I..Z

Ja trochę podepnę się pod temat @Emi86 ale właściwie z innej beczki .Tak się złożyło,że na tym zleceniu zniszczyłam sobie nową sukienkę a zniszczyłam sobie ją jedząc wspólnie obiad z podopiecznym czyli w czasie mojej pracy i nie wątpliwie "wykonywania moich obowiązków" bo wspólne spożywanie posiłków należy do moich obowiązków taki mam zapis w umowie .W związku z tym zastanawiam się czy opiekunowi nie powinien należeć się jakiś ekwiwalent pieniężny za tzw."odzież roboczą" .Co o tym myślicie i jakie macie zdanie w tym temacie?Może są jakieś przepisy albo regulacje prawne dotyczące tego tematu ?Ktoś coś wie może?

Dzisiaj to nie zaszalałam z obiadem Martadela z Aldi w panierce i trójkąty ziemniaczane też z Aldi do tego sałatka z sałaty lodowej z jogurtem naturalnym i przyprawami. To wszystko przez te "upodobania " kulinarne dziadka ,tego nie ,tamtego też nie a to co niby lubi to część też odpada bo nie pogryzie przez żle dopasowaną protezę

Dzień dobry .Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę .Tyle dzisiaj kawy nastawialiście ,że nie wiem za którą się brać .U mnie pogodnie i słoneczko już świeci ale w oddali jakaś mgła się snuje a może to to przysłowiowe "babie lato" ? tylko nie wiem czy na babie lato już nie za póżno to niech będzie jesienne lato Już coraz bardziej mnie "nosi" znaczy się wady u dziadka zaczynam dostrzegać i tylko czekam końca zlecenia .Na wybory niestety nie zdążę .Może chociaż na Wszystkich Świętych zdążę do Polski chociaż to też pod wielkim znakiem zapytania jeszcze stoi .

Poczułam się przywitana .Witaj "młody wilczku ".

Dzień dobry

@Emi86 bardzo dziękuję za szczegółowy opis Twojego dnia pracy .Muszę przyznać,że dość absorbująca jest ta Twoja podopieczna no ale niestety tak często bywa a właściwie to chyba zawsze z podopiecznymi ,którzy są zdani tylko na nas i na naszą pomoc dosłownie we wszystkim .Nie rozumie dlaczego nie przygotowujesz obiadu jednocześnie i dla siebie jak gotujesz dla podopiecznej .Podopieczna je tylko warzywa o ile dobrze zrozumiałam więc czas przygotowania obiadu dla niej to max pół godzinki .Z powodzeniem mogłabyś zrobić sobie przerwę od 11-12 .No i przerwę po południu 2-3 godzin a nie gotować sobie specjalnie obiad w tym czasie .Obiad możesz jeść o 14 30 skoro tak lubisz czy jesteś przyzwyczajona ale ,żeby wygospodarować sobie wolny czas to powinnaś mieć ten obiad już przygotowany i ewentualnie go sobie podgrzać .Jeżeli chodzi o codzienną pracę przez 2 miesiące i związane z tym zmęczenie to ja Ciebie rozumie ,że jest to męczące i masz prawo być zmęczona tylko co to moje zrozumienie Twojej sytuacji ma za znaczenie .Mam nadzieję,że wyciągniesz wnioski na przyszłość i albo będziesz wyjeżdżać na krótsze zlecenia albo brać zlecenia z dodatkowymi dniami wolnymi .Chyba dzisiaj jedna z firm dodała ofertę gdzie były zagwarantowane aż 2 dni wolne w tygodniu .Dużo jest też takich ofert gdzie podopieczni chociaż raz w tygodniu idą na kilka godzin do takiego dziennego domu opieki i wtedy też masz dodatkowe wolne

Nie badż już taki drobiazgowy

Chciałabym tylko dodać ha ha

Ja niby też znaczy zgodziłam się być max do 31 bo moja zmienniczka na weekend podobno do Anglii leci wyobrażasz to sobie to się opiekunką co niektórym powodzi na weekendy za granicę sobie latają i to jeszcze jak powinny już do pracy wrócić Ja dalej się zastanawiam

Napisz dokładnie swój rozkład dnia jak możesz i chcesz ale tak swoimi słowami .

Jeszcze raz napisze ,że jeżeli sprawy nie zostaną uregulowane prawem to nadal będzie panowała "wolna amerykanka" i szkoda naszych nerwów

W tą stronę jechałam przez Frankfurt \M pamiętam bo jedna dziewczyna tam wysiadała a potem to już jechał na Bonn .Oczywiście ja ostatnia wysiadałam ale za to mogłam się przespać na całym siedzeniu Sama nie wiem co mam robić bo we W. Ś. busy nie jeżdżą przynajmniej w tamtym roku wracałam dzień wcześniej bo miałam zaplanowany wyjazd właśnie na 1 listopada .To jest świeża sprawa z dzisiaj więc się jeszcze zastanawiam co zrobić

Tylko jakieś 400km różnicy

@Emi86 zauważyłam,że nie potrafisz przejść z niektórymi sprawami do porządku dziennego .@Heidi podała Ci czego opiekunowi robić nie wolno i nie musi tego robić chyba ,że sam z własnej nieprzymuszonej woli to zrobi oczywiście może wtedy żądać dodatkowego wynagrodzenia(wyłączone z tych dodatkowych prac są oczywiście zabiegi i czynności medyczne) . Ja nadal nie wiem o co Ci właściwie chodzi ?Dostałaś już wielkie wsparcie i tyleż samo dobrych ,mądrych rad w temacie Twojego zlecenia.Czasu nie cofniesz jakąś tam umowę podpisałaś chociaż tak do końca to ja nie wiem ile zobowiązałaś się pracować dla tej firmy w zamian za darmowy kurs języka niemieckiego .Tak czy siak jak nie chcesz zapłacić 1800 zł to musisz pracować tyle czasu ile jest napisane w umowie.Dodam tylko ,że ja zaczynam swój dzień pracy o 9 rano i kończę o 21 czyli też teoretycznie pracuje 12 godzin

Ja na górny Śląsk Busem wracasz? czy Sindbadem ? i najważniejsze skąd z Niemiec?

No a tam gdzie ja byłam to 72407

Z agencji mnie się dzisiaj pytali czy nie chciałabym przedłużyć sobie zlecenia ,które i tak za sprawą zmienniczki już o 5 dni mam przedłużone .Zobaczymy kiedy "gwiazda " zechciałaby mnie zmienić to może sobie przedłużę o te kolejne parę dni bo dobrze mi się tu pracuje .Na tą chwilę zostaje -----22------

Dzień dobry .Miłego ,radosnego dnia dla wszystkich . Dzisiaj zaspałam ale odebrałam to jako dobry znak na nadchodządzy tydzień (ostatni z 3 ostatnich ).

Ty tak możesz powiedzieć ale ja nie bardzo bo na mam takiego właśnie podopiecznego a dzieci tu nie uświadczysz nawet na lekarstwo .

Zastanawiam się jak by wyglądała opieka nad taki podopiecznym ,który musi mieć prawie przez cały dzień podłączony tlen a miałby na dokładkę demencję (zaawansowaną) albo Alzhaimera .Ja nawet oświadczenia od rodziny nie mam ,że odpowiedzialności nie będę ponosiła jakby co .

Tam kod pocztowy chyba na 72 się zaczynał a Ty masz 74 jakoś mi się pomyliło .Szukaj dalej wszędzie pracują opiekunowie z Polski tylko niestety większość do kontaktów z rodakami nie skora

Co z Ciebie taki ranny ptaszek przy niedzieli ? Kawyyyyyyyy poproszę!!!!!!!! Dzień dobry dla wszystkich .Miłej niedzieli

Chyba kupię te biszkopty bo @Michasia 1959 mnie tak robotą zawaliła i jeszcze pisze przestań już a ja jeszcze nie zaczęłam Za tydzień zrobię próbę generalną przed imprezą