Skocz do zawartości

Serenity

Społeczność
  • Postów

    3025
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    87
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Serenity

  1. @Barrakuda Jest to wątek właściwie poza tematem, ale 1) można pracować w nocy, ale pracownik musi mieć czas na sen 2) nawet gdyby ktoś podpisał taką umowę to i tak ma prawo ją zerwać, bo grozi to uszczerbkiem na zdrowiu - a tego pracodawca nie ma prawa żądać w żadnych okolicznościach. Chętnie pomogę każdej osobie w takiej sytuacji, bo agencje wiedzą, że to nielegalne i w praktyce wystarcza telefon i muszą dostarczyć bilet, co zresztą robią gdy zawodzi próba negocjacji z rodziną. Zresztą budzona co 2 h opiekunka i tak nie jest w stanie dobrze funkcjonować. Bardzo źle jeśli ktoś myśli, że jest do tego zobowiązany.
  2. Dzisiaj znalazłam taką stronę poświęconą ciekawostkom medycznym i jest tam o niedosypianiu: http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/443/czy-można-umrzeć-z-niewyspania/ ale oczywiście nie chce nikogo straszyć. Ale sporo czytałam o tym i raczej wnioskuję z tego, że praktycznie nikt nie może przez dłuższy czas wstawać co 2 godzinki bez szkody dla zdrowia.
  3. @krzytom Trzeba pogratulować Ci przemyślanego początku, bo to i kurs zrobiłeś i teraz uczysz się niemieckiego - czyli po prostu wszystko musi być dobrze ! Pozostaje Ci tylko wyjazd ku nowej przygodzie z opieką w Niemczech .
  4. @Blondi Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek miała coś w mojej umowie na temat nocnego wstawania czy ewentualnej dopłaty, ale dokładnie na 100% to musiałabym wszystkie umowy przejrzeć. Niemniej pozbawianie snu pracownika jest ewidentnym zagrożeniem dla zdrowia a nawet w skrajnych przypadku życia, bo zwiększa poważnie ryzyko zawału czy wylewu http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/443/czy-można-umrzeć-z-niewyspania/ i żadna agencja czy rodzina nie wygrałaby sprawy przed sądem gdyby chciano domagać się od kogoś np rekompoensaty za porzuconą pracę. Opiekunka budzona po nocy ma prawo taką umowę zerwać i to ze skutkiem natychmiastowym, bo to rzeczywiście zagraża jej zdrowiu. Niestety, dużo osób tego nie wie. W opisywanym przypadku rodzina Pdp poprzednio - jak przypuszczam - zatrudniała kogoś na czarno - jak tu mówią privat, ale chyba ktoś też nie wytrzymał, bo problem nierozwiązany się nasilał. Bez wątpienia ktoś nauczył tamtą Pdp, że się do niej po nocy wstaje i ją zabawia. Nie wiem oczywiście czy ktoś jej faktycznie śpiewał gdy siedziała na swoim nocniku, bo z kłamstwami też się już spotkałam. Np. zmieniłam kiedyś pewną długodystansową opiekunkę i potem się nasłuchałam, że - nazwijmy ją - Barbara piekła wspaniałe ciasto i obwoziła Babcię w wózku po caaałym mieście i ... i... i ....,ale ... Barbara po powrocie zaprzeczyła jakoby miała być tak wielką włazidupą ( ciasta podobno wcale prawie nie piekła ) i powiedziała, że Babcia ją lubi, bo ona jedna tu zawsze wraca, a wraca i siedzi chętnie, bo... ma tu przyjaciela.
  5. też wszystkim życzę Dobrej Nocy i Pięknych Snów....
  6. @LENA_57 spróbuj rozmawiać z klientami. I na prawdę wierz mi, że bez trudu znajdziesz agencję w której się okien nie myje. Najtrudniej jest jak coś się raz zrobi to potem pozostaje tylko ewakuacja, ale i tak najpierw trzeba otwarcie porozmawiać. Przestawiasz drabinę ? to powiedz, że twoje ubezpieczenie nie obejmuje wypadku przy myciu okien i prosisz o polecenie na piśmie . I dodaj, że masz zawroty głowy...Od teraz ...
  7. Chcąc dalej uczyć się języka trzeba by znajdować ciekawe materiały po niemiecku i niestety od dawna mam z tym problem, chociaż wciąż szukam. Jedną książkę przeczytałam i przesłuchałam jednak z zainteresowaniem i tą książkę chcę polecić. http://steffen.pl/pl/moje-ksiazki/viva-polonia/ Autor Steffen Moeller ( znany chociażby z Europa da się lubić ) opisuje w niej swoje wrażenia i przemyślenia z lat pobytu i pracy w Polsce. Książkę wydano też jako audiobook Sporo można się z tej książki dowiedzieć o Polsce i przy okazji doszlifować niemiecki. Posiadam tą książkę i zdarzyło mi się już wypożyczać ją rodzinom moich klientów. Zachęcam do wpisywania swoich ciekawych lektur albo interesujących stron internetowych po niemiecku ?
  8. Wciągająca dyskusja... Szkoda, że uczestników już brak na forum. Sama absolutnie nic nie mam do homoseksualistów czy homoseksualistek - tacy się urodzili czy tak zostali ukształtowani - tacy są i to wszystko. Nie wyobrażam sobie, żebym miała na kogoś ze zgorszeniem patrzeć z tego powodu, bo cóż mnie może dotyczyć co dwoje dorosłych ludzi robi w łóżku ? Gdyby mój syn znalazł kochanka to niech by go sobie miał - zaakceptowałabym.
  9. @Betty bardzo ciekawy wątek o tej przyjaciółce Pdp. Też zaobserwowałam, że właściwie realnie dobry wpływ na starych ludzie mają inni starzy ludzie - tak oni potrafią wpłynąć zaskakująco pozytywnie, ale tu zgadzam się z tym co napisała @Blondi ten wpływ nie jest trwały, niestety. Gdyby Babcia zawsze jadała z przyjaciółką to ta by ją wyprostowała, ale tak na dochodne to nic nie pomoże. Wątpię. Ale oby się poprawiło .
  10. @Barrakuda o , o zdrowiu to można poczytać gratisowe gazetki z aptek w Niemczech ( co dwa tygodnie świeże ) , ale trzeba pamiętać, że to wszystko reklama i nie okupić się w leki !
  11. Na prawdę Leno, znalazłabyś łatwo agencje, która już w umowie z Tobą określa obowiązki. Ja np nie mam w moim spisie mycia okien czy prac w ogrodzie i nigdy nie miałam, a pracowałam w 4 rożnych agencjach. Bardzo źle, że nie mamy bezpośredniej umowy i jasno określonych obowiązków, bo na tym tylko tracimy, ale... będąc pracownikami możemy zawsze uświadomić rodzinie pdp, że pracujemy tylko ileś tam godzin, a taki zakres obowiązków : okna, ogród... to się już w normalnie w tym czasie nie mieści. Mnie już nie chodzi o to czy mam myć okna czy psa wyprowadzać, bo mogłabym i to, ale chodzi o MÓJ CZAS, bo jeżeli ja mam się zająć faktycznie jakimś staruszkiem to dużo czasu na inne czynności nie zostaje - chyba, że na prawdę pracowałabym od rana do wieczora. A na to nie powinniśmy się godzić
  12. @Barrakuda Byle dało się pospać to już jest dobrze w tej robocie. Życzę wszystkim Dobrej Nocy.
  13. Serenity

    Jakie skarpetki?

    Ta babka zakładała wszystko : biała bluzka i spodnie od dresu albo bluza z pamperkiem i spódnica z rozcięciem. Imponowała mi. Nigdy nie była nudna. Mało tego sprawowała funkcje świeckiego księdza w swojej parafii ( np. dokonywała pochówków ). Ale nie wiem co zakładała na takie uroczystości.
  14. Serenity

    Jakie skarpetki?

    No tutaj tu mężczyżni problemy mieli ... a co powiecie o babce, które zawsze wkładała męskie skarpetki ( różne tam kolory ) do sandałków czy co tam miała ? Siadając odsłaniała nieogolone łydki ... Córka mojej Pdp w Niemczech, oczywiście. Od tego czasu niczym się nie martwię.
  15. człowiek jest uzależniony od tematu powyżej jak już wszędzie widzi jakieś odniesienia : tu załączam piosenkę o małym zielonym kaktusiku, który spadł z balkonu i tekst, bo tu trudne słowa I jeszcze raz trochę inaczej
  16. Ciekawy temacik... Opiekunce byłoby szczególnie ciężko w takim przypadku.... Ale ogólnie sądzę, że kobiety uzależniają się raczej od miłości, nawet od nieszczęśliwej miłości. Jeśli ktoś uzależnia się od sexu, to chyba mężczyźni ?
  17. @krystyna62dm I tak powinno być. Przynajmniej twoja historia ma dobre zakończenie. Ale fatalnie jeśli jakaś agencja z góry szuka kogoś kto ma po prostu wstawać ! Jak długo można wstawać 2-3 razy w nocy ?
  18. @krystyna62dm Masz na myśli odpowiednie leki ? A rodzina wie o problemie, bo przecież wypełnili kwestionariusz i podali dane do oferty.
  19. a dziś widzę taką ofertę - świeżą : Poszukujemy spokojnej opiekunki komunikatywnie mówiącej po niemiecku i niepalącej. dla sympatycznej pani. Podopieczna ma 64lata, 160cm i waży 47kg. Nie posiada żadnej Pflegestufe. Podopieczna choruje na nowotwór, jest po wylewie. Jest zdezorientowana czasowo i przestrzennie z powodu silnych leków, które przyjmuje. Cierpi na depresje. Ma słaby wzrok, problemy z mówieniem. Porusza się samodzielnie, ale potrzebuje wsparcia we wchodzeniu po schodach. Ma sądę w żołądku. Nosi pieluchy. W nocy trzeba wstać 2-3 razy. Toaleta z pomocą. Mycie z pomocą. Przebieranie z pomocą. Ciężki przypadek, choć pacjentka młoda 64lata, ale wstawanie 2-3 razy w nocy ? Moje pytanie : czy ten przypadek jest w ogóle do ogarnięcia dla kogokolwiek z nas ? Ja na pewno NIE,bo zdrowie mam jedno, ale poślą tam niestety pewnie kogoś zielonego Moim zdaniem agencje - ich niemieccy pośrednicy powinni na miejscu zbadać możliwość zorganizowania niezbędnego snu dla opiekunki, zwłaszcza przy tak wyczerpującym przypadku : wiadomo, że najtrudniej, żeby ktoś przyszedł w nocy, ale ktoś z otoczenia chorej mógłby może spędzić z nią wieczór, a wtedy opiekunka mogłaby odespać niezbędne minimum wcześniej i w nocy być istotnie do dyspozycji, ale nie okrągło przy tylu obowiążkach i takim ciężkim stanie ogólnym.
  20. a ja na dobranoc mam miłą muzyczkę i propozycję kielicha po tym wszystkim ... jak tu ładnie śpiewają die Nacht ist jung und der Teufel lacht.... Dobranoc Wszystkich
  21. @tośka Wybredność i taki brak kultury ( jedzenie wyrzucać ! ) to nie jest tu powszechne, na szczęście. Ale się trafia...
  22. Niemiecka fundacjia Warentest z Berlina Die Stiftung Warentest ist eine gemeinnützige[1], deutsche Verbraucherorganisation und die mit Abstand bekannteste Stiftung in Deutschland.[2] ( z Wikipedii ) jednoznacznie zniechęca klientów w Niemczech do zawierania bezpośrednich umów z opiekunkami. Tak piszą : Arbeitsvertrag. Schließen Sie keinen Arbeitsvertrag direkt mit einer ausländischen Pflegerin ab. Das ist illegal. Einzige Ausnahme: Verträge mit Haushaltshilfen, die die Bundesagentur für Arbeit vermittelt hat. Die sind legal. Taka poważna instytucja nie zniechęca jednak do korzystania z pośredników i nie określa ich działalności jako nielegalnej. teksty warte przeczytania i pozytywnie ocenione przez ponad 4tyś.czytelników w Niemczech.
  23. ale żeby coś wybrać trzeba coś wiedzieć o możliwych wyborach i ich skutkach. Wszystko to jest i tak niestety bardzo mętne.
  24. @Betty zawsze masz ciekawe historie i czytam z zainteresowaniem. Opisujesz tym razem wstrętne zachowanie i wynikające zwyczajnie z nudy i potrzeby rządzenia innymi. Z taką aż wybrednością to jeszcze się nie spotkałam, ale bywało trudno...i nieprzyjemnie. Myślę, że 4 tygodnie z tą staruszką to w zupełności dla mnie byłoby dosyć i czułabym się gotowa do kolejnej przygody. Ja sama należę do ludzi, którzy jedzą żeby żyć, a nie żyją żeby jeść.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...