja stara kuchenka nie ma termostatu:(Jak się wierzch lekko zbrązowi ciasto jest gotowe.Posypuje c pudrem lub polewam polewą kajmakową z puszki.

Ruskie pierogi.Dostałam od zaprzyjaźnionych Ukrainek takie formy metalowe na pierogi i uszka,chce wypróbować przed BN jak wychodzi robienie pierogów na nich. Oraz ciasto z jabłkami - jutro mamy gości,trza cosik upiec do kawki:)Przepis w kulinariach:)

Witaski:)Wstałam bladym świtem z ambitnym planem zajęć na sobotę,się wieczorem okaże co z tego będzie:) A póki co to zerkam sobie na "Rok w ogrodzie" sącząc kawusię.Foka już w lesie poluje na grzyby:)Pies śpi:) Zimno,8 gradusków:( Sympatycznej soboty wsiem:)

@geronimo Nie zamierzam,nic się takiego nie dzieje ,żebym musiała iśc już-zwykła kontrola bo oboje z mężem dawno nie byliśmy.No i w przychodni gdzie się zapisałąm mam już kartę z dwóch poprzednich wizyt.Poczekam.:)

@Maria Jolanta też tak myślałam:( skierowanie to nie problem,ale te terminy:( Najlepsze ,że jest inna okulistka na NFZ i do niej nie ma żadnej kolejki ,ale jak poczytałam opinie, to sobie wolę do tego września poczekać.Nie pali się. Za to na zdjęcie bioderek z marszu:)

@foczka63 sama siebie:) Termin wizyty u okulisty 09/2019....ha ha ha .dodatkowo osobiście się trzeba zarejestrować.Pozytyw-dodzwoniłam sięjuz za 3 razem:)Ale skierowania i tak nie mam:( Masakra:(

Kocyk okazał się dobrym pomysłem bo już się czuje należycie wyspana:)Pora ruszyć 4 litery i zająć się czymś pożytecznym:)

Książka jest bdb,filmu nie oglądałam.Natomiast cytat - to ,że ktoś jest niewidomy wcale nie znaczy ,że jest sobą,wręcz wydaje mi się ,ze niewidomi jeszcze bardziej skrywaja swoje uczucia .Z drugiej strony będąc widzącym, to dopiero mozna byc ślepym. Ot takie poranne dywagacje przy misce płatków:)

Pomidorówka z makaronem.

Weekendzik czas zacząć:)Za oknami zimno i mglisto.Kawka wypita,chyba wrócę pod kocyk, bo gen roboczy u mnie jeszcze w uśpieniu:) Miłego dnia:)