Serenity

@Łukasz a dlaczego tak sądzisz ? Policja mnie wczoraj przekonała, że tylko tak się życie toczy i postanowiłam odpocząć od takich...okazji.

@jolantapl. Tak toi jest, ale zauważ, że ostatnia o wielokącie, starannie zbudowanym, dowiaduje się..... żona. Ha ha ha.

O wiele za dużo jest tych pajaców. Muszę się zurlopować od tego. Wczoraj to miałam czarną niedzielę : stare jakieś obleśne satyry,zrzędliwe i podejrzliwe, potem jakiś Ukrainiec z takim emailem ( całość podaję ) 37 179 76 18/6 ukr ? ja takiy, a ty jakiya ? i wreszcie ostatni szlag, który mnie powalił: policjant, 39l, żonaty ( choć zastrzegłam, że żonatych nie chcę ) i nauczający mnie reguł życia, że oto nie ma co sobie wolnych szukać i to jeszcze po 40 ! boć to same świnie i z poważnymi problemami. Jego koledzy, co tam który jakoś funkcjonuje to ...prowadzi sobie przecież podwójne życie. I on sam też ma rodzinę ale miał i dziewczynę, ale ta ostatnia miała jeszcze dwóch innych i nie dało się już tego niestety zgrać godzinowo, więc teraz jest wolny. Cóż...zmienia się widać obyczajowość, ale ja na takie zmiany jeszcze gotowa nie jestem. Kiepski mam nastrój i muszę od tematu odpocząć.

@Michał845 Córka Pdp zachowała się głupio wobec Ciebie, przecież jej ojciec jest już od dawna stary i powinni to jakoś sami ogarniać co on z kasą robi, a nie rzucać podejrzenia. Współczuję Ci.

@jolantapl. chyba coś mi świta...było tak. Oj, dobrą masz pamięć! Ale w życiu Ojca-Kwoki nie widziałam. Nie, to już ostateczny upadek męskiego gatunku. Jak już to znałam takich starszych facetów co to ze strachu chowali się zawsze w kąt, ale nie pielęgnowali tak synków ani córek.

@Blondi ja dzisiaj pierwszy raz spotykam się z Ojcem-Kwoką. Nie widziałam nigdzie jeszcze takiego dziwa. Znałam tylko takie Babcie i Mamy 50letnich starych chłopów. Nie, jest ciężko....

I tak trzymaj @Blondi ! choć na pewno nie jest łatwo nie dać się usidlić swoim dzieciom, bo oni mają swoje sposoby. Ale trzeba, bo każdy musi dorosnąć do samodzielności. A do mnie dziś z kolei pisze bardzo miły pan, ten z tych rozsądnych rozwodników, ale ...co czytam...wciąż o swoim dziecku pisze... a dziecko ma już 20 lat....a on to dziecko zawozi gdzieś albo przywozi albo nadzieje snuje, że dziecko przejrzy na oczy i z nim zamieszka... Ech, ... niewypał to jest i Ojciec- Kwoka. weg... weg...weg...

@jolantapl. ja jeśli widziałam, że zanosi się na kłótnię w rodzinie to nie tylko nie puszczałam pary z gęby, ale wycofywałam się chyłkiem a nawet jawnie... @Maria Jolanta Zazdroszczę Ci nowej przygody ! Im dziwniej tym ciekawiej. A u mnie wiecznie to sama dobre...

@Łukasz Dziękuję. I natchnąłeś mnie do wklejenia tu jednej z moich ulubionych piosenek. Śpiewa Soko czyli Stéphanie Sokolinski. Piękny tekst.

Nie, nie, @Blondi tu ze swoją uwagą trafisz w zupełną 10! Randkowanie jest trudne jak diabli, a znalezienie sensownego partnera to cięzkie zadanie, niemniej dopiero kurczowe trzymanie się wypełnionej już roli rodzica, albo kochającej Babci ( brrr...) to już zupełna porażka życiowa dla kobiety - tym bardziej dla nas, bo my widzimy w naszej pracy jak to wnuki pragną tych Babciów i ich zainteresowania... Po prawdzie to wszyscy pragną lub pragnęłiby, żeby taka Babcia znalazła sobie kogoś i zostawiła rodzinę w spokoju. Oczywiście, zdarza się też, że Babcię bywają wykorzystywane, zwłaszcza w Polsce, ale na to też nie wolno pozwalać. W zyciu zawsze najsensowniejsze są kontakty z osobami w podobnym wieku i to należy pielęgnować.

otóż to @Blondi jak tu odsiać zdrowszych na umyśle ? Trzebaby jakieś pytania obmyśleć ? Np ja eliminuje takich co to swoje byłe żony brzydko obmawiają... to już nie.

Niektórym starym to Viagry ani nie potrzeba. ale dziś u mnie powaga ! na prawdę poważne tematy z poważnymi facetami prowadziłam i czekam na telefony.Bardzo różni są mężczyźni, bardzo : bywają też stabilni i do rzeczy... w każdym razie do sensownej rozmowy się nadający. No i ...wrócił do mnie Szachista... Praca praca go podobno tak zajęła, że zamilkł po miesiącu gadania, a ja wierzę, że ...się po prostu zmęczył i temu przycichł, więc przebaczyłam mu to porzucenie mnie. Powagi to on nie trzyma ale uśmieję się z nim do upadłego i to z pierdołek zupełnych. Oto np myśłałam, że szachiści to sama kultura, a on mówi, że krokodyle zupełne, I oto przegrał partię z jakimś 120kg bo podczas gry tamten siorbał kawę i żarł ciastka. Szkoda, że nie umiem tak wesoło opowiadać jak on. Ale widzę już, że gość wiatrem jednak podszyty, choć sympatyczny niezmiernie. Oto bieżący wybor: rozważni rozwodnicy czy rozrywkowy singiel ?

bardzo dobra myśl - trzeba coś sobie uzbierać na czarne godziny. Ja zainwestowałam w dom, w ogród, portfel musi być zróżnicowany. A to co nam płacą na emerytury to też nasza inwestycja.

@Betty Wszystkiego najlepszego dla Was obojga z pięknej okazji rocznicy ślubu. ! Skoro potraficie i tutaj w tej naszej pracy się wspólnie dobrze odnaleźć to myślę, że macie razem przed sobą jeszcze dużą przyszłość i gratuluję !

@LENA_57 Rzecz warta nowego tematu.

Niestety, dotychczas spotkałam tylko przelotnie dwóch mężczyzn opiekunów , więc nie mogę mieć wyrobionego zdania. Nie mam jednak podstaw wątpić w ich dobrą pracę.

Jasne, ale rzadko są takie oferty z osobnym lokum. Gratuluję @Blondi

Tak, @pan Sioś dałbyś radę i jeszcze mial niezły ubaw z nami !

@jolantapl. i @Blondi nie kuście losu, bo jeszcze mąż Jolanty ucieknie od was dwóch i gdzie pójdziecie obie ? Ja zapytałam na portalu jednego śmiałka czy by utrzymał fajną dziewczynę i odpowiedział, że tak, ale tylko wtedy gdyby ją widywał raz w tygodniu ... Czyli codziennie o spanie i jedzenie nie jest łatwo się wystarać i będzie nam coraz trudniej.. No chyba, że kolega @pan Sioś otworzy przytulisko dla byłych opiekunek, bo widać, że środki ma ! A poważnie to jednak trzeba myśleć o przyszłości czyli o emeryturze i badać każdy wątek. Można mieć 1300euro i zus od średniej krajowej .

Ale przygotować się trzeba i rozejrzeć jak bez tego delegowania żyć. Za mąż tak zaraz przecież nie pójdę !

O to bardzo ciekawy wątek ! Czy mogłabyś założyć nowy temat ? I co sądzisz o walce Zachodu, a więc i Niemiec, z oddelegowywaniem ? Niemcy zatrudniają raczej na Gewerbe i co będzie wtedy z nami ?

Bravo , Franceska !

@Lucyna121Tak, też myślę, że facet 40+ mieszkający z Mamą to ciężki orzech do zgryzienia, charakter ma bardzo zepsuty i niesamodzielny jest. @Blondi Proszę Cię cierpliwości ! znalezienie miłości życia i to na stare lata nie może być łatwe ! Walczmy i nie poddajmy się. Okaże się ile uda się nam ugrać od losu . Wczoraj miałam rozmówcę innego rodzaju niż wspomniani powyżej mamisynkowie. Bez rodziców gość. On napisał właśnie, że spełnia wszystkie moje oczekiwania i to nawet bardziej niż mi się wydaje i to okazalo się nawet ...prawdą ! Facet niepijący, wolny, niezależny finansowo, oczytany bardzo i nawet...mobilny, co nie było warunkiem. Mający też sporo czasu wolnego. Absolutnie zdecydowany na trwały związek i to nawet nie uchylający się od węzłów małżeńskich... Polak. Tak się zachwalał. No i odbieram telefon ... A tu potok słów i narzekań na wredne baby ! jechał gdzieś do jakiejś na randkę, a ta go wystrychnęła na dudka. Czekal gdzieś w aucie 3 godziny i też nic... I dalej w ten deseń...Rozżalony, pełen pretensji i rozgoryczenia ... Uspokajam go jak mogę, że to nic... że takie są portale... Trzeba się godzić z porażkami i iść dalej... On się uspokaja niby, ale ja już mam powoli dosyć....bo ...bo...tak skrzekliwego starczego głosu to ja już dawno nie słyszalam, jeden skrzekot, aż uszy bolą. Po prostu ja ju - A prześle mi pani swoje zdjęcie ? - Wymieńmy się zaraz. - odpowiadam z ulgą, żeby zakończyć rozmowę. No i dostaje Jego zdjęcie: masywne chłopisko, bardzo dobrze ubrane i z bialutkim potężnym brodziskiem ! Ja nie mogę. A ja taka delikatna dziewczęca .... A tu jeszcze ten skrzeczący głos w uszach mam... Odpisuję, że porozmawiamy później, bo grypę mam i ciężko mi gadać, ale różnica lat i wzrostu każe się zastanowić - walę prosto z mostu. (Widzę, że jest 60+ jak nic albo i lepiej 70 ? ) A on ? po obejrzeniu moich zdjęć ? Rozpisał się na potęgę : że takich słodkości dawno nie widział, że ucałować by chciał jedynie ... że zaprasza w podróż na wschód Polski, że nie wiem ile to dla niego znaczy w moim towarzystwie choć parę dni spędzić, choć pragnąłby życie ze mną dokończyć, a zdrowiem cieszy się bardzo dobrym...( a w to nawet wierzę ). Ja jednak milczę ... W końcu już mi pisze, że ...aż tak młoda to ja znowu nie jestem ( oj, prawda...) , że ilu to niby mam chętnych ? i tak zdecydowanych i godnych zaufania jak on ? ( no właśnie nie bardzo kogoś widzę ) . No to życzymy sobie smsowo dobranoc i pozostajemy przy pozostaniu przyjaciółmi i planowaniu podróży do Zamościa....A jak mnie ktoś zobaczy ? Albo co gorsza jego usłyszy ? Tak skrzeczącego głosu jak żyję nie słyszałam nigdzie . A może się czepiam ?

@Betty czy znamy już sposób postępowania przy Gewerbe, ale istotne jest jakiej wysokości wymagane są skladki na ubezpieczenie w Niemczech ? bo przecież to należy sobie wykalkulować. Te skladki bywają chyba różne ? A jedyne co wiem pewne, że nie ma obowiązku opłacania składek emerytalno-rentowych w Niemczech.

Zupełnej prawdy albo coś więcej z prawdy o naszych czasach możemy się dowiedzieć pewnie za...kilkadziesiąt lat. Źródeł informacji coraz więcej a mimo tego kwitnie propaganda i to właściwie już prawie wszędzie i w każdym temacie, jasne w Niemczech i w Polsce tak jest, choć w Niemczech państwo bardziej kontroluje media i pewnie dobrze, bo źle gdy ktoś ferment sieje. Każdy jedynie może próbować wyłuskać sobie jakieś ziarenka prawdy, ale do tego potrzeba coraz większej wiedzy ogólnej. Trzeba się więc uczyć. I ty mnie @LENA_57 do tego zachęcasz, ale i czasu do tego potrzeba, a nie każdy ma ten czas.