B.... ............ ..ę

Dawno Ty w dziób chyba nie oberwała

kurwatka ....sorki ...krawat

Dawno temu , ktoś wskoczył na Op24 z ankietą , czy czymś na podób ( nie pamiętam ) i tam nasze miejsca pracy nazywane były nie sztelą , tylko " projektem " ...i stąd ten projekt

Skusić ...no jak inaczej ?

Pół godziny przerwy . Obiekt na projekcie wymaga obsługi

Się wie ...Marasa brak ...i @Afryka kankana no stole zaiwania

Takie nieruchawe jakieś ...no nie ?

Ależ Ty zniemczona już jesteś

Podczas takiego halowego mityngu nie jest mi przykro , że sama spaceruję ....Kuźwa ...już mnie chwytalo , żeby przejść się na ogrody ...do parku , ale jak luknelam , że w tamtym kierunku same pary ...grupki ...no to mi się wzięło i odwidziało

Złej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy ...Bierz przykład ze mnie . Zaparlam się i mimo zimy wyszłam na spacer . W ulubionym DM-ie spacerowałam między półkami i spacerowałam . Tyle różności sobie nakupilam ...aż miło

koła ratunkowe

Okularki do czytania tylko zakładam . Ręce mam przykrotkie

Na fleku ...czy może o flaku myślałaś ?

Skoro tak mówisz . Nie moja broszka .

Niech jej doopa rośnie

zagadka

Czyli ....na wszelkie dolegliwości alkohol najlepszym lekarstwem

Nick

Rozumiem Ciebie ...masz wielkie serce . Kończmy Janeczko ten temat , bo nie miejsce tutaj . Fajnie , że z nami jesteś

No i sosna ...Ale co zrobisz jak nikt się nie trafia ? Ty wiesz , że dzisiaj na mieście jeden taki oglądał się ? ...Tak się oglądał za mną , że jak zawadził kółkami od rollatora o krawężnik to mało co a salto potrójne by wywinął . No ...tacy jeszcze się za mną oglądają . Dla nich jeszcze jako tako atrakcyjna jestem

d**a nie dusza ?

Nie przyjmował wędki , tylko gotową rybę ....można i tak . Janeczko ...szczerze piszesz ( aż za szczerze ...chyba ), więc jeszcze tylko powiedz jedno , dlaczego robiłaś z siebie Matkę Teresę ? Skąd wiesz , że gdybyś go nie utrzymywała nie podjąłby się pracy ? Nie osądzam Cię ...niech mnie ręka boska broni , żebym to robiła , ale wydaje mi się , że trochę sama go zepsułaś , bo jakby nie miał co do gęby włożyć to może w końcu wziąłby się za jakąś robotę . Nie bierz sobie do serca tych ,moich wypocin , bo było , minęło i szluss ...tylko tak sobie rozmyślam .

Nie miaucz . Nie jesteś jedyna w takiej sytuacji . Wiem , że Ci smutno , ale wyluzuj . Miłość to chwilowe motyle , przyjaźń ważniejsza . Fajnie posiedzieć obok siebie i nawet pomilczeć , ale nie zawsze tak jest i z tym trzeba się pogodzić ....

Ja mam wolne do 18.30 i też przeciągnę się przez miasto . Kurde blaszka ...skoki w Sapporo i tylko krótką zajawkę przed 11-tą pokazali na ZDF-ie ( Kamil Soch - drugi ) i w związku z tym nie mam co z sobą zrobić . Spać mi się nie chce ...trza grosza na to konto stracić . Pójdę połazić ...popatrzę na inne niż domowe facjaty i może czas jakoś zleci

Jezusku ...nie ma co wydziwiać . Coś tam sobie zjem . Aniu ...ja nigdzie nie napisałam , że chodzę głodna ...raczej odwrotnie . Z kolei , mimo zdrowego wyglądu aż taka żarta to ja nie jestem ....Przykład : teraz piję swojego drugiego szatana , bo tak lubię , tak przyzwyczajona jestem a po kawie i to mocnej ...apetyt mój idzie w pistuuuuu ...Oj ...ja już taka przesmrodna jestem ...sama nie wiem , czego chcę