Blondi

Ja nie! zapomnij, ale Tobie życzę wspanialej podrózy, jedz ,,

Tu masz rację,,zawsze slyszalam wybrzeze egejskie i tak mi zostało,,a że bylam tam 10 lat temu to prosze o wyrozumiałośc , wypad na 1 tydzien ,bo non stop arbeit od rana do wieczora, to sami wiecie jaki zamęt, tutaj biznes zostawiam i fru , a jeszcze last minute,,wariactwo na calego ale takie wariactwa kocham,spontan,

Czesc Marasku,,mnie wręcz wciągali do sklepów, to racja, nachalnośc straszna,, dlatego nakupilam full, a po wypraniu co niektórych rzeczy , bylam za duża aby je ubrać,, ale nischt zu tragisch, żyje sie raz , oddać jest komu,, ale pojechac tam bym pojechała,,raz jeszcze,

Same hity przypominasz,,

Nigdy nie trafilam na paskudnych ludzi,raczej zawsze bylam lubiana i szanowana , ale na paskudną pracę tak, ale wywalczyłam swoje i mogłam dalej pracować, no bo jakim prawem ja mam robic zakupy w swojej przerwie bo poprzedniczka tak robila, albo siedziec do 23 w nocy przed tv i czekac kiedy mądrala pozwoli żonie isc spać, ona zasypiala na krzesle przy nim,ale sama nie mogla zadecydowac o spaniu, masakra dla mnie,, a on leżał w wyrze, szybko zrobilam z tym porządek ,bo ani jednego wieczoru nie siedzialam z nimi,,koniec kropka, ja się bardzo szybko uczę, tak aby mi bylo dobrze, wieczór jest mój, dlatego też zawsze wole pracowac jesienią ,zimą , bo dzien jest krótki . jak pamiętam 8 wieczór i ja w betach i spię, bo o 5 czy 6 wstawalam wyspana ,,kawa ,fajka i laptop do 8 czy nawet do 12 ,,bo i tak było i tak mialam,

Zagolopowałam troszkę , masz rację

Nie bojaj,,my nie takie straszne, kurturarne dziewczyny i intelegencją jeszcze

To Ty rybak troszku i nie jadasz ryb? to oddawaj te rybki szybko tutaj,,ja uwielbiam a jeszcze takie świeże ? mniam mniam,

Tak skarbeńku doustnie i nie inaczej do jasnej ciasnej

Jaka Ty światowa, ale musi miec zdrowe, lepiej selera czy arbuza podac, albo nasiona dyni,

Helloł Ela

Ja mam już takiego wariata a tu widzę następny jak znalazł, nie będziecie mieli czasu niedługo na pierdnięcie tempo goni tempo

Nie będę skarżyć bo jest wszystko cacy,,moi PDP też byli cacy, ja byłam cacy i tak cacy przelecialo w super atmosferze parę latek, mam co wspominac .,podchodzić z żartem i na wesoło, nie obrażać się za byle duperele,,ale walczyć o swoje jak jest taka potrzeba, ale najważniejsze jest nasze zdrowie ,,a nie pierdolety , omijać problemy i nie wyszukiwać ich,

Jaki jesteś kochaniejki

wszystko na poprawę krążenia w krążeniu

O to chodzi ,że nie muszę ani pić ani jarać, zioła, quzwa do czego mnie namawiasz nigdy nawet nie spróbowalam, bo tak panicznie bałam się odlotu

lalalalallalalaalalala fajna przypominajka ,,moje lata ,,

Herbata jeszcze ok ,smaczna w porównaniu do picia ziółek tego dziadostwa nie przełknę,tak już mam ,,na sam zapach mam cofki,

@sayonara 52 @Baśka powtarzająca się jak Wam szybcikiem lecą te turnusy

Włoski pofarbowałam, pranko zrobiłam i się obijam równo, obiadu nie liczę bo to drobiazg,teraz jakaś lampka ale mam same jakieś słodkawe, a tak lubię kwasoty, mam jakieś kwasoty czerwone ,ale brrr nie wiem czemu ale lubię jasne , ot wybredna ze mnie baba troche nie taki smak i już więcej nie ruszę ,wszystkim smakuje tylko mi nie

kawa to kwestia przyzwyczajenia, kaw moge 5 wypić ale herbatki żadnej,,dla mnie święto jak herbatkę piję widzisz jak to jest,, ale w pracy zawsze na kolację herbatkę piłam i była przepyszna

jesteś niemożliwa, musisz mieć łódz rybacką,

opisalaś swoją sytuację ,swoje trudy w pracy i liczy się szczerosć i przyznanie nawet do popełnionych błędów, cieszy mnie ,że idziesz już dobrą drogą, tak trzymaj

Dzięki Ci dobry człowieku