Barbara48

Chyba na raz ich nie zjesz?

@Grzegorz B spełnienia marzeń .

Witam Opiekunkowo cieplutko i miłego czwartku życzę .

Dobranoc Kochani

Nie wiem czy jestem przyjacielem czy wrogiem, ale zdrówka Barbarko Tobie życzę

Od pierogów jeszcze nikt rozstępów nie dostał...

Amber, bo ze złota to mam tylko obrączkę

Niezły hardkor z jedzeniem

Zrobię, a w c.j z dietą, tylko mój Synek bedzie niepocieszony Za to małż, uszczęśliwiony, nie będzie kostek liczył

Matko Bosko Czynstochowsko, to ile ona je? ??? Ja robię placki z 6 średnich ziemniaków. Dla 3 osób.

Nigdy nie jadłam, ale po Twoim opisie chyba się skuszę, mniam, pyszności.

Witam Opiekunkowo cieplutko . Wstaje piękny dzień, i bardzo dobrze bo mam wolne popołudnie to pośmigam na rowerku. Miłego Kochani

Bojam sie. ....okrutnie. ..chyba nawet spociłam się jak. .mysz...

Dobra, pdpadně @fioletowa.mysz. Widzę inne piękno

Ale nie ma takiej opcji.

Żeby było w branżowej strefie, dobranoc Państwu

Mialam już nic nie pisać, oprócz powitań i tematów kulinarnych. Ale ten temat dotknął mnie osobiście w czwartek. Położyłam już praktycznie moją Pdp do łóżka i tylko czekałyšmy na tą drugą panią aby się pożegnać na dobranoc. A ona weszła do sypialni mojej Babci tak podminowana ze szok. Zaczęła na mnie krzyczeć, dlaczego ja pomagam tylko mojej Babci położyć sie spac a jej nie. Odpowiedzialam, bo jestem opiekunka Pani Ani, a Pani pomagam bo mam dobre serce. Ale ona dalej drazyla temat więc jej powiedzialam zeby porozmawiala z córka mojej Pdp, bo JA jej opiekunka nigdy nie bede, za żadne pieniadze. W sobote sytuacja sie powtorzyla. Wiem. Jestem wredna. Ignorowałam ja po całości. Oczywiscie wszystko miała zrobione. Ale zero komunikacji. A w poniedzialek rano, podeszła do mnie i powiedziala, Barbara, przepraszam, z moja głową cos nie tak. Nawet nie znając dobrze języka , można coś ugrać dla siebie