Skocz do zawartości

Serenity

Społeczność
  • Postów

    3025
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    87
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Serenity

  1. @violka Dałaś piękne zdjęcie. Ja też kocham i hoduję słoneczniki. Ach, żeby już była wiosna...
  2. no to ja opowiem coś lekkiego i jednocześnie przerażającego niewiedzą i o Zusie. Jechałam kiedyś, z 5 lat temu, z grupą starszych opiekunek i jedna chwaliła się, że agencja ( potężna międzynarodowa PR...24) płaci za nią nawet więcej niż ona za swojego niepracującego męża na poczcie płaci ! oni płacili coś 46 zł a ona całe 60zł...miesięcznie oczywiście. Tak mało niektórzy wiedzą..
  3. Tak, Zus i ubezpieczenia w kraju czy za granicą to poważne sprawy i wciąż wracają ale we fragmentach. Tu ich nikt nie doczyta, a powinien być osobny dział na pierwszej stronie i najlepiej gdyby nasze forum czy raczej nasza droga @Redakcja zatrudniła eksperta, który by coś od czasu do czasu napisał, bo niewiedza bywa wielka. a my pisalibyśmy w odpowiednim miejscu bieżące komentarze.
  4. Całkowicie się zgadzam. I w nic z tego nie wątpię, ani nigdy nie wątpiłam.
  5. Ja nie będę też całości poprzednich wątków tu wklejać. A tu przy kawie miło mi się zawsze czyta lżejsze bieżące wątki, a do problemów lepsze jest otworzenie nowych tematów jak np mogłaby @Hal bo te sprawy Zusowe wielu mogą i powinny zainteresować, ale tu w temacie Przy Kawie nikt ich nie odnajdzie, niestety.
  6. Hmmm.... Dawniej to czasy były znacznie gorsze i mało która kobieta dożywała w ogóle starości.... A dzieci to też znakomita inwestycja - jeśli są na nie pieniądze plus dobry mąż i ojciec dla nich. Nawet jeżeli te dzieci byłyby złe to mają nieunikniony obowiązek alimentacyjny. Nie narzekajmy tak przy kawie ! I od rana !
  7. @erika ten wolny czas trzeba realizować sobie od początku, wyraźnie, i zdecydowanie, bo Pdp bardzo szybko się przyzwaczaja do opiekunki na krótkim łańcuszku i na każde zawołanie i odebranie im tego jest już potem bardzo ciężkie. Ale nie-danie Pdp tego od początku jest łatwiejsze. I zdrowsze dla nas opiekunów jak i dla Pdp w końcowym rachunku. Choć w niektórych przypadkach wybuch złości Pdp jest bardzo duży, niestety. Ale o takich klientów po prostu nie chodzi. Udręka psychiczna jaką powodują ciągłym uwiązaniem przy sobie opiekunki jest za duża.
  8. @Blondi No tak, tu trzeba być bardzo wytrwałą osobą, zwłaszcza będąc kobietą 40plus, a plus rozumiem bardzo szeroko... No i bywa też często ta lektura różnych postów i anonsów po prostu dogłębnie...przygnębiająca... Świntuszenie ostatnie i szukanie głupich. Mnie zastanawia duża liczba żonatych. Niektórzy to od razu podają, nawet ze zdjęciem, a inni po paru postach.
  9. Moni, zboczeńca albo wariata można wszędzie znależć...niestety. Mój kuzyn, chłopak po studiach, miły, rozsądny, niebrzydki i niebiedny , długo szukał na portalach i w końcu znalazł bardzo odpowiednią dziewczynę i pobrali się i mają dwójkę dzieci. Aż nie mogłam uwierzyć jak ci dwoje do siebie pasują, ale to też zajęło im sporo czasu, żeby się odnależć - prawie 5 lat.
  10. @Gryczanka teraz przyszło mi do głowy, że być może, a nawet na pewno warto porozmawiać z rodziną twojej Pdp, bo może oni są w stanie jednak przejąć tę opiekę na parę świątecznych dni ? Spróbować można...
  11. @Gryczanka Ja też zgadzam się z opiniami innych Koleżanek : trzeba porozmawiać z agencją i jeśli dają 300 euro za święta to może jednak ktoś pojedzie w to miejsce ? Trzeba próbować. Na bezbolesne zakończenie umowy masz 14 dni a to już niestety świąt Ci nie uratuje. Wcześniejszy zjazd bez istotnego powodu może rzeczywiście pociągnąć za sobą konsekwencje finansowe i ja bym nie ryzykowała chyba, że na szteli dzieje się coś naprawdę złego i miałabym realny powód. Życzę Ci dobrego rozwiązania tego problemu i przede wszystkim dużo spokoju. W sumie jak to się u nas mówi : Święta święta i po świętach...
  12. @Blondi Zarzekać się też nie możemy, bo każdego może to spotkać : Alzheimer. Nie ma mocnych.
  13. To akurat łatwo możesz ocenić : czy Cię będzie stać na prawdziwą upierdliwość ? bo to zależy głównie od twoich środków finansowych.
  14. Pewnie i dobrze, że nie wiemy co nas czeka a i wyboru żadnego prawie nie mamy... Żyjemy to każdy może ulec np wylewowi i od jutra roślina... Musimy się starać cieszyć tym co nam zesłał los i nie myśleć za dużo, bo i tak daremne.
  15. Absolutnie nie chcę odgrywać głównej roli w życiu mojego syna. Mój syn lubi kobiety, ale to tak bezkrytycznie : zakochuje się jak szalony, a potem...potem...już nie jest taki szalony...
  16. Blondi, ja bym nawet wolała mieć zięcia niż synową... Ale mój syn woli kobiety i to tak stanowczo.
  17. A ja mam syna, starego kawalera, ale właśnie mi oznajmij, że poznam kogoś po powrocie.... Boję się bardzo, ale będzie co będzie...
  18. @Maria Jolanta Miałaś świetny pomysł z tą kartką z kalendarza ! Witam wszystkich serdecznie ! A dziś to po raz pierwszy od lat prawie zaspałam do pracy. ...
  19. a czasem trafi się ktoś do rzeczy, ale zupełnie nie z moich stron i klimatów : Mam 62 lata 180/90 prowadzę małe gospodarstwo poznam milą szczupłą kobietę kochającą zwierzęta która poprowadziła ze mną gospodarstwo pozdrawiam miłe panie . nie pale papierosów i nie pije alkoholu nie szukam bogatej wykształconej normalną z którą mógłbym spędzić święta i nowy rok Brzmi dość szczerze i normalnie.
  20. Podobnie jak @Blondi uznałabym to już za krytyczną informację o danej agencji i ...gdyby źródło informacji wydało mi się wiarygodne to podziękowałabym, z wyprzedzeniem takiej agencji nie czekając aż mnie okradną. Niemniej my rzadko kiedy mamy takie sprawdzone informacje. A gdybym spotkała kiedyś osoby tak poszkodowane poradziłabym im skierować sprawę do najbliższego sądu rejonowego : mają przecież te umowę- zlecenie i to również zobowiązuje pracodawcę do zapłaty zgodnie z tą umową. Co prawda same musiałyby - na początek - ponieść koszty takiej sprawy, te 500zł, ale wygrana jest w kieszeni, a koszty sprawy i tak musi ponieść strona przegrywająca.
  21. @Blondi @jolantapl. Tak, przyznaję rację : facet mieszkający z Mamą to niedobrze wygląda i widzę jasno, że faceci nie rozwijają się w tym układzie wcale, ale jako, że różnie być może, a i wybór nie jest taki znowu wielki - na początek przyglądam się i takim...choć czuję, że daleko mnie ten wariant nie zaprowadzi......
  22. Tu trzeba koniecznie rozmawiać z rodziną, bo te 2h wolnego to jest minimum. Oczywiście, może to być jeden wolny dzień gdy przychodzi rodzina i tak to często bywa rozwiązane. Jeśli rodzina Pdp zabiera cały czas opiekunki to nie jest to też dobre miejsce. Nie bój się rozmawiać na ten temat. Ciągłe uwiązanie jednak wyczerpuje psychicznie opiekunkę, wcześniej czy póxniej. a rodziny z reguły są uwiadomione o koniecznzości 2h wolnego dla opiekunki.
  23. Bardzo wartościowy i szczery oraz skromny post, Maryniu. Co do wszelkich nadmiernych czynności to zdania opiekunek są podzielone i tak w teorii jak i praktyce. Ja sama nie dbam tak bardzo co robię jak o to ile to czasu mi zajmuje . I tak pilnuję od lat na każdym miejscu, żeby nie biegać koło Pdp dłużej niż 10h dziennie, a max 12 h. Czyli dbam, żeby mieć trochę czasu dla siebie, we własnym pokoju, na moje oglądanie Tv, moją kąpiel, gimnastykę itd. Wydaje mi się, że opiekunka siedząca cały czas koło Pdp nie tylko męczy się, ale też powoduje, że Pdp stają się coraz niesprawniejsi, bardziej roszczeniowi i w rezulatacie ; coraz ciężsi do opieki przez tą opiekunkę i następne, bo oduczają się wszelkiej samodzielności.. Dostrzegam tu te same schematy co z dziećmi : im więcej rodzic biega to dziecko więcej opieki wymaga i istnieje pewna zdrowa granica. Piszesz, że ci się dłuży... To powszechny problem. Tu każdy musi też się nauczyć jak wypełniać sobie czas..samemu. Pozdrawiam i życzę wielu dalszych sukcesów. Myślę, że dobry początek już zrobiłaś, a nawet bardzo dobry, bo czytasz forum.
  24. Bravo i również życzę Ci powodzenia ! W życiu trzeba też umieć przestawić zwrotnicę, znależć inne możliwości a nie tkwić w zajęciu , które już nie odpowiada. Jesteś odważną i mądrą osobą.
  25. Myślę, że pani Gość Mirosława jest rozgoryczona, bo jedyne co umie to zapieprzać i innych do tego zachęca. A nasza praca - żeby na niej tak nie zgorzknieć - musi być włąsnie od...do, bo kiedyś trzeba się umyć, pogimnastykować, wyspać itd. I nie czuć się jak pies na łańcuchu. Nie dbać o zmienniczkę ? głupota wręcz. Dobre miejsca na dłużej gdzie było warto wracać miałam tylko tam gdzie wspólnie o to zadbałyśmy ze zmienniczkami. Np gdyby one siedziały z Pdp do 23 to ja już bym nie ujechała inaczej i odwrotnie.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...