Blondi

Cała @violka ,, na kolorowo,,a tych panów pełno we Francji,,

Gluwein na takich markach,,tylko,,bo zimno jak cholpicia,,

brawo!!!

Kiedyś mama robiła makaron i takie placki z ciasta się kładło na rozpalonym żeliwie, pycha i to ciasto jest bardzo podobne, ja to bym zrobiła woda i mąka jak na pierogi i jazda z tą Flammkuchen,napewno by wyszła, nie inaczej,,

A co to? czemu!! dlaczego!!! aż tak zle???

ale ciasto to mąka i woda, na to biala gęsta śmietana a potem boczek i cebulka i ser,alles

No ja tego nie piekłam, ja się objadałam we francuskiej restauracji

@sayonara 52 nawet na praniu trzeba doktorat zrobić, niech sami sobie piorą, ale się dziwię,są te szmatki do prania aby się inne rzeczy nie zafarbowały, to działa, ja jak piorę kolory to koniecznie muszę tą szmatkę wrzucić,bo niby nic nie farbuje a potem widzę szmatkę zabrudzoną, to jednak coś brudzi,,

Tak doprowadziłam sweterek luzny i nowy dla Słodziaka, teraz jest na dzidzię wysuszyłam w suszarce,,jakieś gowno chyba ,,w składzie,,,

Pochwalam się, przytargałam szafę,fajną szafę do domu, poza tym żadego starocia więcej wszyscy się pochowali, szafa wydawała się na zdjęciach gigant, a tu się okazuje szafa ale niska i super, żaden gigant,,

@lucinda bo to jest Flammkuchen tak szybko chciałam napisac i napisałam co napisalam,,dzięki za poprawkę

@BabaJagusia @Baśka powtarzająca się @Basiaim @lucinda żaden portal randkowy i żadne szukanie faceta, napisalam,,cyt, Po bardzo długich namowach ,bo mnie Fb nie interesował, zdecydowałam się wejsc na Fb , no i??? zostalam zasypana wiadomosciami,,kuzwa drugi portal? pomyślałam, co jest masakra jedna wielka, i na fb usuwam non stop zboczków, pokazalam nawet Slodziakowi,co ja mam i ile mam wiadomosci, taki pożytek z Fb, a jak już widzę facet co się pcha do mnie do znajomych to od razu weg weg weg...Ja nie jestem z tych co to są z facetem i szukają albo kręcą z innym, nie nie nie!!! to nie dla mnie, ja to jestem taka przylepa ,jak już się przylepię bo mi dobrze ,to reszta się nie liczy,,

Pustostan na ulicach , durni tylko można spotkać,takich jak my

Żabie udka w sosie czosnkowym,,oraz moja Pfannekuche , nawet dobre były, delikatne mięsko, smaczne

A to na polepszenie apetytu,,francuskie specjały

W Wissembourgen to już we Francji, zimno i jakoś wilgotno, latem tam musi być pięknie, ale nie teraz,przygotwania do ich Weinachtmarkt, zjedzone pysznosci , parę fotek zrobiłam i do pociągu,a rtu mi tylko chce jedną fotkę wrzucić,,zaraz resztę wcisnę tu

Frankenstein-w tej miejscowosci bym nie chciala mieszkać ,,ale przejeżdzać ? przejeżdzałam,,sama nazwa od razu mi Frankensteina przypomina,,film był fajny, kilka razy oglądałam,, wymyślili wycieczki w tą zimówę i to pociągiem na Francję,, pomarzli i szybciej do domu wroclilśmy,, głupole na maxa,,

Trochę objechałam, krotki pobyt w,, Neustadt an der Weinstraße"-ladne miasteczko,trochę fotej zrobiłam,

Kupuj i się nie pytaj ,,dzieciom się takie podobają,,