Blondi

To Ty nic nie wiesz??? co robiłaś przez tyle dniówek tutaj? marsz szybko pracę domową odrobić-hahaha @Łukasz jest,, jak to nazwać od półtora roku? przyjacielem portalowo-forumowym,,chyba dobrze napisałam ,,no nie ,,perfekt,, przyjaciel i dobry kumpel,,a na żartach się dobrze znamy ,,a ze jest taki podlizuch czasami ,,a ja podlizuchów lubię troszkę,,,

wiem,,wiem,,dlatego babci przytaknęłam ,że dobrze zrobiła,,bo mało który sprzeda ,,bo przecież musi wnusiowi zostawić itd, a sam pójdzie do heimu,,miałam takich też,,

piszę o profilu,,mam taki śliczny i taki stary,,ale jaki jary

Co czarodzieju ryczysz bierz się za krótkofalówki,,masz przecież jedną ja to bym się tak cieplutko przytuliła do jednej z krótkofalówek,,, Hallo co to za tłumaczenia ,,byłeś na moim ,,wpadnij do mnie -plissss czekam -puszczę Ci oczko

Wtedy się pytam jak chce abym to zrobiła i robię a potem jak coś nie tak to mi to lata,,ale raczej smakowało zawsze ,,bo mam swoje ukryte smaki z sobą,,teraz tutaj nie ma ich ,ale może babcia będzie w kuchni kucharzyć po swojemu jak do tej pory ,,to jej żywioł,,żyje kuchnią ,, nie mają dużej emerytury,,a opiekunka kosztuje,,dzisiaj się dużo dowiedziałam od babci,,dobrze zrobili ,że sprzedali jeden dom i kasa przeznaczona jest na opieke i innych lekarzy itd, nie zabiorą tego do grobu ,,taka prawda,,dobrze jest ,że mają co sprzedac i sprzedają,,że liczy się dla nich dobre życie a nie trzymanie murów w objęciach,,,

A w ogóle patrzą wszyscy na zużycie energi czy gazu podczas gotowania,,bo po co gotować 2 godziny jak można inne jedzenie zrobić w 20 min, taka prawda,,czas w kuchni się skraca do pół godziny,,zauważylam ,że zwracają uwagę na szybki i sprytny obiad z małym przygotowaniem,,najlepiej placki ,naleśniki, jajka, wszystko takie syte ,,malo zjeśc i być pełnym,,,

@Heidi gołe tosty? nie spytali się nawet, co Ty byś chciała zjeśc? do tych tostów? sera jakiegoś? twarogu czy nawet marmolady? naprawdę ubogo,, z jednej strony mi pasuje jak babcia sama ustala jadłospis ,,jeden problem mam z głowy, kiedyś już tak miałam gdzie dziadek ustalał i było super,,po jakiego czorta się wychylać i patrzeć ,czy będzie smakowac czy nie,,a tak co ugotuje czy zrobi to niech ma sama do siebie pretensje,,ale dobrze gotuje babcia ,,

A gdzie ją zgubiłeś,, @Łukasz szybko nowy temat zakładaj,,zgubione ludzie " zaraz trzeba będzie podac do wiadomości lokalnych,,a Jolka sobie flirtuje i randkuje na portalach pisała ,że musi z nas brać przyklad to napewno bierze - szukaj może na kochaj.pl sam taki portalik podsunąłeś nam,,,a sam? na jakim rządzisz portaliku? chyba dedektywistycznym

A wiecie jakie to jest podniecające nic kompletnie nie wiedzieć i jechać w ciemno? ja teraz tak jechałam i tylko powiedzialam,,ciekawa jestem jaka mnie niespodzianka dzisiaj spotka ,,często mialam takie wyjazdy w ciemno,,mój pierwszy wyjazd do pracy też był w ciemno,,i tak fajnie mi się to ciemno rozwija ,,że na dobre wychodzę,,nieraz warto ryzykować ,,ale nigdy stresa nie miałam ,co zastanę ,,zawsze mówiłam sobie i agencji,,że dam radę,,i daję,,teraz też wiem jedno,ze warto jechać na nowe miejsce i być pierwszą opiekunką,,też fajnie,,nie ma żadnego porównania,,po mnie będą porównywac dopiero,,ale mnie już to nie interesuje,,bo ja fruwak jestem i pojadę znowu do nowych jak w ogóle pojadę,,,,

Czcesz ,,właśnie pożeram je! zamiast kawy ,,koniec z kawą narazie,,chodz mam niesamowitą ochotę ,,szybko się decyduj bo zaraz nie będzie ,,nie grymas mi tutaj tylko pisz,że już sie doczekać tego rarytasku nie możesz

ale chwalipięty

Moje miejsce teraz jest doskonałe ,,wspaniałe,,wolnego po kokardę,,nikt nikogo do niczego nie goni,,nikt za nikim nie chodzi,nikt nikogo nie pilnuje,luz na całej lini,,cieplutko i przyjemniutko,,spokojniutko,,PDP wspaniali, czysciutko,nawet latem idzie tu wytrzymać bo nie praży jak na południu Niemiec,,no to stelle wychwaliłam znowu,,nie pamiętam czy pisałam jak odwiedziłam swoich dziadków na południu Niemiec? podczas wypadu z moim ,,urlopem" na południe Niemiec ,,odwiedziłam dziadków u których byłam trochę czasu,,ale zrobiłam im przecudowną niespodziankę,,dziadek zrobił się po 2 msc, leżący,,ale uśmiech z jego buzi nie schodził, babcia nie chciała mnie wypuscić,,sciskała mnie i pytała kiedy do nich wrócę,,bardzo wzruszające spotkanie ,,nie mają demencji,więc bardzo dobrze mnie pamiętali,,zrobiłam im piękną niespodziankę,,mój słodziak nagadał się też z nimi rowno,bo to wygadany facet i komunikativ,,ale fajnie było,,może kiedyś do nich pojadę,,nigdy nie mówie nie,,bo są naprawdę cudowni,,jeszcze miałam zamiar odwiedzić jedną babcię,,ale czasu trochę brakowało nam jak wracaliśmy,,oj też by płakała ze szczescia ,że mnie widzi,,bardzo się polubiliśmy,,fajne mam wspomnienia,,mogłabym wszędzie pojechać na odwiedziny,,ale kto wie ,,mój ,,urlop" mnie wszędzie zawiezie ,,mam tylko powiedzieć ,że chcę,,hahahha Ale jak zobaczył mój słodziak reakcje dziadków na mój widok,,to był mile zaskoczony, on wie jaka jestem ale zobaczyl to na własne oczy ,że to co mowię to prawda,,że ludzie mnie bardzo bardzo lubią,,,ale jestem tylko opiekunką,,znowu sobie nacukrowałam równo-przepraszam

Ja bym jajeczka mogła jesc codziennie były pycha ,,a do jajeczek babcia przyniosła z piwnicy ogóreczki pokrojone w zalewie musztardowej,,tam musztardy mało było,,ale ogórki pycha na słodko,chrupiące,,umie babcia zrobić weki na zimę,,,kurcze mole,,nie przypominajcie o tej częstotliwości ,,ja nie z tej planety i mi nic nie przeszkadza a raczej brakuje i to jak bardzo,,

Brawo!!! Ja tak samo patrzę do wychylania mi daleko,,do pucowania za szafkami to zapomniec,,o piwnicach prosze zapomniec,,do ogrodu się wyrwę jak mam ochotę pogrzebac sobie,,albo zając się czymś z nudów,,ale porządek lubię,,czystośc w kuchni,,nie do przesady ale w tłuszczach śmierdziaczych jeszcze gotowac to fujjjjj,,,,, Mam przerwę już ,,dziadki poszli się położyć,,jak to jest fajnie ,,że moi dziadki czy inni nasi PDP wiedzą ,że po obiedzie jest cisza poobiednia i wiedzą ,że opiekunka ma wolne ,wszystko pomalutku i spokojnie ,,lubię takie miejsca,,a nie ,że mam przerwę a babcia wymyśli sobie jazdę i wszystko wykonuje nerwowo i szybko,,bo na tyłku nie usiedzi,,taką to dopiero hormony roznoszą,,miałam taką i też spokojnie jej zachcianki przyjmowałam,,samo życie,,dlatego lubię ,,jezdzić do nowych ludzi ,bo poznaję naprawdę fajnych PDP,,,

Bardzo inteligentne,,takie z dobrym , z takim anielskim spokojem,, nie wychwalam siebie ,,ale się pod tym podpisuję,,bo taka jestem trochę za dobra,, @Mirelka1965 ja mam bzika na czyste buty,,jakiegoś czasu mi to przeszło,że po powrocie czysciłam buty ,,nie wyobrazałam nie wyczyszczonych ubrac na drugi dzień,, i teraz wróciło mi to znowu,,ale buty a zwłaszcza adidasy ,,podeszwy ,w ogóle całośc musi być czysta,,jak widzę ludzi w brudnych butach to mam wrażenie ,że to fleja

a tutaj widac ,że nikt nie pucował ,,bo fuga jest nawet nie naruszona ,,dobry materiał poszedł na fugi,,ale nie ważne ,,mają 50 lat a wyglądają jak nowe i to się liczy ,,moje mają 10 lat fugi i daleko im do tych,,inny szajs mam,,inny kolor bo nie czysta biel i już inaczej wygląda,, czemu zwrócilam uwagę na fugi,,bo początek tego roku bylam na ofercie gdzie kleiło się od brudu i syfu na płytkach w kuchni,,gdzie doczysciłam babci trochę tą kuchnię i chyba pozostał jakiś ślad u mnie po tych płytkach,,potem już mnie nigdzie płytki nie ruszały, nie moja bajka,,a tutaj mnie zachwyciły ,,,płytki,,czy dużo trzeba do zachwytu? nie

Ja wiem jak mają paznokcie wyglądac i moje rączki,,,używać dużo nawilżaczy i dobrych kremików aby pogonic wszystkie starocie z buzi,,wiem dużo i jestem Blondi,,,

vieleicht? kein arbeit?

Musze coś napisac,,babcia ma kilka łazienek ,,jest tutaj co sprzątać,,chodz jest czysciutko jak w pudełeczku , jest perfekcyjną Panią domu,,ale płytki w łazience ślniące jak nowe,fugi bialutkie ,jakby ktoś wczoraj je robił, a tu dowiaduję się ,że te płytki mają 50 lat szok,,tak zachowane jak nowe,,poszła wielka pochwała dla babci,,lubię takich czystych ludzi i takich dbających ,,moja szkoła,,

U mnie jajka w sosie musztardowym i ziemniaczki i co jeszcze babcia wymyśli? nie wiem,,zobaczymy,,wszystko mi pasuje ,,

Wezcie się za robotę ,,i będzie genau ja trochę świeżego powietrza zaczerpnęłam i teraz do obiadu mam wolne,,normalnie sanatorium mam,,,życie jest piękne a rozmarzona jestem cały czas,, zresztą ja cały czas błądzę w innym swiecie,,staram się nawrócić ale nic mi nie wychodzi,,zostanę w tych obłokach jeszcze,,,

Ja mam fajny dzien ,,bo już zdążylam poznac na tym zadupiu fajnego faceta mnie wypuscić tylko to od razu sie znalazł jeden przystojniak do pomocy,,,a więc ,,dziadek sam sobie organizuje spacery i robótki,,ma demnecję ale spokojną ,,bardzo,,w ogóle jest cudowny,,dziadzio się ubral w buty ogrodowe i tylko patrzę za jakis czas ,że podąża na cmentarz,,ok! myśle po czapce ,że to on ,,za chwilę babcia szuka dziadka ,,więc się ubrałam i mknę na cmentarz szukać,,a dziadzio grób sprząta,,z lisci ,,więc pomogę mu w tych atrakcjach,,ja za liscie a tu patrzę stoi facecik młody ,przystojny i od razu on to zrobi ,on posprząta sam wszystko,,więc ja w gadkę,,pochodzi z Syrii, w Syrii ćwiczyl boksing,,pracowity ,,wypucował grób z lisci ,,dziadzio zachwycony pomocą,,ja zachwycona rozmową z nim, bo ja to ciekawska ,,ile jest tutaj ,czy jest z rodziną itd, ale ma male dzieci i zonę i fajnie,,nie będzie chyba podchodów robił,,sympatyczny i miły,,ale na pomoc można liczyć,,a mieszka po drugiej stronie ulicy,,będzie podglądał teraz ,,hahahah muszę okiennice zasłaniac,,mało tego ,,zobaczył ,że dziadzio przed domem sie jeszcze wziął za liscie ,,to szybko od razu się zjawił też do pomocy,,zaczyna się rozkręcać tutaj,,no tak! oni wszyscy ciemni a ja taka Blondi to od razu się rzucam w ślipia wszystkim,,a jeszcze te neony co ubiorę na siebie,,to z daleka mnie widac,,latarynka lekka coś mi wesoło za bardzo,,zaraz wszystkich tutaj sciągnę do tych dziadków ,,

Ja też chcę ,,zawsze chcę cudowne chwile mieć,,no co!! co takiego napisałam ,że bym chciala też marzyć i przeżywać? ja nigdy nie jestem przeciwko nikomu,,chcę aby wszyscy byli w siódmym niebie,,do jasnej ciasnej całe forum idzie dzisiaj w obłoki,,zero pracy ,,przenosimy się w świat cudownych chwil -koniec kropka

@jolantapl. nie każdy ma dodatkową polisę ,,miałaś szczęscie ,,że do Ciebie lekarz przyjechał,,byłas u fajnych ludzi,,a @kala24052 nie dośc ,że jechała do pracy super busem,,tylko taki bus opisac ,czytałam i nie wierzylam ,że można zaliczyć Belgię i Holandię,,jak jeszcze agencja takiego busa załatwiła to nic innego jak tylko dzwonic do agencji i niech wszystko stawia na rowne nogi,,temat już stary ale może kala napisze jak się skończyła jej walka z chorobą,,życzę zdrówka ,,sama przyjechałam do pracy z polamanym czy zwichniętym paluszkiem,,opuchnięty jeszcze ,,boli ale jak to my wiekowi,,damy radę,,to tylko paluszek i czekam kiedy ta opuchlizna chodz zejdzie,,lekarz mi już tutaj nic nie pomoże ,,trzeba czekac aż się zrosnie i pójdzie w zapomnienie,,leki mam na szczęscie ,,sporo zabrałam z sobą, ale naraze nie mam potrzeby używać,,nie lubię tabletek,,

No nie!! tragedia toż to jest,,ja mam aż za dużo,,a mało tutaj palę, nie pale tutaj jak smok,,więc odstąpię ci nawet paczkę całą,,brak papierosa to nieraz katastrofa,,wiem po sobie,gdzie Ty teraz jesteś,,na południu czy zachodzie czy wschodzie ,,bo ja na końcu świata,,ostatnio chciałam jechac z moim słodziakiem na koniec świata i sama się na nim znalazłam,,czemu tylko sama @jolantapl. masz dzień bez papierosa,,a może odwyk papierosowy,, ja się na odwyk nie piszę,,na ograniczenie tak, co tu wymyśleć? nic innego tylko biegusiem do sklepu ,,jak będzie niesamowite pragnienie ,,mało tego to mam kilka marek papierosów ,,do wyboru i koloru,,jakie pudeleczko się spodoba to odstąpię,,rozumiem palaczy,, mi jak by zabrakło,,to nawet sklepu tutaj nie mam,,to dopiero bida,,