Skocz do zawartości

Serenity

Społeczność
  • Postów

    3025
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    87
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Serenity

  1. @LENA_57 z pewnością obejrzę, dzięki.
  2. @Blondi Prawda, śmingus dyngus ! Tradycje zamierają niestety... a ja wczoraj opowiadałam o święconce po polsku i tu ...chyba też nie ma ani takiej tradycji, a jedynie jakieś jajka otrzymali w kościele.
  3. Pdp zaatakowała tą opiekunkę laską w plecy znienacka gdy tamta rozmawiała ze swoją rodziną przez telefon informując o swoim szczęśłlwym przybyciu. Po prostu kara za mówienie głośno po polsku. Opiekunka była osobą doświadczoną i nie wchodziło w grę zostawanie w takim miejscu, bo wiadomo, że taka agresja się powtórzy. A rodzina Tej agresywnej Pdp bynajmniej nie akceptowała takiej napaści i było im wstyd, tym bardziej gdy słyszeli komentarze swojej Matki, bo Pdp uważała za rzecz naturalną i należną bicie Polki. Dla rodziny szok. Bci puszczały już hamulce i sama namawiała syna, żeby jeszcze opiekunce dołożył... Pokolenie powojenne często po prostu nie wie jacy byli ic rodzice. Nie byłam przy rozmowie o pieniądzach, ale wiem, że zorganizowali jej szybki powrót i otrzymała rekompensatę za conajmniej miesiąc pracy, co uważam za uczciwe i należne zadośćuczynienie. Uważam też, że takie sytuacje powinny być zabezpieczone w naszych umowach i każda opiekunka tak poszkodowana fizycznie czy jakimiś obelgami na tłe rasistowskim - pracy winna otrzymać rekompensatę i powinna wiedzieć, że w takiej agresji nie da się pracować. Takimi osobami winni się zajmować sami Niemcy. Mnie samą fizyczna napaść nigdy nie spotkała, ale jadowite uwagi na tle narodowościowym - tak - od czasu do czasu. Nieodmiennie reygnowałam z takich miejsc pracy po najdalej miesiącu. Większość moich Pdp nie objawiała jednak jakiś rasistowskich poglądów. Opiekun musi budzić trochę szacunku i zaufania a nie nienawiść na tle rasistowskim inaczej ta praca nie jest do wykonania, bo kosztowało by to opiekuna za drogo.
  4. Witam wszystkich, ja już po objeżdzie rodziny Pdp...Uff @LENA_57 ten film to dobra myśl na wieczór.
  5. Dołączam się do życzeń : Zdrowych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych wszystkim opiekunkom i opiekunom w karaju i za granicą !
  6. @Anna Tran Cóż, dobrze że teraz masz spokój. I oby tak zostało.
  7. @LENA_57 Przypadek rządzi w tym naszym fachu i oby i Tobie coś wysprzątanego się trafiło. A na zmienniczki swoje nie narzekam, bo też sprzątają
  8. @Blondi Rodziny Pdp to doceniają jak im się trochę Dziadziusiów uspokoi - to sobie cenią bardzo : spokój ! Ale porządki ? Rodzina pdp ? Ani nie patrzą. Dom należy do Dziadków i to ich sprawa. Innych klientów nie miałam. Oczywiście, Pdp są różni w tym zakresie : jedni nie każą sprzątać nawet koniecznego a inni sinieją ze złości, że opiekunka siedzi a nie czyści czegoś tam... Ale tematem tu nie są porządki, ale powroty do Pdp
  9. Myślę, że bardzo ważne jest, żebyśmy umieli rozmawiać po niemiecku o chorobach naszych podopiecznych. Zawsze wyszukuje sobie już przed wyjazdem odpowiednie słownictwo. Dziś na forum pojawił się temat odcisków. Temat dedykuję @Blondi Niby pospolita sprawa ale trzeba bardzo uważać z higieną w opiece nad takim choprym, bo moga to być brodawki spowodowane zakażeniem wirusem brodawczaka. Czyli zawsze rękawiczki !!! http://www.helpster.de/huehnerauge-oder-warze-so-erkennen-sie-den-unterschied_112517
  10. @LENA_57 nie spotkałam też tutaj aż tak brudnych mieszkań jak opisujesz, póki co nigdzie. Może spotkam to napiszę. Na razie problemy były zawsze inne.
  11. @LENA_57 dosyć szybko ogarniam każde mieszkanie : kuchnię, lodówkę, kibelki i to w stopniu przyzwoitym - to nie jest mój problem. Ale nie zadręczam się sprawami porządkowymi.
  12. @Anna Tran Przykro przeczytać, że padłaś ofiarą takiego bydlątka. Ja zgłosiłabym zaraz na policję albo zażądała wcześniej pieniędzy jako odszkodowania a nie czekoladek ! Współczuję Ci też złej agencji, bo oni powinni poradzić Ci stanowcze kroki. Wiem o jednej sytuacji gdy opiekunka została zaatakowana laską przez Pdp i otrzymała pieniądze od jej rodziny. Wróciła też zaraz do domu, na ich koszt.
  13. Dokładnie tak, tu tego NIKt nie doceni, I nie ma dla kogo się starać. Czasem jedynie warto zadbać o Pdp, gdy są tego warci, ale o dom - NIGDY więcej niż to konieczne,
  14. @Blondi jakiś czynności medycznych wykraczających poza moje obowiązki albo czegoś wbrew woli Pdp to ja również nie wykonam nawet gdyby rodzina Pdp ostro nalegała, ale rodzaj plastrów na odciski czy buty to niech sobie wybierają dla swojej Matki. Dla zasady unikam okazywania innego zdania niż to, które ma rodzina Pdp - zwłaszcza w obecności Pdp, bo to jest najbliższa rodzina.
  15. Szkoda sobie koszty jakieś robić. To co dla naszych Pdp być powinno kupione to rodzina powinna załatwić albo zaraz oddać nam pieniądze. Życzę Ci żebyś przełamała w sobie to skrępowanie, bo jest niepotrzebnym balastem. Tak, coś dla siebie ekstra : kosmetyki, gazetka , jakiś film itp. Słodycze to generalnie jednak z pieniędzy na dom kupuję, bo to jest mi wyraźnie powtarzane Zadnej konkretnej żywności sobie nie kupuję sama. W mojej małej kuchence na górze mam różne kawy, herbaty i to jest też z pieniędzy klientów. Ale do domu tego nie biorę
  16. @makaroni Miksera to bym absolutnie ze swojego nie kupiła, bo to rodzina powinna Babci kupić. Wyżywienie też zakupuje bez skrępowania z pieniędzy na życie, ale drobiazgi dla siebie kupuję ze swoich pieniędzy.
  17. TO jest diabelnie uciążliwe dla opiekunki zachowanie u osób z demencją, albo jak ja to uważam - objaw silnego zdziecinnienia : osoba starsza po prostu boi się być sama i nie wie co ze sobą począć - dokładnie jak małe dziecko. Bywało nawet tak, że miałam staruszki ( 2 takie poznałam ) płaczące jak małe dzieci i oczekujące głaskania, bo niestety proces może się nasilać. Ciężko zaproponować jakiekolwiek rozwiązanie takiego problemu tym bardziej nie widząc twojej Pdp, bo każda osoba jest trochę inna. Sama starałabym się przede wszystkim zająć Babcię w ciągu dnia - znależć jej jakieś zajęcie, które może sama wykonywać i próbowałabym ją zmęczyć fizycznie tak, żeby wieczorem móc trochę samej odetchnąć.
  18. @makaroni i to jest bardzo dobre w tym wszystkim , że Babcia nie czepia się spraw kuchennych i nie wybrzydza. Moi demencyjni klienci również tacy byli. I też bywało, że wykładałam na zakupy z własnej kieszeni, a rodzina Pdp później oddawała pieniądze, co jest kłopotliwe, ale lepsze niż wyciąganie kasy na zakupy, bo wtedy to miałam wrażenie jakbym żebrała. Tu w |Niemczech nieraz ze względów podatkowych i wymaganego minimum zarobków rozlicza się ( rodzina z agencją ) na nasze wyżywienie ( samej opiekunki ) teoretyczne 200 euro miesięcznie, ale... która z nas taką kwotę na siebie samą wydaje albo widzi ? uważam, że to " darmowe " wyżywienie winno być jawnie rozliczane, bo atmosfera byłaby zdrowsza. Przeważnie jednak po prostu niby rodzina funduje nam wyżywienie i lokum zagwarantowane nam w umowie jako dodatkowy bonus i co za tym idzie bywa to źródłem nieprzyjemności dla opiekunki. A jak jest w twoim przypadku ?
  19. @LENA_57 ci ludzie...mają po prostu za dobrze z Tobą. Dziadek talerz ostentacyjnie odsuwa, bo ryba mrożona była ? ? Ja widać za mało jeszcze widziałam. a żeby w temacie zostać to mnie by nie zobacvzyli po raz czwarty ani drugi nawet. Siedziałam nieraz 2 miesiące z trudnymi ludźmi, ale przesmradzanie przy stole mi na nerwy działa.
  20. Leno, jesteś bardzo twardą sztuką ! i tak już 8 tygodni ? szacun, jak to młodzi mówią.... Ale może warto trochę zastopować ? Kto tam tak Ci robotę nadaje ? Jeśli Babcia płacze to opiekunka jest przede wszystkim od tego, żeby ją pocieszyć, a porządki to sprawa drugorzędna - ja tak w każdym razie uważam. Niezdrowo też przy depresji tyle kawy wypijać, bo wypłukuje magnez z organizmu i w końcu zacznie nawet Babcia źle sypiać... A córka Pdp mało co warta, bo żeby tak ciasto wynosić ? Nie, wstyd. Powiedziałabym jej, że mi zawsze przynoszono ! co zresztą jest prawie prawdą.
  21. @Blondi A ja zawsze trzymam się twardo wskazówek rodziny Pdp, nawet jeśli myślę, że nie mają racji za grosz. Informuję też o każdej pierdołce zdrowotnej i pytam co by zrobić. Jak coś nie wyjdzie to będzie na nich przynajmniej, a reakcje tych wiekowych organizmów są po części i tak nieprzewidywalne. Protestuję jedynie w sprawach, które mnie dotyczą, np pozbawiają mnie czasu dla siebie. Rodzicami to dzieci rządzą.
  22. Ech, nie, nie, wiosna na szteli to nie dla mnie.... Cały kwiecień tu siedzieć kiedy ma się ogród ? Tortura....Nie do zniesienia... Już mam dosyć.
  23. To czyni pracę jeszcze trudniejszą - w każdym razie dla mnie by to było jeszcze trudniejsze. Powinna nawet być chyba dopłata ? Moi Pdp czasem z innymi starszymi ludżmi mówili gwarą ale niemiecki rozumieli bezbłędnie.
  24. @LENA_57 Gratuluję wytrwałej i zwycięskiej walki o Internet !
  25. No, gwary niemieckiej to my już raczej nie wykorzystamy później : rzadko na innych stelach a zupełnie nic w Polsce. Niemniej każdy Niemiec w szkole uczył się Hochdeutsch, więc nas zrozumie, nawet jeśli ktoś poprawnym niemieckim się nie posługuje.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...