Skocz do zawartości

Serenity

Społeczność
  • Postów

    3025
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    87
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Serenity

  1. @Blondi Niemniej ja wierzę w plusy własnej działalności. Dawno temu prowadziłam własny skromniutki biznes ( ale nie opieka ) i papierki to nie było takie straszne.
  2. W międzyczasie agencje pośredniczące proponują jednak realniejsze stawki przy prowadzeniu swojej działalności. I dobrze, że coś się dzieje w tym temacie.
  3. Dobrze, że temat nie umarł, bo bardzo ważny. Doczytuję po przerwie i dobre wpisy tu są.
  4. @zuziam Choć Facebook omijał dla zasady. No, ale mają swoją stronę i to już można poczytać
  5. Dzięki, @zuziam za ogromną czujność. Trzeba śledzić poczynania tego stowarzyszenia i może się włączyć jeśli zaoferują jakieś sensowne działania np zbiorowe ubezpieczenie prawne, wysłuchanie ciekawego wykładu, kolportaż jakiejś broszury ? Tu potrzeba ludzi z pomysłem i z ikrą, oby tam tacy byli. Pole do działania jest przecież ogromne.
  6. @zuziam Nie istnieje coś określonego jak niemieckie warunki, bo to mogą być bardzo różne rzeczy. Może to być normalna umowa o pracę, ale mogą być różnego rodzaju zlecenia, czyli śmieciówki, gorzej : umowa franczyzowa. Niektórzy nawet z oferujących tą pracę uznają za warunki niemieckie po prostu założenie komuś Gewerbę, a to już absurd. Ja z góry odrzucam pracodawców używających określania : warunki niemieckie, bo to sformułowanie ukute dla naiwnych. Normalna firma powinna podać co oferuje i w zrozumiałej formie. Jeśli coś mętne to mnie odstrasza. Ale gdzieś ktoś może zaoferować coś korzystnego i być może dobrze skorzystasz, czego ci bardzo życzę. Jest bardzo miłe, że chcesz dzielić się swoimi doświadczeniami, a nie zachować dla siebie. Ale i tak należałoby poradzić się w Niemczech prawnika przed podpisaniem jakiejś innej umowy, co robią nawet sami Niemcy, bo ich rynek pracy nawet dla nich się zagmatwał. Życzę Ci powodzenia
  7. Moi drodzy, właśnie widzę w supermarkecie radio internetowe za 59,90 euro i zastanawiam się czy warto je kupić ? Bardzo potaniały takie radia, ale tu nie chodzi tylko o cenę. Mnie najbardziej chodzi o jakość dżwięku, a ilość stacji jest ważna ale nie najważniejsza. Może ktoś się podzieli swoimi doświadczeniami ?
  8. @Malina 1 Żeby ktoś jawnie chwalił Hitlera to też już prawie niemożliwe. Na dobrą sprawę miałam jednego zdeklarowanego faszystę. Jeśli w ogóle to jednak Niemcy przeważnie wypowiadają się krytycznie o działaniach w czasie II wojny tak jak twoi klienci, choć bywa, że obarczają Polskę winą za wojnę i okazują ogólną pogardę , ale najczęściej przemilczają takie sprawy. choć zaczyna się nieco mówić w Niemczech o polskich ofiarach : http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-11-07/niemcy-chca-budowy-pomnika-polskich-ofiar-ii-wojny-swiatowej/
  9. @LACH Tak, musimy zawsze próbować poukładać swoją pracę, żeby mieć czas na sen - bo to absolutne minimum, ale... nie zawsze i nie wszędzie się to uda i nie każdemu. Mnie czasem się udało, a czasem musiałam po prostu uciec.
  10. @Maria Jolanta Miałam wielu Pdp a i tak od nich się niewiele nauczyłam, a bardzo rzadko ktoś tam mnie poprawiał, jeśli już to drobiazgi. Nikt nie nauczy np odpowiedniego szyku zdania, zwłaszcza staruszkowie. Ale gramatykę dobrze jest znać, bo nabiera się pewności w rozmowie. Moją metodą - taką minimalną - jest odczytywanie z dużą uwagą - przykładów właściwych zdań czyli po prostu czytam moją książkę od gramatyki starannie od deski do deski starając się zrozumieć dlaczego akurat tak a nie inaczej. I to mi pomaga. Teraz się zmobilizowałam właśnie i muszę tę książkę wyciągnąć z mojej walizy.
  11. Myślę, że w żadnym razie nie przestaną nas wysyłać do tej pracy i na sto procent coś wymyślą, żeby obejść jakiekolwiek przepisy. Opiekunowie są żyłą złota dla niemieckiej gospodarki. Choć niemieckiej stronie najlepiej się opłaca nasza praca na czarno ( nam opiekunom niekoniecznie ) i mogą trochę tym "legalnym " życie uprzykrzyć. NIe martwiłabym się tym wszystkim na zapas.
  12. skorzystam, bo będąc w Niemczech zawsze zabieram się za gramatykę.
  13. Rząd Hitlera w Niemczech na długo przed wojną rozwjał na wielką skalę przemysł, a więc inwestowano w technologie i w wykształconą kadrę : inżynierów i sprawną organizację, cóż głównie pod kątem planowanej wojny. Ani specjalistów ani technologii Niemcy nie stracili po wojnie, a to jest decydujące. Ludzi z jakimś wykształceniem , choćby nieco lepszym zawodowym nie wysyłano na front, byli chronieni. W podbitych krajach inteligencje mordowano., co osłabiło na przyszłość konkurencje - mimo pozornie przegranej wojny. https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Tannenberg W Polsce jeszcze w latach 70tych brakowalo nawet wykształconych nauczycieli. A zyski materialne ciągnięte z II wojny przez Niemców były zupełnie realne : rabunek w krajach podbitych i darmowa praca niewolników. Ale te fakty dobrze jest znać dla samych siebie , a nie w celu dyskusji z naszymi Pdp czy ich rodzinami.
  14. Jeśli tak emocjonalna staruszka w taki właśnie sposób wspomina SAMA wojnę to rzecz jasna Ty nie popełniasz najmniejszego błędu. Przypuszcza , że to jest dobra klientka i osoba wiekowa i może jedynie warto Ci powiedzieć jej, że dobrze Ci się u niej pracuje itp. Ale tematu wojennego lepiej unikać, nawet z porządnymi ludźmi. Nigdy nie wiadomo co dalej z tego wyniknie - temat jest śliski. Bo np ja nie stawiałabym nigdy znaku równości między Niemcami, Francuzami a Polakami jako ja uczestnikami wojny. Francja to silny i godny przeciwnik dla Niemiec ( od zawsze mieli swoje zatargi ) i w żadnym razie Francja to nie był naród przeznaczony do eksterminacji czy mordowany. Francja milcząco przyzwalała Niemcom na agresje na słabsze kraje, i to mimo umów np z Polską. Straty Francji we wojnie były niewielkie w porównaniu z Polską i zostały też nieżle zapłacone przez Niemców po wojnie - oni mogą się spokojnie pojednać. Ale tę wiedzę zostawiam oczywiście dla siebie i nawet starannie pogłębiam, ale jak pisałam na wstępie uważam, że z naszymi klientami tych tematów należy unikać najstaranniej
  15. Ja również witam serdecznie wszystkich Piszących i Czytających. Jestem już w pracy ( dlatego piszę ) i w sumie na tej szteli nic ciekawego się nie dzieje, czego i innym Koleżankom i Kolegom życzę.
  16. Moi drodzy , ja już się kładę spać, bo jeszcze telefony muszę z forum randkowego odebierać, ale dziś mnie tak natchnęliście, że taki piękny kawałek wszystkim dedykuję na dobranoc. Chyba to nie jest zbyt męski punkt widzenia ? No i historia z happyendem : piękna opiekunka i dwóch podopiecznych... @LACH to również dla Ciebie. Dobranoc wszystkim
  17. Serenity

    Forumowy flirt

    @LACH A będziesz jeszcze bardziej wzdychał, bo mam jeszcze mocniejszy kawałek, ale to do rozmowy przy kawie wkleję , o ile mi Zarząd tego nie wyrzuci.
  18. Serenity

    Forumowy flirt

    jasne, flirtujmy sobie wszyscy razem to szybciej się rozgrzejemy. Ja tu mam wspaniały erotyczny wiersz i go wklejam, bo to teraz w lasach są maliny.
  19. no mam czytania na cały miesiąc. to znowu umilknę... no może Was dogonię. Ale ciężko będzie bo już mnie natchnęliście żeby erotyki czytać i coś tam wkleić do tego flirtu nowego.
  20. Tak, w tym trudnym temacie to uwaga godna powtórzenia, zwłaszcza dla wszystkich początkujących opiekunek i opiekunów.. Odczytuję starsze teksty i dobrze, że i w tym temacie nadal toczyła się dyskusja.
  21. Jeny... tu od maja prawie 500 stron. Opadam z sił. Pozdrawiam wszystkich piszących naszą gazetę.
  22. @Blondi dzięki, wiesz, że ja się nie poddaję, choć nieraz coś odpuszczam. I będę sobie randkować do starości ! No chyba, że spotkam mojego Królewicza, ale myślę, że ja jeszcze mam czas., Randkowanie jest bardzo pouczające. A ile pewności się nabiera. Trzeba tylko mieć do tego sporo dystansu i nie widzieć tragedii gdy się coś tam kończy.
  23. @LACH Znikam, ale zawsze tu wracam, bo stara miłość do forum nie rdzewieje. A teraz dogonić nie mogę Was tu wszystkich tzn doczytać wszystkich tekstów. Z randkami to jest łatwiej :jedną kończę a inną zaczynam.
  24. @Mirelka1965 Witam serdecznie, a każdy z nas jakoś randkuje - mam nadzieję - nawet jeśli z własnym mężusiem przy śniadanku.
  25. @Blondi Pozdrawiam gdziekolwiek jesteś. Wróciłam właśnie na moje stanowisko pracy i oczywiście już się bawię na forach randkowych. Przynajmniej zawsze mam z kim porozmawiać wieczorem. Ale... moje zimowe love story dobiegło końca. Cóż, dobre było ale się skończyło. Nie znalazłam jeszcze nikogo dla kogo zmieniłabym mój opiekunkowy styl życia, a niestety ... trzeba by było. Wszystkiego dobrego wszystkim Randkowiczom !

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...