Serenity

Tak się zastanawiam, że @Blondi może mieć rację, że naprawdę dobre oferty są nieaktualne, ale myślę, że i tak warto - a nawet trzeba czytać ogłoszenia o różnych stelach, bo dają nam pojęcie o tym jakie różne agencje są. Dziś np czytam takie ogłoszenie i sporo mi to mówi o agencji - jak podchodzą do opiekunek. Podopieczna, 76lat, 65kg, 168cm (...) Start: od zaraz z możliwością zjazdu na święta Dolegliwości: - postępująca demencja - zaburzenia rytmu serca - inkontynencja - korzysta z pieluchomajtek - zaburzenia mowy - dobrze widzi i słyszy - pani jest osobą głównie leżącą - potrzebuje pomocy podczas transferu - porusza się z pomocą opiekunki, stawia małe kroki - należy asystować, ponieważ może się przewrócić - pani przesypia noce Pani mieszka w domu jednorodzinnym. Osobą do kontaktu jest córka, która mieszka w tym samym domu. Córka będzie kąpała starszą panią, opiekunka nie musi tego robić. W domu jest mąż starszej pani, który jest osobą ciężko chorą, przyjeżdża do niego pomoc paliatywna. ( podkreślenie moje ) Obowiązki: - prowadzenie domu - gotowanie - robienie zakupów - pranie / prasowanie Oferujemy: - oddzielny pokój - internet do dyspozycji u córki (!!!) - zakup biletów Dalej pisze, że język komunikatywny i o wynagrodzeniu... nic...nie widzę.

@jolantapl. To też ciekawe podejście do organizacji pracy : być skoczkiem, bo niejeden problem wtedy odpada. Zwłaszcza w pierwszych latach pracy to jest bardzo opłacalne w sensie zbierania doświadczeń. Sama tak pracowałam przez prawie 2lata ( prawie nigdzie dłużej niż 5 tygodni dla zasady ) i procentuje to do dzisiaj. Ale co jeśli któreś miejsce jest bardzo dobre ? worek doświadczeń już się ma ? a ochota na nowości mała ? Wiadomo : nowe miejsce to ryzyko i większy wysiłek.... Ale wciąż w jednym siedzieć ....?

@Gość Maria . Skoro zleceniodawca, czyli Twoja szefowa ma pokryć koszty dojazdu - tak z reguły bywa - to zaskakuje, że rodzina Tobie wypłaca za dojazd i Ty to kwitujesz, bo powinni wypłacić jej, a ona powinna kupić Ci bilety. Też mnie dziwi taka sytuacja.

Zawsze to łatwiej wybrać upominek kiedy się zna już Pdp i jego rodzinę. Ja kupiłam już dawniej puzzle w Niemczech za 2 euro 50 i wiem, że Pdp będzie zadowolony, bo układa ( z moją pomocą ) bardzo chętnie. Słodyczy nie je, niestety.

@AnnaAgata Przygotowujesz się po prostu znakomicie i wzorowo !

ależ skąd - zlecenie się nie przedłuża gdy brak zmienniczki - odjeżdżałam już 19 grudnia. Zresztą jest to głównie sprawa pieniędzy. Agencje znajdują zmienniczki, ale wiadomo, że każdy może się targować też indywidualnie...

@Agusik w średnim wieku to tu jest łatwiej niż młodszym - tak przynajmniej myślę. Pozdrawiam serdecznie i udanego początku !

dziś znów coś mam Sara Connor W poszukiwaniu wielkiej wolności i tłumaczenie tej piosenki na polski http://www.tekstowo.pl/piosenka,sarah_connor,bedingungslos.html

@natalia123 coraz mniej wymagają od strony formalnej ( nawet w domach opieki ) a w agencjach nigdy nie wymagano, ale wiadomo, że taki dyplom musi się przydać - na pewno jest też niemiecka jego wersja ?. No i zdobyta wiedza musi być niemała ! Powodzenia na egzaminach !

@erika Tak, Eriko, myślę, że wracać po parę razy można tylko w dobre miejsce i nigdy siedzenie bez przerwy w jednym miejscu miesiącami, a już zwłaszcza w złym ! zawsze wolę zwiedzić nawet dwa złe miejsca niż jedno znosić na okrągło. i może kolejne będzie jednak lepsze ? Oby !

a tu jest dobry sposób wyczyszczenia skórzanej kanapy ogólnodostępnymi środkami spożywczymi. http://tipy.interia.pl/artykul_24339,jak-domowym-sposobem-wyczyscic-skorzana-sofe.html

@sayonara 52 kapitalna opowieść ! Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci dalszych sukcesów !

Wciąż się uczymy o lekach i warto wiedzieć więcej. Ale np u mnie każda infekcja zaczyna się od jakiegoś niezdrowego pobudzenia, a nawet pojawia się to pobudzenie i nerwowość jeszcze wcześniej niż inne objawy choroby, ale potem ustępuje. Dużo zdrówka, Jadziu !

[email protected] Oj , tak, pisz o nowej szteli ! te pierwsze wrażenia ! Czekam i pozdrawiam !

No tak, taką piosenkę do nauki trzeba lubić - inaczej się nie da. Jeżeli jakiś utwór się nie podoba to i tak nie da rady się z niego czegoś nauczyć. Ja w każdym razie będę szukać.

ciężko jak diabli coś znaleźć tzn jakąś ładną piosenkę po niemiecku, ale dziś coś znalazłam

Jeśli nie mają z czego ściągnąć i jeśli nie ściągną NIC w ciągu 3 lat to już przedawniony dług. Mogą dług sprzedawać - to nic nie da. po 3 latach można spać spokojnie.

@erika trudno mi orzec czy to może być złośliwość. Myślę, że to jednak obrzydliwe też i dla Pdp , ale kto to wie ?

http://windykowani.pl/listy-dluznikow/przedawnienie-dlugow praktycznie zawsze wystarczy poinformować taką firmę o przedawnieniu długu i dają spokój, ale w ciągu trzech lat musi istotnie nie być żadnych wpłat, ani egzekucji komorniczej. Oczywiście , tak może postąpić osoba, która niczego nie posiada; nieruchomości, renty, bo jeśli coś ma to takie firmy to zbadają.

Jest odwrotnie : jeśli się nie spłaci ani złotówki przez 3 lata zwykły dług ulega przedawnieniu. Trzeba tylko wystąpić do sądu w tej sprawie, co jest formalnością. a jeśli ktoś po 35 miesiącach zapłaci 10zł to tym samym uznaje dług i bieg przedawnienia się odnawia - będzie ścigany kolejne 3 lata zgodnie z prawem. Nie dawajcie się nabierać na telefony, żeby troszeczkę.

Czasem przysłuchiwałam się rozpatrywaniu tych profili i ten fakt nie miał znaczenia w dokonywanym wyborze. W poprzedniej pracy staruszka Pdp dziwiła się, że profil opiekunki wygląda jak anons towarzyski... No bo tak to trochę wygląda... A dlaczego ? bezmyślność agencji i brak komunikacji między opiekunką a agencją. Kto nas o co pyta ?

@Moderator a ja nadal prosiłabym o wyodrębnienie tematu zapachów w domu Pdp z wątku o czułości. Temat przykry, ale taka bywa czasem rzeczywistość.

Dziewczyny , fajny temat i pomysł dobry: muzyka, taniec ! Ale ja np nie wykorzystałam tego jeszcze w mojej pracy, bo Pdp zbyt rozkojarzeni nawet na posłuchanie kawałka ( próbowałam ), albo ostatnio.... głusi ( oboje )

@myszkamiki tak, tak, najpierw dobre rozpoznanie - to tu podstawa. Niełatwo stwierdzić co i komu można jeszcze powiedzieć, a coś gadać w końcu trzeba, niestety... I Broń Boże gadać, że w Polsce nie ma pracy dla kobiet ! na takim gadaniu można tylko stracić i to dużo, a zyskać się nie da żadnym sposobem.

@A.NN.A nie mam zielonego pojęcia po co to piszą i to tak dobitnie: imię nazwisko, wzrost, waga, stan cywilny. Może jednak nie wszystkie agencje tak robią ? 3 napewno. A sensu to nie ma. W tym miejscu to powinni lata pracy zaznaczyć albo stopień znajomości języka.