M...a

Superrr

Wejdz w swój profil - ustawienia konta- nazwa użytkownika. Tam zmienisz nicka.

@Maria Jolantanie wiedziałam, że miałaś urodziny. Spóźnione ale szczere 100 lat w szczęściu i zdrowiu.

Andrea wszystkiego najlepszego. Zdrowia, dużo szczęścia i dużo dobrych ludzi na Twojej drodze życia Ci życzę.

No pacz, a ja niektórych rzeczy skąpię

Wodzu życzę Ci żebyś jak najszybciej się mógł z opieką pożegnać, co dom to dom. Ale szkoda będzie, bo kto nam będzie takie fotki wstawiał. Ale każdy musi gdzieś zakotwiczyć. Jak długo jesteś już z nami ??

Nie mów tak głośno bo się wszyscy zlecą.

No nie będę tak od początku ludzi uświadamiała z czasem sami się przekonają co z Ciebie za ziółko.

A może zzieleniała ze złości ?? Chociaż Fioletka dobry człowiek ale ...... Dzień dobry. Jakoś się ogarniam z rana ale w domciu to trudniejsze jest niż w DE Miłego dnia pracusie.

Podpinam się. Bardzo mi się podoba sama myśl, jak Orim mówi/pisze do Ciebie "Mężu" Ubawiłam się.

Forum w DE jest niezastąpione.

Bo wiesz, ja artystka to w innych dziedzinach bywam ale na 100% nie w fotografii a czasami coś mam ochotę wstawić. Nie żeby się jakością zdjęć pochwalić, bo tutaj nie mam szans i nie o to mi przede wszystkim chodzi. Czasami chcę pokazać "jakieś" ujęcie, widoczek. Tyle i aż tyle

No nie Kasiu, foki sprinterki nie widziałam Ale dobrze że chociaż Twoje zdjęcie avatarowe zostało. Wiem z kim gadam.

I pewnie jeszcze będą

Czas zacząć soli w soli szukać Masło w maśle już znalazłam.

Łooo matuś kochana. Kasiu a coś Ty się tak do nas czołgała ?? Ale cieszym się bardzo że dotarłaś

Eeee no Mirelko, aż tak dobrze to nie jest

Powiem Ci Mirelko, że nie żałuję. Moduś mi już odpisał ( nie na zielono ) i czuję się oświecona

To już zostań sobie Heidi

Znaczy się "kierunek" mnie zmylił. Dzięki Knorrku

Kuchareczki moje doskonałe, powiedzcie mi proszę, może się mylę, ile jest zawartości soli w naszej soli a ile w niemieckiej ?? Bo ja zawsze po powrocie do domu mam wrażenie, że ta nasza sól jakaś słaba jest

@Heidi cytuję "Chyba zwołam pismaków i podpalę się benzyną" no chyba nie "się" tylko "ich" powinnaś napisać. Bo niby dlaczego sobie masz krzywdę zrobić a oni to maj a gdzieś. A tak na marginesie czy to Ty Margarytko nasza ??? Kurcze przez te zmiany nocków desantowców niektórych nie rozpoznaję.

Według mnie w tej pracy przydaje się znajomość ludzkiej psychiki, doświadczenie w pracy ( jakiejkolwiek ) z ludźmi i tzw. kultura własna. W przypadku pacjentów ciężko chorych nawet mądre pielęgniarki nie maja się co wychylać. One o ty wiedzą. Bo fajnie jest jak ewentualna własna inicjatywa będzie pomocna ale w odwrotnym przypadku nikt ich nie pożałuje i nie ulituje się nad nimi. Jesteśmy na prawach pomocy domowej z funkcją opiekuńcza i tego się powinnyśmy trzymać. Od pomocy chorym starcom jest Pflegedienst. My mamy inna funkcję i trzeba tylko pilnować, żeby się rodzinom nie pomyliła opiekunka z pracownikiem przymusowym jak to drzewiej bywało ( II wojna światowa ). Wielu z tych staruszków tak nas niestety odbiera. Wtedy asertywność opiekunki jest bezcenna. Kultuta rodziny i pdp ma tu duuużo do powiedzenia.

Hawanko kiedyś te znajomości nie będą tylko wirtualne. Przynajmniej część.

Zwłaszcza dla faceta, jak się nie tą stroną co trzeba ustawi.