Blondi

Wiecie co? Wszyscy ze znajomych mnie podziwiają ,ale to prawda ,trzeba miec dużo pozytywizmu w sobie i ciągle sobie powtarzałam ,,nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło",więc głowa do góry i na odważniaka isć i co będzie to będzie,też się bałam ,aby nie trafic gorzej niż byłam wcześniej,bo wcześniej miałam dla siebie całe piętro z łazienką ,a warunki w jakich mieszkamy przez 2 czy 3 miesiące są bardzo ważne,,ale się udało,aby nie zapeszyć bo to dopiero tydzień ,ale jak będę się tak zachowywać jak się zachowuje i nie będę szukać sensacji jak inni to wytrzymam,, @emma ja już nie zostaje na dłużej nigdzie,jestem tutaj a potem do innych ufolutków jadę, nie mogę pozwolić sobie na 2 miesiące siedzenia w domu,więc miejsce będzie wolne,,,chyba że? może być inaczej ale zobaczymy,,,

Jestem i wszystkich cieplutko pozdrawiam.Już pracuję i jestem w nowej firmie ,tyle cymbałów mnie odrzuciło,tylu mnie wyprzedziło,dlatego tak długo wszystko trwało i na tą ofertę jechałam bez przekonania ,że będzie dobrze -jak słyszę ,że chytrusy? jak słyszę ,że brak jedzenia? to wszystko na ten temat,ale trudno ,myślę sobie -najwyżej te 4-5 kg schudnę i dobrze mi to zrobi .Jadę i zastaję wspaniałe warunki mieszkaniowe -pokój w stylu Ludwika jakiegoś tam . łoże małżenskie , łazienka -wanna i kabina ,lustra na pół ściany ,szafki z wyższej półki-oświetlenie nastrojowe ,kuchnia w pełni urządzona i tak sobie od razu pomysłalam ,że jak nie dadzą jedzenia to mam całą zamrażarke w pomieszczeniu obok to sobie cos ugotuje sama u siebie,,to wszystko tylko do mojego użytku,, okazuje się ,że dla mnie jest wszystko,jedzenia czego tylko dusza zapragnie,mi akurat wystarcza to co kupi dziadek ,bo tego jest naprawde dużo, na dzien dzisiejszy doszłam do wniosku ze ja tutaj na razie odpoczywam i aby ta praca tak wyglądała a będzie dobrze,,,bo i dobra kasa,,,

Blondi walczy ale już nie długo dołączy do wszystkich ,przeszłam tyle ,ze nie jeden by wysiadł -ale ja jestem silna dziewczynka i @Betty też tęsknię za Tobą i wszystkimi tutaj! juz niedługo -Buziaki kochani

Na prywatnych stelach ogarnąc można wszystko ,gorzej jest pracować w domach opieki i to w domach takich jak babcia czy dziadek ma ponad 90 lat i potrzebuje opieki całodobowej i nocnej,,,i jeszcze są schorowani na maxa,,,mam koleżankę co pracuje w takim domu opieki i wiecie co? jak mi opowiada to ja nie wyobrażam sobie takiej harówy,ma 6 -8 do umycia codziennie a są leżący,a potem nakarmic a potem przewrócic a potem inne prace -wraca zmęczona niesamowicie ,,ale pracuje bo musi dotrwac do emerytury ,,,ciężki kawałek chleba ,,, adamos bardzo dobrze pisze ,,trzeba trafić na dobry personel " i to prawda -jak trafi się na suki to przepadł w butach,,,będą każdego goniły jak psa,,,

a jak nie dożyjesz tej emerytury? to lepiej tą kasę rozpieprzyc! ja bym miała plany np. domek holenderski na lato i siedzieć sobie na łonie natury i zapraszac gości itd.bawić się na starosc a nie ciułać i chować ,,,taka ja jestem -nic do grobu nie zabiorę,,a ja wiem ile ja pożyje? nie wiem-może jutro wysiądę -nie daj boże ,,,,bo chcę jeszcze ten domek sobie kupić-są takie piękne ,chodz mam mieszkanie też piękne ,ale to nie to-bo co na zaciszu i w zieleni to sami wiecie jak jest Fajnie,,,

ja myślę ,że 2 agencje to mało -jedna oferta i 5 agencji w Polsce -do tego doszło,,,,bo agencyjki się otwierają i walczą o klienta i teraz się pytam ,co decyduje? język? czy foto? jesteś mądra dziewczynka i dobrze zrobiłaś,,,

ja od razu nie uwierzyłam w to,dwa razy takie ciosy -coś było nie tak,i teraz też nie wierzę w jej tłumaczenie ,Beata chce się wybronić i można cuda teraz zmyślić i wszystkim te cuda przekazać,a ona siedzi i się cieszy co my napiszemy i jak będziemy współczuć -albo się napije i ma wizje -trudno oceniac,albo chora jak wczesniej pisaliscie albo z nudów robi sensację i się cieszy z koleżankami ,,,

A ,że mnie tu parę dni nie było to wszystkich nowych ściskam i usciskam i serdecznie witam!

adamos jaki Ty jesteś piękny! jak młodzieniaszek! super wyglądasz,a jaka figura -brawo! nie podlizuję się ,ale foto robił Ci chyba jakiś profesjonalista -dla mnie ok! Fajnie i też się uśmiechnęłam do Ciebie,,,Fajny PDP -teraz wiem już na 100% ,że był casanową-to widać po nim-przystojny facet,,,a gdzie albo tak o suchym pysku? ale powiem jedno,,,jesteś wspaniały jako opiekun -uśmiech i radośc z Ciebie bije a to się liczy i brawo za odwagę pokazania nam zdjęc-a to się bardzo rzadko zdarza,,,,masz u mnie niesamowite plusy,,,kolego z forum,,

Nieraz myślę ,że chcą prosto z uniwersytetu do mamusi zatrudnić najlepszą ,z języka niemieckiego,,,nie daj się emma -powodzenia,,,

erika z tego co słyszę na różnych forach to osoba z perfekt niemieckim ma proponowaną prace za 1050 euro -to jest porażka , ja będę zadowolona ze swoim niemieckim jak otrzymam 1200 euro ,w poprzedniej agnecji po przejsciu testów z niemieckiego proponowano mi 50 euro podwyżki -wywalczyłam 100 euro ale i tak jest to mniej niż 1200 euro, ale wszystko okaże się na jaką ofertę się trafi -jestem dobrej myśli,pozytyw i jeszcze raz pozytyw a będzie dobrze.

Florcia zaspałam ciutkę,ale działam od rana i leci już 3 , rano tylko kawka ,żadnego ciasteczka ,przecież przez dwa dni zajadałam się smakołykami z grilla i juz nawet nie myslę ile mi sie przybrało,ach co tam ,zleci jak będzie taka potrzeba ,, ale pogoda śliczna Miłego dnia wszystkim życzę !

tak fajnie pisałaś i wracaj tu Marzenko-czekam na Ciebie,,,i pisz,,

@adamos1 wrzucaj coś fajnego z lat 70 -80,,,co za cisza,,,

natrafisz -musisz sama trafnąc -ja trafnęłam ale jeszcze nie moge nic konkretnego powiedziec -bo siedzę w domu jeszcze,,,

Marzenka mnie tak robili w ciula i olałam firmę-jak fajnie ,że jesteś -wiesz ,że ciągle myślalam o tobie -co się stało? itd

I taka jedna zmienniczka pokazała u PDP jak potrafi się wykazać i zostawiłam jej ten plac i miejsce do wykazania się...i niech się produkuje,,mnie akurat nie wygryzła -bo chce pracować nie za 1000 euro a za 1200 euro i to było zmianą,,,

Witam wszystkich nowych! @edy16 pierwszy raz wiem jak ciężko i wiem jaka samotnośc i wszystko nowe itd. więc zapraszam do pisania tutaj na forum, gadamy sobie przy <,Rozmowach przy kawie" pisz .Pozdrawiam

ja nie jestem donosicielką ,mnie np. nie interesuje ,,Park Partner"-masz złośc na nich, to się sam wyżyj na nich ,,bym nie korzystała z tych ulic autem ani tam postojów,,,itd,omijać głąbów i tyle

święta prawda! dobrze piszesz -liczą się pieniądze i tylko pieniądze,,

Ja dlatego często zostawiałam swoją PDP aby miała spokój,wyczuwałam ,że chce być sama bo chce spać a ja jej przeszkadzam ,bardzo dobrze wpływało to i na PDP i na mnie ,,,bylismy tak zgranym duetem ,że nikt nikomu nie wchodził w paradę,,,czuła się w swoim domu jakby była sama i robiła to co zawsze robiła i nikt jej nad głową nie filozofował i nakazywał czy zakazywał,,,miała swoje fochy ale mi te fochy w ogóle nie przeszkadzały i wtedy znikałam jej z horyzontu i na dobre to wychodziło,,,,,

adamos nagrasz tą całą audycję i przekażesz koleżankom i kolegom,bo przecież jesteś dobry chłopczyk,, tylko się ślicznie wypowiadaj o nas z forum,,,bo też jesteśmy grzeczne dziewczynki,,,

nie piją i nic nie jedzą i nie gadają? gdzie jesteście koleżanki i koledzy? ale na wieczóra może a jak się odchudzacie to,a dla Betty ,a jak ktoś głodny bo dziadki chytre na steli toalbo -częstujcie się kochani! długi weekend się zaczyna ,grillowanie i zaczęłam grillowanie w domu ,kiszka ziemniaczna z kaszą jaglaną i mięsem przebiła wszystko-przepycha ,coś wspaniałego,kaszankę kocham na grilu-kurczaki czy super kiełbaski czy karkówkę czy inne mięsiwa ale ta kiszka zawojowała niesamowicie i jutro lecę kupić więcej ,,,także z odchudzaniem nici

ale mnie rozweseliło ,,Panie Adamie" jak poważnie !!! dla mnie jest @adamos1 ,a o taki kolega z forum ,którego bardzo lubię, a co temu koledze chodzi po głowie ? nie chcę nawet o tym mysleć,,niech jego główka sama się z tym upora ,,każdemu z nas chodzą przeróżne wygibasy w główce i sobie radzimy-musimy sobie radzić,,,

Pan ma cukrzycę, ze względu na niegojącą się ranę stopy porusza się na wózku. Wymaga pomocy w ubieraniu, czynnościach higienicznych oraz po załatwieniu potrzeb fizjologicznych. Pan w miarę swoich możliwości pomaga osobie, która się nim opiekuje np. przy przechodzeniu z wózka na łóżko. Ze względu na niewydolność nerek pan 3 razy w tygodniu jest dializowany (opiekun/ka ma wtedy 6 godzin czasu wolnego). Podopieczny mieszka z żoną, która gotuje, więc opiekun/ka posiłki przyrządza sporadycznie, pod nieobecność pani. Czasami do zadań opiekuna będzie też należało zrobienie zakupów, ale z reguły robi je żona podopiecznego. W tym samym budynku (kamienica) mieszka córka podopiecznego z rodziną (osobne mieszkanie).Opiekun/ka ma do dyspozycji osobny pokój z łazienką, jest internet. Wynagrodzenie: 1100€. kto chciałby na ten grajdoł jechać? ja nigdy w życiu ,,,żona robi zakupy i co? jemy byle co , jest córeczka mądralińska i żona gotuje,cudowne potrawy i wyliczy ci cini mini porcyjkę i do roboty opiekunko,,,,,w takim domu jestes na celowniku żony i córeczki,,,nie nigdy w życiu w taki kołchoz za 1100 euro,,,a nawet za 1400 bym nie pojechała,,, ale 6 godzin wolnego i mamy się cieszyć pod niebiosa -6 godzin czekając na powrót PDP,,,