awe59

Dzień dobry Witam i o zdrowie pytam.... Ja już po spacerku porannym.....chłodno ale później będzie cieplej. Wczoraj było pięknie i ciepło aż się wierzyć nie chce, że to listopad. Teraz pora na kawę i papieroska. Miłego i spokojnego dnia

Przeczytałam o tym co spotkało @Michasia 1959 i aż mnie się w głowie nie mieści taka sytuacja...to nie tylko bajzel w firmie ale też kompletny brak odpowiedzialności, indolencja, brak szacunku dla nas, opiekunek....ta firma jest dla mnie skreslona.

Chyba tak zrobię.... Violuś....chyba wszyscy dobrzy fachowcy wyjechali z Polski a Ci dobrzy co zostali to mają terminy na rok naprzód. No i trzeba czekać w kolejce. Pan Janek, który obiecał ze łazienkę będę miała na Święta zadzwonił, że dopiero po Świętach Hydraulik, elektryk też mają " dużą robotę " gdzieś tam a do mnie mogą w międzyczasie...noszszsz....nawet do Rzeszowa dzwoniłam do poleconego Pana złotej rączki ale do wiosny ma robotę w Wiedniu....no i co zrobisz jak nic nie zrobisz ?

Witajcie Kameraden Co Wam będę mówić jak sami to dobrze wiecie, że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej..... Pierwsze dni....spijamy sobie z dziubkow....miłość kwitnie.....jest och i ach....ciekawa jestem kiedy zacznie iskrzyć.... Szukamy faceta " złotej rączki " żeby dokończyć to co jest niedokończone....I jest to bardzo trudne zadanie...qźwa....nawet nie wiecie jak Życzę wszystkim spokojnego i milego dnia

Biała....goni koty z kuchni a czarna śpi z kotami

To mniej wiecej tyle co Sinbad. A masz jakies przesiadki ?

To prawda. Kiedyś jechałam taxi na dworzec w takiej niemieckiej Pipidowie. Kierowca mi pokazał gdzie sa windy i pomógł. A przy wsiadaniu do pociągu panowie tez oferowali pomoc. Niemcy sa pomocni i uprzejmi.

A jaki jest czas podróży ?

@NNNdanuta jest bajzel w domu z tym zwierzyncem ale też dużo radości i śmiechu.

@geronimo to jest niezły pomysł z tym pociągiem....muszę sprawdzić cenę.

Grzegorz....jutro będzie lepiej też nienawidzę tych podróży.

Koty to złodzieje....trzeba uważać żeby nic nie zostawić w kuchni bo kradną

Dobry wieczór kochani Dojechalam bez przygód i godzinę przed czasem Miałam szczęście niepojęte i trafiły mi sie dwa fotele tylko do mojej dyspozycji więc nawet w jakiejś nieokreślonej pozycji udało mi się trochę pospać Jestem stratna dwa pudełka czekoladek, ktore musialam dac pilotowi zeby przechowal mi jeden podreczny bagaz, ktory za cholere nie chcial wejsc na polkę. A teraz....Home sweet home..... rosoł juz sie pyrkoli....psy mnie nie odstepują.....koty sie czają zeby cos ukrasć z blatu kuchennego....walizki jeszcze stoja nie rozpakowane.... Życzę wszystkim miłego wieczoru

@BabaJagusia

@Moni.r

Witam, Całą noc miałam z głowy bo przed północą zadzwoniła zmienniczka, ze Sinbad będzie o 3,5 H wcześniej na miejscu i żeby zawiadomić rodzinę.....qźwa i jak się wybilam ze snu to nie mogłam usnąć nad ranem przysnęłam i jak przyjechali to drzwi zamkniete.... ale poszli do syna po klucz i weszli Miłej niedzieli....bawcie się dobrze i nie rozrabiajcie za bardzo.....

@Afryka buzi nie....daje jej pena z insuliną i poduszke z jakims ziarnem zeby lozko jej sie nagrzalo

@violka moja Princessa chodzi koło północy spać....I śpi prawie do obiadu....Z przerwą na śniadanie

@Afryka żagle już prawie zwinięte, jutro tylko piżamę i jakieś duperszfance dopchnę nogą w czemodanie....tobolki na plecy i hajda...nach Polen tylko znajac swoje zezowate szczescie pewnie trafie jak @aniao na jakiegoś kulawego sinbada i 30 godzin będę jechać....tfu.. ...tfu .....żeby w złą godzine nie powiedzieć...

Już mam na dzisiaj dość....jutro jeszcze wyprasuje dwie pary spodni co sie suszą i wszystko zapiete na ostatni guzik....aaaa....i smieci wyrzuce ach...I muszę sobie jakiś supeł zawiązać żeby popielniczke na tarasie czystą zostawić.... pewnie i tak zapomnę

Dziś były na obiad pieczone uda z kurczaka z tymiankiem, kluski śląskie i surówka z marchewki z jablkiem.

@Maria Jolanta nie dziękuję żeby nie zapeszać. Swoją drogą chciałabym mieć taką Kasienkę, która by tak dbała o moje samopoczucie.... Masz z nią wesoło

Witam Was w cudownym nastroju bo już jestem na krótkiej prostej....jutro wyjazd do domu a dziś jeszcze pełne ręce roboty wraz z kąpaniem babki. Mojego dobrego nastroju nic nie jest w stanie zepsuć....nawet brzydka pogoda. Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę