Warunki niemieckie. Zarabiaj nawet do 18 000 zł za zlecenie!
Serenity
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Serenity
-
A roszczeniowa postawa i wyrzekania jak w tym reportażu szczęścia nikomu nie przyniosą, zwłaszcza gdy się zestarzejemy. Lepiej zapobiegać problemom i cieszyć się z tego co się ma.
-
@Maria Jolanta Złość jest raczej oznaką słabości - wybacz. Nie wiem co Cię tak oburza, bo nie widzę w twoim poście rzeczowych argumentów... Sorry.
-
Jestem innego zdania, bo to zrobiłam i kupiłam po 5 latach pracy za gotówkę, czyli można. No i remontuję też i to mocno. Opłaciło się bardzo. Ale samo to nie przyszło. Zysk duży, bo teraz już tyle nie wyjeżdżam i 20 lat mi nie było na to potrzeba. A Milanówek jest bardzo drogi tam bym nic nie kupiła to pewne, ale mając komunalne mieszkanie bym go pilnowała.
-
Mieszkanie wygląda na od dawna nie zamieszkane... I w tej sprawie może być drugie dno...ale fakt twardy jest taki, że opiekunka wiedziała, że jej nieobecność spowoduje utratę mieszkania. I to nie była przecież jej własność. No takie są przepisy i ona to wiedziała na 100% Być może coś poszło nie tak zagranicą ? I postanowiła jednak wrócić ? Nie jedna z nas może być jeszcze w trudnym położeniu, ale ta pani jest sama sobie winna i jej historia mnie nie porusza.
-
na 36m2 w centrum Milanówka pod Warszawą i za groszowy czynsz to my chyba tu sobie nie zarobimy , i to nie tylko @LENA_57 ale ja też nie mam co marzyć , ale możliwości mamy du zo i dlatego lubię tą pracę
-
Czy opiekunka musi mieszkać w najdroższych miastach ? Plusem naszej pracy jest i to, że możemy mieszkać w tańszych miejscowościach.
-
Nie mam się czego wstydzić. A ta opiekunka miała wszelkie możliwości, żeby to mieszkanie zachować i rzecz jest niewarta tego reportażu, ale widać stać ją na taki rozgłos. Im ktoś głośniej krzyczy i większe ma pretensje tym mniej mu się należy. I nie można wykluczyć, że jednak w Milanówku są osoby bardziej potrzebujące ? I że ona dość już od państwa otrzymała ?
-
Tu się zgodzę, ale takie mieszkania obserwują ludzie w trudnym położeniu. Niech ktoś się zastanowi z drogich oburzonych : np mieszkacie na wynajmie z córką z dzieckiem plus młodszy syn z ADHD i były mąż alkoholik do kompletu ..na 42 m2. I zarabiacie w pobliskim supermarkecie... Doniesiecie, że puste mieszkanie stoi ? Ja bym doniosła, sorry. Nie znam co prawda Milanówka i Warszawy, ale ta pani na pewno nie jest osobą w najtrudniejszym położeniu w tym mieście.
-
Nic takiego w ogóle nie twierdzę , a nawet dokładnie przeciwnie : opiekunka w reportażu musi być osobą zaradną jak każda opiekunka jest. i jeszcze 20 lat pracy ? i stać ja na renomowanego obrońcę Obarę ?
-
Niestety, omawiamy bieżące sprawy. I nie rozumiem twojej złośliwości. Fakty są jakie są. Dawniej było łatwiej w temacie mieszkania i kto chciał się urządził. Mieszkaniowo pokolenie z lat 6otych a zwłaszcza 50tych jest w Polsce bardzo dobrze urządzone. Ciężko mają ludzie młodzi, rodziny z dziećmi , i do nich powinna trafiać pomoc społeczna. A ja zresztą urządziłam się dobrze i w tych ciężkich czasach i to też dzięki pracy jako opiekunka.
-
Jednakże w Polsce jeszcze trudniej jest zarobić niż w Niemczech i wiem co mówię, bo jednak wolę wyjeżdżać .
-
Nie twierdzę, że jest to niemoralne i nie rozumiem ogromnego oburzenia, które widzę w tym temacie. Gdybym była starsza 0 powiedzmy 5 lat to też załapałabym się na jakiś komunalny lokal, który może bym wykupiła za grosiczki ? Był to przywilej dawnych komunistycznych czasów i w sumie sprawiedliwy, bo powszechnie nieomal dostępny. Jasne, ktoś zaradniejszy się zwyczajnie wybudował na przedmieściach...za pół kosztów, bo mu połowę kredytu umorzono. Różne czasy i różne możliwości. Ta dawna gospodarka " socjalistyczna " zbankrutowała, bo ...zabrakło funduszy przy takim rozdawnictwie i nieefektywności pracy
-
A mi samej siebie nie jest żal. Należę do nielicznych osób, które same doszły do swojego stanu posiadania i jestem z tego dumna. Nie rozumiem tych uwag.Nie lubię pretensji i wyrzekania. Dobrze by było gdyby każdy z w Polsce dostał solidną dopłatę do mieszkania, zwłaszcza młodzi ludzie, bo starzy mieli aż nadto możliwości żeby się dobrze urządzić za komuny, ale póki co tanich mieszkań komunalnych jest za mało, a opiekunka w tym reportażu musiała znać obowiązujące przepisy
-
Nieremontowane, bo też i grosiki płacił, a dostał za darmo. Za takie 36m2 to dam glowę , że obie panie płaciły góra 100zł ( sto zł )miesięcznie wszystkich opłat. Nie na darmo nie podają tam wysokości opłat utrzymania tego lokalu.
-
Uważam, że lokale komunalne winne być wynajmowane jak na wolnym rynku ( przeważnie mają też znakomitą lokalizację ) ale każdy potrzebujący powinien otrzymywać dopłatę jeśli tej kwoty nie jest w stanie zapłacić. I jasne, że dotychczasowy mieszkaniec mieszkania winien mieć pierwszeństwo najmu. Sytuacja w której niektórzy mają komunalne mieszkania ( od państwa , gminy , czyli od nas wszystkich ) - jako przywilej minionych czasów i płacą znacznie mniej niż inni na wolnym rynku jest niesprawiedliwa dla większości pozostałych.
-
Nikomu nie zazdroszczę. Znam bardzo dobrze lokale komunalne i wiadomo dlaczego są tanie. A gdyby nie były jednak bardzo opłacalne to nikt by o nie walczył i nikt by w to nie inwestował, bo każdy umie dobrze liczyć. To tłuściutki kąsek. A łazienka i okna ito razem nawet nie koszt wynajmu czegoś na woilnym rynku przez rok. Mieszkanie komunalne nawet przy tym czynszu 850 zł to nadal bardzo dobry interes.
-
Właśnie ta starsza pani otrzymała niezwykle hojną pomoc w postaci tego mieszkania w bogatym Milanówku przez 40 lat, czy to jest jałmużna ? Tak bym tego nie ujęła, ale pomoc otrzymała. Czy teraz jej się to nadal należy ? dyskusyjne... A przede mną już nic. Własną pracą kupiłam sobie mały domek, a poprzednio płaciłam sama za siebie i ze swojej pracy, o czym nie krzyczę.
-
Sprawdziłam o jaką kwotę chodzi w tym Milanówku ( 40 km od centrum W-Wy ) Najtańsze lokum jakie znalazłam 50m2 ale za 2000 miesięcznie ( 1000 wynajem i 1000 czynsz ) ale mieszkanie w bloku i nie takie opuszczone jak to na reportażu, czyli pewnie za owo 36 m2 , ale w centrum , normalny koszt najmu i czynszu wyniósłby proporcjonalnie 1440zł- 1500zł dla zwykłej rodziny. https://www.olx.pl/oferta/mieszkanie-do-wynajecia-CID3-IDrhzr5.html#894281d610
-
Jasne, że ta symboliczność przechodzi już czasem do historii, ale za te pieniądze np w Poznaniu na wolnym rynku to raczej nawet obskurnej kawalerki i to na peryferiach się nie wynajmie, jasne że nie licząc prądu i ogrzewania. A to nie jest Warszawa ! Szkoda, że w reportażu nie podano kosztu najmu tego mieszkania, ale wątpię, żeby kosztowało tyle co na wolnym rynku
-
Sposoby na nocne życie staruszków
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
@Stokrotka65 a tu w najobszerniejszym temacie o problemach z wyspaniem się wklejam dodatkowe informacje o szkodliwości niedoboru snu https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/brak-snu-niszczy-nasz-mózg-nawet-nie-zdawaliście-sobie-sprawy-jak-bardzo/ar-AAuFuOc?li=AAaGjkQ&ocid=spartandhp Pozdrawiam i wytrwałości. -
Nocne wstawanie opiekunki
Serenity odpowiedział(a) na Stokrotka65 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
@Stokrotka65 Nieważne czy się zgodziłaś z góry na nocne wstawanie czy nie, bo trudno, żebyśmy wszyscy mieli od razu wiedzę o szkodliwości przerywanego snu. Może być i tak, że ktoś przeceni swoje możliwości , ale to jest niestotne, istotne jest, że tak pracować nie można i trzeba albo tą sztelę ustawić inaczej albo z niej zrezygnować z uwagi na zagrożenie zdrowia, co daje ci nawet prawo do zerwania umowy. -
Nocne wstawanie opiekunki
Serenity odpowiedział(a) na Stokrotka65 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Dzięki, pozwolę sobie to dorzucić do mojego ukochanego tematu. Nigdy dość wiedzy na ten istotny temat. -
@LENA_57 Dzięki za świetny, i w sumie kontrowersyjny , temat.
-
To się więc wtedy dopiero okaże czy gmina przyzna jej lokal. Ja jestem przeciwna dziedziczeniu lokali socjalnych czy komunalnych. Powinny je otrzymywać osoby w trudnym położeniu, a nie ktoś dożywotnio. Przede wszystkim kobietom z dziećmi to się należy. Taka jest moja ocena moralna. A przepisy obecnie idą w tym właśnie kierunku.
-
Urzędnicy wykazują głównie, a właściwie jedynie fakt nie pozostawania w lokalu, a takie są przepisy i to dla wszystkich. A opiekunka sama potwierdza, ża pracuje 20 lat zagranicą. o okresach długości tej pracy nic nie dosłuchałam, ale pół roku wystarcza żeby ten lokal stracić. To musiała dobrze wiedzieć.
