salazar

Ta zmiana dotyczy ludzi przekraczających granicę codziennie, jeśli ja chciałabym wracać, to kwarantanna i tyle. Z powrotem bez ograniczeń, bo Niemcy nic podobnego jeszcze nie zapodali. Czy czegoś nie zrozumiałam?

@Dodzisława, nie omieszkam, dzięki :). Szef wykazał się piramidalną głupotą, wyszedł na własne żądanie :/. Powinien co najmniej do piątku zostać. No nic, zobaczymy, co będzie dalej, zła jestem. Czekamy teraz na rodzinnego, pewnie też się zachwyci, bo w wypisie jak byk jest napisane, że wypis nastąpił wbrew lekarzowi prowadzącemu. Przy okazji poproszę o receptę, bo L - Thyroxu starczy mi na koło 10 dni.

Wierzyć mi się nie chce, ale w sumie wszystko się może zdarzyć :/. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

Dzień dobry Opiekunkowo w ten piękny, słoneczny dzień :)! Czekam na szefa, na powitanie dostanie rosół z kostki z Leberspätzlami z Penny, co z pewnością po dwutygodniowym pobycie w szpitalu bardzo go ucieszy, bo nie ma to jak smaki dzieciństwa :D. Życzę udanej i uśmiechniętej reszty dnia :).

Wypoczynek: wy, on, oczy, oczek, czy, czyn, won, co, nowy, nowe, nor, nory, norek, or, rek, pyk, kozy, wozy, wok, pozy, cen, ceny, ceno, Oz, kop, kopy, kopce, kocz, kocze, koc, koce, noc, noce, nocy, owcy, owce, KEN, czop, czopy, czopek. Prezydent

No, szkoda, ale nie działa, stoi i mnie wkurza. Nawet nie mam atomizera do przelania :/. Może jutro poszukam i spróbuję jakąś igłą przetkać rurkę do samego dołu? Wątpię, czy to coś da. A może powinnam najpierw nowy odlewkowy flakon kupic, żeby przelać zawartość ? Dostałam kompletny flakon, wszystko psuje, tylko ta rurka nie dzieła, tzn. rusza się, ale nic nie leci. Już kiedys z Alienem tak miałam i okazało się, że zepsuł się tylko atomizer. Znalazłam inny i śmiga, ale wtedy, po naciskaniu rurki wydobywał się płyn, teraz nie leci nic.

@Mirelka1965 wszystko jest, rozmontowałam do zdjęcia, żeby było widać, o co mi chodzi. Ten kołnierz, zacisk, muszę poluzować.

Nie, próbowałam wszystkiego, zmieniałam atomizer i nie pomogło. w środku jest coś zepsute, zapchane, nie mam pojęcia, ani kropla się nie wydostanie, choć rurka się rusza. Myślałam, żeby ją przepchać, ale nie mam strzykawki ani dosyć długiej igły, pozostaje rozmontowanie całości .

Podważyć się nie da :(. Ma ktoś jakieś pomysły?

Ponieważ mam więcej czasu, a rozsądek mówi, żeby nie kupować bez sensu , to sobie wącham to, co mam tutaj i kombinuję, jak się dostać do jednej darowanej flaszki z popsutym atomizerem.. Zapach bardzo fajny, ale psikacz popsuty i nie mam pojęcia, jak go rozmontować, tzn. brutalnie dostać się do zawartości Prada Infusion d'Iris https://www.fragrantica.pl/perfumy/Prada/Infusion-d-Iris-1795.html

Pewnie Niemcy jakoś to przeżyją

Jak to dziewczyny zawsze piszą ? Zmień agencję.

Myślę, że to będzie musiało się zmienić. Całokształt, że tak powiem, może niekoniecznie zarobki netto, bo realia w De są, jakie są. Ciekawa jestem, jak się sytuacja rozwinie, gdy już się przewali, no i w trakcie też, jeśli będzie tak, jak piszą i co widać.

https://www.tagesschau.de/inland/corona-pflegekraefte-polen-101.html https://www.tagesschau.de/investigativ/report-mainz/corona-pflegekraefte-notstand-101.html Może czas na zmiany?

@elf https://www.gov.pl/web/szwajcaria/informacje-dotyczace-koronawirusa

Tektura: te, ta, tur, tura, tak, kat, tu, tuk, er, era, trak, rak, krat, tart, kur, kura, kurt, kurta, rur, ruta, rek, ar, arek, tka, kra, kret, kreta, trakt, traktu. Egoistka

Dzień dobry Opiekunkowo :)! Słońce świeci jak szalone, szef wraca jutro ze szpitala (a teoretycznie "wychodził" przez cały poprzedni tydzień "jutro", może więc jutro będzie wreszcie TO jutro ;)), z robotą się kręci, dziś jedni zrezygnowali, ale dosłownie natychmiast pojawił się puckowy Notfall, który zniweluje stratę. Przynajmniej pod tym względem jest normalnie, choć pustki na ulicach nie pozwalają zapomnieć. Fajnie byłoby, gdyby deczko cieplej się zrobiło, czego i Wam życzę :)!

Tresura: tu tur, tura, te, ta, sur, sura, rus, rusa, USA, set, seta, star, ar, as, Ares, es, era, sra, tras, trasu, ust, usta, rur, rura. Poddaństwo

Bonifacy: nic, nica, nico, na, bon, bony, bona, na, no, ba, bo, bacy, by, ban, bany, ani, on, oni, ona, fan, fani, bio, fin, finy, fobia, ani, boi, bani. Miłośnik

W piątek była szczepiona przeciw pneumokokom i to własnie zarażony lekarz ją szczepił. Agencje podały .

Pobudzenie: po, bud, budo, nie, pnie, pni, budzenie, budzi, ud, udzie, budzi, bo, biedo, bzie, obie, OBI, nudzie, nudzi, dnie, od, do, doi, boi, poi, Inez, pozie, bez, buzi, buzie, NIP, zepnie. Pyszałek

Zarozumialec: za, zaraz, rum, ale, Ala, Lima, limo, mi, malec, Roma, zez, co, ci, umie, ara, mu, mi, mir, Mira, emir, lar, zmaz, Omar, zima, zer, zero, zamiar, zamiaru, miar, miaro, zraz, zrazu, leci, zleci, ramol, mole, mor, mora, uraz, urazy, ulec, Lec, zrozum, zrozumie, rola, rozum, rozumie, Zuza, ziela. Bufonada

Knajpy w Bawarii zamknięte, a wiadomo wszem i wobec, że ja postępuję zgodnie z nakazami służb. Obiad dla dwóch osób, więc zgromadzenia nie było .

Też dziś nie gotowałam, na proszonym obiedzie kuchnia serwowała mielone, Bratkartoffeln, brokuły i sałatę chyba ze wszystkim, co było w lodówce . Do tego winko czerwone, mniam .

O, a na to nie wpadłam! Na pewno Tonia skorzysta, a może nawet w ramach edukacji i rozwoju stworzy z pdp książkę kucharską? Nie zapomnij upomnieć się o procent od zysków ze sprzedaży!